Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) skontrolował pod koniec 2013 roku jajka sprzedawane w sklepach, hurtowniach i na targowiskach. Na 551 przebadanych partii, zastrzeżenia wzbudziło 30 procent. Większość uwag dotyczyła nieprawidłowego oznakowania (zwłaszcza na targowiskach), lub niewłaściwej wagi.
Zobacz zdjęcia: Wielkanocny stół w wiosennej odsłonie
Dystrybutorzy najczęściej nie informowali o metodzie chowu kur, używali określeń wprowadzających konsumentów w błąd (np. umieszczając obrazek kury na łące, podczas gdy jajka pochodziły od kur z chowu klatkowego). Błędnie podane były także daty ważności. UOKiK wystawił mandaty o wartości 38 tysięcy złotych.
Na co zwrócić uwagę kupując jajka?
Na skorupce jaja powinna znaleźć się informacja o metodzie chowu kur. Numerom odpowiadają następujące informacje:
- 0 – metoda ekologiczna,
- 1 – wolny wybieg,
- 2 – metoda ściółkowa,
- 3 – metoda klatkowa.
Dowiedz się: Jak rozpoznać świeżość i jakość kurzych jaj
Na skorupce powinien się znaleźć również kod państwa (PL - Polska) i weterynaryjny numer identyfikacyjny (kod zakładu produkcji). Jeśli kupujemy jaja w opakowaniu, musi być na nim umieszczona informacja o klasie jakości (np.A), wadze (np. M,XL), dacie minimalnej trwałości, nazwie firmy albo o imieniu i nazwisku producenta.
Natomiast jajka kupowane bezpośrednio od gospodarza, który ma mniej niż 50 kur, powinny mieć także informacje o gospodarstwie. W takim przypadku nie są wymagane oznakowania na skorupkach.
