Komisja rozpoczęła się od wystąpienia Roberta Cieciory, prezesa KTBS, który scharakteryzował trudną sytuację spółki. – Mamy problemy z utrzymaniem płynności finansowej spółki – przyznał Cieciora. – Nie zawsze na bieżąco płacimy podwykonawcom czy mediom – stwierdził. Co jest przyczyną takiego stanu rzeczy?
– Mieszkania nie sprzedają się tak dobrze, jak w poprzednim roku – poinformował radnych Cieciora. – W tym roku do tej pory sprzedaliśmy 15 mieszkań, a do końca roku spodziewamy się zakupu jeszcze 5. To wynik gorszy stosunku do poprzedniego okresu. Niestety wpływ na to ma duża konkurencja na rynku, trudności w zaciąganiu kredytu przez naszych klientów i fakt, że najatrakcyjniejsze mieszkania zostały zakupione już w poprzednich latach – odparł.
KTBS ma dług wynoszący około 30 mln zł
– Sami zgotowaliśmy sobie taki los – zauważył radny Andrzej Mielnik (bezpartyjny). – Już w poprzednich kadencjach rady miasta mieliśmy możliwość wcześniejszej spłaty należności, ale nie skorzystaliśmy z niej, a odsetki stale rosną. Odłożyliśmy sprawę ad acta i teraz musimy płacić za tamte decyzje - powiedział. Jak się okazuje, wcale niemało. Roczne odsetki wynoszą 1.8 mln zł.
Radny Jacek Kuś (SLD) zauważył, że koszty te zostałyby nieco zmniejszone, gdybyśmy niesprzedane mieszkania udostępnili osobom oczekującym w długich kolejkach na przyznanie lokalu: – Zniknąłby wtedy problem utrzymania pustych mieszkań. Moglibyśmy wynająć je osobom, które długie lata czekają na lokum. A takich ludzi w naszym mieście jest wielu. Wysłałem już w tej sprawie interpelację do prezydenta i cały czas czekam na odpowiedź – odparł.
Miasto mogłoby również wykupić mieszkania od KTBS. Na brak wolnych środków na to zadanie, o których wspominał radny Ryszard Szufel (PO) swoje rozwiązanie znalazł Andrzej Mielnik. – Trzeba się zastanowić czy zaciągnięcie kredytu przez miasto na ten cel nie byłoby bardziej opłacalne niż ciągłe spłacanie odsetek – stwierdził Mielnik. – Miasto mogłoby przecież wziąć go na znacznie lepszych warunkach – dodał.
Na sprawdzenie opłacalności tego przedsięwzięcia przyjdzie nam jednak poczekać do końca roku. Na wniosek radnych komisji komunalnej do tego czasu prezydent ma przedstawić opracowanie analizy finansowej spółki. Radni byli w tej kwestii jednomyślni.
