Jadalne kwiaty urozmaicą potrawy - z rabatki na talerz

Jadalne kwiaty znajdziemy na ozdobnych rabatkach, w ogródku ziołowym, a także w warzywniaku i nie chodzi bynajmniej o kalafiory, brokuły, czy karczochy. Niektóre nadają się jedynie do sałatek, inne można dodać do zup, czy makaronów. Jedno jest pewne. Kwiatowe danie wywrze oczekiwane wrażenie na gościach i domownikach.

Kwiaty z warzywniaka

Kalafiory i brokuły znamy jako kwiaty, ale w zasadzie spożywamy je przed właściwym zakwitnięciem. Jedynie w stadium pączków są jędrne i zbite. Gdy zakwitną, w zasadzie nie nadają się już do jedzenia. Za to w pełnym kwitnieniu zjemy kwiaty cukinii, dyni i kabaczka. Zanurzone w niezbyt gęstym cieście naleśnikowym i usmażone, nadadzą się doskonale na przystawkę lub deser. Mogą też stanowić składnik sosów do makaronu, z tym że nie należy smażyć ich zbyt długo.
Do obróbki nadają się też kwiaty fasolki szparagowej i zielonego groszku, które można np. gotować na parze lub marynować. Nie zapominajmy też o bardzo zdrowym dla wątroby kwiecie karczocha.

Przeczytaj również: Jadalne kwiaty w polskiej kuchni

Zioła o jadalnych kwiatach

Na ogół do przyprawiania sosów, zup i sałatek używamy listków bazylii. Doskonale nadają się też do tego jej kwiaty. Niezwykłego aromatu dodadzą potrawom również drobne białe kwiatki kolendry. Należy jednak pamiętać, by tej ostatniej nie gotować zbyt intensywnie, albo najlepiej wcale. Wystarczy wrzucić ją do gorącego sosu i delikatnie zamieszać. Kwitnąca mięta i lawenda wzmocnią smak i aromat napojów, ciasteczek i innych deserów. Młode kwiaty mniszka lekarskiego będą miały lekko miodowy posmak i aromat, a użyć ich można na surowo do sałatek lub do nalewek albo po ugotowaniu do leczniczych mikstur. Do wykorzystania w kuchni nadadzą się też kwiaty czosnku, kopru (nie tylko do kiszenia), lubczyku, oregano, rozmarynu, rumianku, szałwii, szczypiorku, czy tymianku. Śliczne błękitne kwiatki ogórecznika nie tylko ozdobią sałatkę czy sos, ale i dodadzą uroku kostkom lodu.

Ozdobne przekąski z rabatki

Zastosowanie w kuchni mają kojarzące się z wiejskim sielskim ogródkiem nagietki, których pomarańczowe płatki nie tylko przyozdobią sałatkę, czy kanapki, ale po ugotowaniu zabarwią na pomarańczowo (w zastępstwie drogiego szafranu pozyskiwanego z słupków krokusów wiosennych) zupy, sosy, czy ryż. Płatki róż, najlepiej pachnących, dodadzą uroku deserom i napojom. Z ozdobnych rabat do jedzenia nadają się też aksamitki, begonie, bławatki, bratki, chryzantemy, fiołki wonne, floksy, geranium, goździki, hibiskus, lewkonie, liliowce, lwie paszcze, maki, magnolie, nagietki, nasturcje, niecierpki, słoneczniki, stokrotki, szafirki, a nawet tulipany. Przy tych ostatnich należy jednak zachować ostrożność, gdyż mogą uczulać.

Warto przeczytać: Ogródek na balkonie

Uwaga na trujące kwiaty

Nie wszystkie kwiaty nadają się do jedzenia, spożywanie niektórych jest wręcz niebezpieczne. Silnie toksyczne są konwalie, oleandry, rododendrony (azalie, różaneczniki), krokusy jesienne – światowidy. Trujące są też barwinek, glicynia (Wisteria), hiacynt, hortensja, irys, jaskier, kaczeniec, lantana pospolita, naparstnica, ostróżka, powojnik, lobelia, zawilec (anemon), a także żonkile i narcyzy. Nie dajmy się też nabrać słodko pachnącym kwiatkom groszku pachnącego.

Przeczytaj: Trujące kwiaty domowe

Kilka ważnych zasad

Zanim dodamy do jedzenia jakiekolwiek kwiaty, upewnijmy się, że są zdrowe. Najlepiej nadają się do celów konsumpcyjnych rośliny z działek i ogródków położonych z dala od głównych traktów komunikacyjnych. Nie należy zrywać do spożycia kwiatów rosnących przy ruchliwych drogach. Nie nadają się też do tego nawożone rośliny dostępne w kwiaciarniach.