Jeśli chcemy pomalować kaloryfery jeszcze w tym roku, to musimy zdążyć przed rozpoczęciem sezonu grzewczego.
Zobacz również: Modernizacja centralnego ogrzewania. Zastosowanie grzejników renowacyjnych
Jednak nie każda farba nadaje się do odnowienia grzejników. Produkt malarski powinien dobrze współpracować z metalem (miedzią lub żeliwem) – w zależności od tego, z czego są nasze kaloryfery. Farba koniecznie musi też być odporna na działanie wysokich temperatur.
Jak przygotować grzejnik do malowania
Przed nałożeniem farby musimy przygotować podłoże. Usuwamy starą, łuszczącą się powłokę i odtłuszczamy wodą z dodatkiem detergentu. Instalacje miedziane przecieramy wełną stalową lub drobnoziarnistym papierem ściernym w celu usunięcia śladów patyny i zabrudzeń. Spawy oraz zadziory wygładzamy stalowymi szczotkami. Tak przygotowana, wysuszona powierzchnia kaloryfera nadaje się do pomalowania.
Przystępując do malowania kaloryferów pamiętajmy o podstawowej zasadzie.
Kaloryfery podczas malowania muszą być zimne. Optymalna temperatura, w której farba dobrze wyschnie, wynosi między +10°C a +30°C. Przed rozpoczęciem pracy dokładnie mieszamy emalię. Gdy jest za gęsta, rozcieńczamy ją wodą pitną (maks. dodajemy 2% objętości). Farbę nakładamy za pomocą pędzla lub wałka typu Flock. Kaloryfery pokrywamy 2–3 warstwami emalii, zachowując wymagany odstęp czasowy (minimum 4 godziny). Po zakończeniu malowania dokładnie myjemy narzędzia pod bieżącą wodą.
