Największy wybór i najlepsze ceny czekają na tych studentów, którzy zabierają się za poszukiwania mieszkania jeszcze w czerwcu. Teraz, bliżej roku akademickiego, trzeba liczyć się już z wyższymi kosztami. I gorszym standardem lokalu.
Toruń tańszy niż Białystok
- W Toruniu za kawalerkę zapłacimy średnio 780 zł. Dwupokojowe mieszkanie w pobliżu uczelni to już koszt tysiąca zł, a do czynszu za trzypokojowy lokal trzeba dopłacić kolejne 200 zł - mówi Przemysław Klemczak z serwisu Tablica.pl, który przeanalizował średnie ceny mieszkań pod wynajem. - Co ciekawe, Toruń okazuje się miastem najbardziej przyjaznym studenckim kieszeniom. Lokale w podobnych cenach można znaleźć też w Zielonej Górze czy Białymstoku. Z kolei największe zyski z wynajmu odnotowują mieszkańcy stolicy.
Za dwupokojowe mieszkanie w Gdańsku student musi zapłacić średnio 1350 zł. W Krakowie i Wrocławiu około 100 złotych więcej. Oczywiście, do ceny najmu należy jeszcze doliczyć rachunki za prąd, gaz, kablówkę czy internet. Poza tym, większość właścicieli mieszkań pobiera przy zawieraniu umowy kaucję w wysokości nawet trzymiesięcznego czynszu. - Na szczęście udało mi się zdobyć stypendium naukowe - mówi Janka Turzyńska, studentka UMK z Koszalina. - Gdyby nie te pieniądze, moich rodziców nie byłoby stać na to, by opłacać mi mieszkanie. Z opłatami płacę ok. 600 złotych miesięcznie.
A może akademik?
- Najbardziej opłaca się wynajmować dwa pokoje w czwórkę - przyznaje Damian Patyk. - Czasami wychodzi taniej niż w akademiku. Wydaję ok. 500 zł na mieszkanie razem ze wszystkimi kosztami.
Jeszcze lepiej, gdy udaje się wynająć dużą powierzchnię z kilkoma pokojami. - Mieszkamy siedmioro w jednym domu - opowiada Marcin Gapiński, student fizyki. - Mieliśmy szczęście. Płacimy mało i mieszkamy w świetnym punkcie. Moi znajomi płacą znacznie więcej, bo ok. 550 zł. Od kilku lat obserwuję znaczną podwyżkę cen wynajmu, co jest dosyć niepokojące - mówi Marcin.
Aby dostać pokój w akademiku Uniwersytetu Mikołaja Kopernika, trzeba wykazać, że dochód w rodzinie nie przekracza tysiąca złotych na osobę. W przypadku toruńskiego uniwersytetu, z domu studenta mogą jednak korzystać osoby, które mieszkają nie bliżej niż 60 kilometrów od Torunia.
Ceny akademików zaczynają się od 240 zł. Jednoosobowy pokój kosztuje 360 zł miesięcznie.
