Rośliny jadalne w wysokim stopniu chłoną szkodliwe substancje z gleby i powietrza. Jeśli więc niezbyt chętnie spożywalibyśmy marchew z pola położonego wzdłuż autostrady, nie warto brać się za uprawę pomidorów na balkonie wiszącym tuż nad ruchliwą trasą w centrum miasta. Jednak już w głębi osiedla lub na spokojnym przedmieściu można się pokusić o założenie własnego balkonowego warzywniaka.
Zobacz wideo: Jak uprawiać warzywa na balkonie
Niezbędnym warunkiem do prawidłowego rozwoju roślin jest zapewnienie im odpowiedniej ilości słońca w trakcie wzrostu i dojrzewania. Dlatego miejski ogródek uda się na balkonach o wystawie południowej lub południowo-zachodniej, gdzie słońce operuje przez większą część dnia. Również na balkonie skierowanym na południowy wschód większość warzyw, owoców i ziół z powodzeniem sobie poradzi.
Jakie gatunki sprawdzą się w uprawie balkonowej
Teoretycznie, na balkonie można uprawiać wszystkie lub niemal wszystkie gatunki warzyw. Nawet marchewkę, buraki, czy okazałe karczochy. W praktyce, taka sztuka uda się chyba największym pasjonatom, którzy balkonowemu ogródkowi poświęcić mogą naprawdę dużo czasu, dysponując przy tym odpowiednią ilością miejsca. Warzywa korzeniowe jak marchew, pietruszka, seler, buraki, czy skorzonera wymagają bardzo żyznej ziemi, sporo wilgoci i bardzo wysokich pojemników. Chcąc pokusić się eksperymentowanie z tymi gatunkami, warto poszukać odmian o krótszych korzeniach, jak choćby marchew kulista „Mercado de Paris3", czy płaskie buraczki „Egipskie".
Największe szanse powodzenia dają gatunki łakome na słońce i wysokie temperatury, które wytrzymają nawet wielogodzinny skwar. Należą do nich choćby pomidory, bakłażan, czy papryka. Słońce lubi też sałata, ale tej musimy zapewnić też stały dostęp wilgoci, bo przy jej niedostatku staje się gorzka.
Przeczytaj poradnik: Jak uprawiać owoce na balkonie
Warto zaprzyjaźnić się z gatunkami płożąco-pnącymi, dla których doskonałym podparciem będą balkonowe barierki. Wśród nich wyróżnić należy fasolkę, groszek, a także ogórki. Może się też udać uprawa dyni (poprowadzonej jako pnącze), o ile wybierzemy odmianę o niewielkich (1–2 kg) owocach i po ich zawiązaniu większość oberwiemy, pozostawiając jedynie 2–3 sztuki.
Wśród ziół do uprawy na balkonie nadają się niemal wszystkie: śródziemnomorskie (bazylia, szałwia, tymianek, oregano, rozmaryn) i bardziej kojarzone z kuchnią rodzimą (majeranek, lubczyk, szczypior, cząber, melisa, mięta). Większość ziół całkiem nieźle znosi chwilowe, a nawet nieco dłuższe niedobory wody, nie wymagając przy tym żyznego podłoża. Im więcej słońca, tym bardziej intensywny aromat. Warto też pamiętać o dodatkowych właściwościach niektórych gatunków. Bazylia na przykład odstrasza komary. Dobrze jest mieć jej jak najwięcej, a na zimę zamrozić. Wówczas jej smak i aromat zdecydowanie bliższy będzie świeżej. Po suszeniu właściwości te ulegają zmianie.
Warto przeczytać: Rośliny odstraszające insekty
Owocami, które doskonale się udają w uprawie doniczkowej na balkonie są truskawki i poziomki. Dojrzewające w pełnym słońcu będą dorodne i pełne słodyczy.
Odpowiednie sąsiedztwo ważne jest też w doniczce
Niektóre rośliny wpływają na siebie nawzajem pozytywnie, lub wręcz przeciwnie. Warto również w pojemnikowej uprawie pamiętać o tych zależnościach, szczególnie gdy mogą przesądzić o naszych plonach. Do doniczki z fasolką szparagową warto dosiać koperek albo cząber, sałatę posiać razem z rzodkiewką, zaś pomidor świetnie poczuje się z wszelkimi ziołami używanymi w kuchni śródziemnomorskiej (bazylia, tymianek, oregano itp.). Na plonowanie pomidorów dodatnio wpłynie również posadzenie w doniczce aksamitki.
Zadbaj o odpowiednie pojemniki i podłoże
Donice i skrzynki zawsze należy dobrać do wymagać konkretnych roślin. W zwykłych skrzynkach kwiatowych wyrośnie nam sałata i większość ziół, ale już dla rzodkiewki będą one zbyt płytkie, a dla pomidorów czy papryki zbyt małe. Rośliny większe o bardziej rozbudowanym systemie korzeniowym, szczególnie te niecierpiące suszy, wymagają doniczek odpowiednio szerokich i wysokich, by uniknąć przesuszania nawet w największe upały. Podobne wymagania mają rośliny o dużych wymaganiach pokarmowych, jak ogórki, czy dynia. Donice dla nich również muszą być dość duże i wypełnione żyzną ziemią kompostową. A jeśli balkon nie daje wystarczającej osłony przed deszczem, we wszystkich donicach powinna zmieścić się też warstwa drenażu, by uniknąć sytuacji, gdy po ulewie korzenie będą przez dłuższy czas znajdowały się w stojącej wodzie.
Najlepiej byłoby zapewnić naszym warzywkom ziemię kompostową – naturalny odżywczy nawóz, zapewniający roślinom wszystkie potrzebne składniki odżywcze. Nie namawiamy do ustawiania kompostownika na balkonie, ale być może uda się skorzystać z uprzejmości znajomych posiadających działkę? W przypadku konieczności skorzystania z nawozów mineralnych, zdrowiej i bezpieczniej, choć z pewnością nie tak wygodnie, jest sięgać po nawozy jednoskładnikowe.
Dowiedz się: Jakich błędów unikać podczas nawożenia roślin
Walcząc ze szkodnikami na niewielkiej balkonowej uprawie łatwiej walczyć ze szkodnikami. Doniczkę z zaatakowaną np. przez przędziorki rośliną łatwiej przenieść do łazienki i urządzić jej tam solidny prysznic.
Zobacz również, jakie kwiaty najlepiej sprawdzą się na balkonie
Porad udziela Maja Popielarska
Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news
Koniec hotelu Marriott w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?