Pani Małgosia jest w trakcie wiosennego remontu mieszkania. Ma powody do uzasadnionego niezadowolenia z wykonującego roboty fachowca, bo już teraz w trakcie prac, kilka płytek glazurowych odpadło od podłoża, a na płaszczyźnie tych już położonych występują nierówności... Pani Małgorzata jest niezadowolona tym bardziej, że wszystkie materiały - płytki, kleje, gipsy - były najwyższej jakości. Jej zdaniem to wina fachowca, który po prostu nie przykładał się należycie do wykonywanej pracy. Ten z kolei twierdzi, ze materiały były „kiepskie", więc się nie trzymają.
– W celu sprawdzenia zasadności tłumaczeń fachowca może pani skorzystać z opinii rzeczoznawcy –- glazurnika. Lista rzeczoznawców dostępna jest na stronie internetowej każdego wojewódzkiego inspektoratu inspekcji handlowej - podpowiada Kazimierz Szymański z Inspekcji Handlowej z Gorzowa Wlkp.
W przypadku, gdy opinia rzeczoznawcy wykaże wadliwość użytych materiałów, pani Małgosia będzie mogła złożyć reklamację w miejscu ich zakupu.
Reklamację zakupionego produktu na niezgodność towaru z umową (wadliwość produktu) składa się w terminie dwóch lat od zakupu produktu i w czasie nie przekraczającym dwóch miesięcy od zauważenia wady.
– Gdyby z opinii wynikało jednak, że robocizna została wykonana nieprawidłowo, to zgodnie z art. 637 Kodeksu cywilnego może pani wyznaczyć wykonawcy odpowiedni termin na usunięcie wad. W takim przypadku swoje działania należy poprzedzić pismem skierowanym do wykonawcy dzieła z wyszczególnieniem różnych usterek, żądaniem ich poprawienia oraz wyznaczeniem terminu. W przypadku dalszych jakichkolwiek trudności ze sprzedawcą lub fachowcem, który wykonał prace remontowe może pani skorzystać z pomocy inspekcji handlowej w zakresie mediacji lub złożenie wniosku do stałego polubownego sądu konsumenckiego działającego przy wojewódzkim inspektorze inspekcji handlowej – radzi K. Szymański.
A co powinien zrobić pan Andrzej, który po trzech miesiącach od dnia zakończenia remontu – wygładzenia i pomalowania ścian – zauważył, że ściana pękła a tynk zaczął odpadać?
– Jak reklamować taką usługę i wezwać fachowca do naprawienia wad? Czy w ogóle tak można, czy usług budowlanych się nie reklamuje? – zastanawia się mężczyzna.
Zawierając umowę o dzieło – a taką jest wykonanie remontu polegającego na wygładzeniu i pomalowaniu ścian – w zasadzie obie strony mogą dowolnie określić swoje prawa i obowiązki, ale treść umowy nie może być sprzeczna z przepisami Kodeksu cywilnego. Mają tu zastosowanie przepisy art. 627 do 646.
– Kodeks cywilny określa pewne obowiązki przyjmującego zamówienie do wykonania dzieła, jednak nie precyzuje wszystkich sytuacji w sposób gwarantujący konsumentowi pełną ochronę. Dlatego tak ważne jest jak najbardziej szczegółowe doprecyzowanie wszystkich warunków umowy z usługodawcą – podpowiada nasz ekspert.
Jak wiadomo, umowa może być zawarta ustnie lub na piśmie. Jednak we własnym interesie powinniśmy pamiętać o spisaniu praw i obowiązków stron umowy – zarówno naszych, jak i fachowca.
* Zgodnie z art. 75 Kodeksu cywilnego umowy, których wartość przekracza 2 tys. złotych, powinny być dokonane w formie pisemnej.
* Roszczenia wynikające z umowy o dzieło przedawniają się z upływem lat dwóch od dnia oddania dzieła (w omawianym przypadku – od zakończenia wygładzenia i pomalowania ścian).
* Zgodnie z art. 637 Kodeksu cywilnego jeżeli dzieło ma wady, możemy żądać ich usunięcia, wyznaczając w tym celu fachowcowi odpowiedni termin z zagrożeniem, że po bezskutecznym upływie wyznaczonego terminu nie przyjmiemy naprawy. Może on jednak odmówić naprawy, gdyby wymagała nadmiernych kosztów.
Gdy wady usunąć się nie dadzą, albo gdy z okoliczności wynika, że fachowiec nie zdoła ich usunąć w czasie odpowiednim, możemy odstąpić od umowy, jeżeli wady są istotne. Jeżeli wady nie są istotne, możemy żądać obniżenia wynagrodzenia w odpowiednim stosunku. To samo dotyczy wypadku, gdy fachowiec nie usunął wad w terminie przez nas wyznaczonym
– Czasami warto powołać rzeczoznawcę, który w sporządzonej opinii może określić wiele praktycznych szczegółów, np. czy ściana pękła, a tynk zaczął odpadać na skutek źle wykonanej usługi, czy też był inny powód np. wadliwie wymurowana ściana – podpowiada K. Szymański.
Jeśli nasze wezwanie do poprawienia wadliwie wykonanej usługi nie poskutkują, możemy zwrócić się o wyjaśnienie sporu do sądu.
Przeczytaj przed pracami remontowymi: Generalny remont mieszkania: na czym się skoncentrować
