Sezon na mszyce w pełni. Te drobne szkodniki o długości od 1 do 5 milimetrów potrafią zniszczyć prawie każdą, nawet sporą roślinę, masowo ją atakując i wysysając z niej sok. Skutkiem jest osłabienie kwiatu, byliny czy krzewu i hamowanie ich rozwoju.
Warto przeczytać:Mrówki w ogrodzie to wróg, czy przyjaciel?
Biedronka atakuje mszycę
Mszyce niszczą, ale także są niszczone. – Biedronki na nie polują i je zjadają – mówi Jarosław Mikietyński z Ogrodu Botanicznego prowadzonego przez Uniwersytet Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy. – Tak, jak rośliny bronią się przed mszycami i wytwarzają kolce oraz parzące włoski, które jednak nie są dostateczną ochroną, tak również mszyca próbuje się chronić przed biedronkami. Pozostawia na powierzchni rośliny specjalną ciecz.
Przeczytaj:Mszyce na roślinach ogrodowych
Mrówka po stronie mszycy
Sprzymierzeńcem mszycy jest natomiast mrówka. Nie potrafi jej obronić, ale obecność mszycy jest korzystna dla mrówki. – Mrówka odgania biedronkę, ponieważ korzysta ze słodkiej wydzieliny, pozostawionej na roślinie przez mszycę – precyzuje ogrodnik. – Ta ciecz stanowi pokarm dla mrówki.
Nie zawsze na roślinie da się zauważyć mszycę – ze względu na jej małe rozmiary, ale łatwo to sprawdzić. – Jeżeli po liściach czy łodydze chodzą mrówki, to prawdopodobnie mszyca wcześniej zaatakowała roślinę – dodaje ekspert. – Mrówki pojawiły się, bo spijają sok pozostawiony przez mszyce. Ten sok transportują także do mrowiska, żeby dać pożywienie młodym mrówkom.
Dowiedz się: Co zrobić, gdy mamy gniazdo pszczół przy domu
Koniec hotelu Marriott w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?