– Pogubiłam się już w tym wszystkim – wyznaje pani Jadwiga. Zbliża się termin płatności, a ona nie wie, jaką kwotę ma wpłacić na konto PGKiM-u.
W maju radni podjęli decyzję o podniesieniu czynszów. W wakacje lokatorzy otrzymali nowe aneksy. Pod koniec września na prośbę mieszkańców samorządowcy zmniejszyli o połowę wysokość podwyżki. Nowe aneksy do mieszkańców ciągle jednak nie dotarły. Tymczasem uchwała ma wejść w życie 1 listopada.
Co mają robić mieszkańcy?
Zbigniew Gedowski - szef grupy protestującej - sugeruje, by każdy z mieszkańców uiścił w kasie PGKiM-u tyle, ile płacił przed majową podwyżką. - Mogą płacić stary czynsz ze względu na to, że nie zostali skutecznie powiadomieni o zmianie wysokości opłat - mówi Gedowski.
Tymczasem urzędnicy inowrocławskiego Ratusza przyznają, że nowa uchwała wchodzi w życie z dniem 1 listopada. - Została ona podjęta w takim brzmieniu i w takim terminie, być umożliwić lokatorom mieszkań komunalnych płacenie czynszu według obniżonych stawek - tłumaczy Monika Dąbrowska, rzecznik prasowy prezydenta Inowrocławia.
Dodaje, że aneksy do umów najmu są już przygotowane. Podpisane zostały już kilka tygodni temu. Urzędnicy czekają na informację od wojewody o dacie opublikowania uchwały w Dzienniku Wojewódzkim. Zapewniają, że nowe aneksy dostarczone zostaną mieszkańcom w ciągu kilku najbliższych dni. Przypominają również, że lokatorzy płacą czynsz do 10 dnia każdego miesiąca.
