Jak odnowić mieszkanie przed wynajęciem?

- Naprawdę nie dużo trzeba zainwestować, żeby mieszkanie doprowadzić do stanu nadającego się do wynajęcia. Należy tylko dysponować dużą ilością czasu i dobrymi pomysłami - mówi Anna Sikorska, która od kilku lat wynajmuje swoje mieszkanie.

Jeśli dopiero co kupiliśmy mieszkanie, zacznijmy od porządków. Najczęściej poprzedni właściciele zostawiają tylko zbędne rzeczy. Należy więc rozpocząć od gruntownego mycia i segregacji rzeczy, które mogą się przydać przyszłym lokatorom. Raczej wyrzućmy stare koce, dywany czy zasłony.

Zobacz: Home staging, czyli jak sprawnie sprzedać mieszkanie 

Niezbędne mogą się okazać środki dezynfekujące czy odgrzybiające. Być może uda się nimi wybielić np. fugi w łazience. Jeśli nie, warto położyć nowe. Kafelki można pomalować specjalnymi farbami do płytek, a wannę odmalować. Lepiej też zainwestować w nową zasłonę prysznicową. Jeśli podłoga w mieszkaniu jest zużyta, nie trzeba od razu jej zrywać. Czasami wystarczy położyć świeżą wykładzinę lub panele na starej powierzchni. Co ważne, można to zrobić samodzielnie. Nawet jeśli w mieszkaniu są staromodne tapety, może wystarczy je tylko pomalować i nie trzeba ich zdzierać? Warto się nad tym zastanowić.  

Co z meblami?

Tanie meble kojarzą nam się z sieciówkami. Można w nich szukać mebli do wynajmowanego mieszkania, albo skorzystać z komisów mebli używanych. Coraz więcej takich sklepów powstaje zwłaszcza przy granicy z Niemcami. Można tu znaleźć meble w dobrym stanie i przede wszystkim, dobrej jakości. Wymaga to jednak poświęcenia czasu. Warto wcześniej sprawdzić, kiedy są dostawy, możemy wtedy upolować prawdziwe "perełki".  Przy odrobinie szczęścia uda się kupić także urządzenia AGD. Jeśli nie, można takiego sprzętu poszukać na aukcjach internetowych, co może być wygodniejsze ze względu na szeroki wybór opcji transportowych.

Jeśli w kuchni zostały szafki rodem z PRL, nie wyrzucajmy ich od razu. Odmalowanie albo oklejenie może im nadać świeżego i oryginalnego wyglądu. Jeśli są w bardzo złym stanie, pomóc może wymiana frontów. Ze starych mebli można zrobić naprawdę designerskie wyposażenie.

Dla kogo mieszkanie?

W większych miastach mieszkania wynajmują głównie studenci i młodzi ludzie, którzy zaczynają samodzielne życie. Nie mają jeszcze takich drobnych rzeczy jak deska do prasowania, garnki, talerze czy suszarka do prania. Takie wyposażenie będzie zbędne w przypadku młodych rodzin, które kolejny raz zmieniają mieszkanie i posiadają taki dobytek. 

– Każdy lokator ma inne potrzeby, więc niestety trzeba dopasowywać wyposażenie mieszkania pod jego kątem. Raz miałam lokatora, który nie miał żadnych mebli, nawet pościeli czy kubków, a po nim wprowadziła się rodzina, która nie potrzebowała niczego i mieszkanie trzeba było opróżnić – opowiada Sikorska.

Niestety roszada lokatorów, to bardzo częsta zmora właścicieli mieszkań. Dlatego warto przechowywać rzeczy, których obecni lokatorzy nie potrzebują. Prawdopodobnie przydadzą się przy następnej przeprowadzce.

Przeczytaj również:Stare meble w nowej odsłonie. Jak to zrobić? 

Wynajmujący poszukują komfortowego, czystego i funkcjonalnego mieszkania. Wolą dodać swoje ozdoby, dlatego pozbądźmy się wszystkich figurek, meblościanek wypełnionych zakurzoną porcelaną czy dużych kwiatów doniczkowych. Przy urządzaniu mieszkania pamiętajmy, że każdy ma inny gust. Dlatego
lepiej ograniczyć dodawanie swoich dodatków i zachować neutralne kolory. Pozwólmy naszym lokatorom na zorganizowanie przestrzeni po swojemu.