Elewacja: tynkowanie ścian przy izolacji metodą lekką mokrą

Zanim zepsuje się pogoda, warto pomyśleć o naszej elewacji. To wizytówka domu, która w dodatku chroni ściany domu.

Warto przeczytać: Tynki zewnętrzne na twój dom. Dostępne rozwiązania i ich charakterystyka 

W związku z tym, że najczęściej do ocieplania domów stosowana jest u nas tzw. metoda lekka mokra (Bezspoinowy System Ociepleń – BSO lub ETICS), to na rynku jest dużo rodzajów tynków zewnętrznych. Różnią się one właściwościami oraz ceną. Pamiętajmy, że oprócz wyrobu właściwego tynku, ważny jest także sposób pracy – błędy wykonawcze mogą trwale wpłynąć na wygląd i trwałość elewacji. 

Obecnie możemy spotkać nową nazwę metody lekkiej mokrej (BSO) – ETICS (External Thermal Insulation Composite System). Jest to ocieplenie systemowe, które polega na przymocowaniu łącznikami mechanicznymi i zaprawą klejową izolacji termicznej (płyt styropianowych lub z wełny mineralnej) do ściany. Następnie wykonuje się warstwę zbrojoną z siatki z włókna szklanego i masy podkładowej. Na koniec układa się tynk i ewentualnie farbę elewacyjną.

– Przed wykonaniem elewacji warto zapoznać się z instrukcjami i wskazówkami producentów materiałów. By skutecznie i trwale odnowić ścianę oraz zabezpieczyć ją przed działaniem warunków atmosferycznych, należy zastosować jeden tynk na całym domu i powinniśmy kłaść go jednorazowo. Na koniec tynk malujemy farbą o wybranym kolorze. Ewentualnie możemy zastosować tynk barwiony w masie, co skraca czas wykonania elewacji – mówi Tomasz Kwiatkowski, doradca techniczny Rockwool.

Unikaj błędów wykonawczych. Do największych zaliczamy:

• niedokładne ułożenie płyt izolacji termicznej – pomiędzy elementami powstają szczeliny, a to prowadzi do powstawania mostków termicznych (mogą one powodować duże straty ciepła w sezonie grzewczym, nawet do 30%),
• zbyt wąskie zakłady siatki zbrojącej,
• nakładanie masy tynkarskiej kawałkami, w dodatku w długich odstępach czasu.

Izolację metodą lekką mokrą należy robić w odpowiednich warunkach. Temperatura powinna wynosić od +5 do +25°C. Nie może być opadów atmosferycznych oraz silnego wiatru.

Tanie i praktyczne – tynki mineralne

Jeśli zależy nam na przystępnej cenie i nie boimy się konieczności odnawiania koloru elewacji, możemy zastosować tynk mineralny. Cechuje go wysoka paroprzepuszczalność – dzięki temu, w przypadku zastosowania izolacji z wełny mineralnej zabezpieczymy ściany przed kondensacją pary wodnej wewnątrz przegród. Tynk mineralny nakłada się ręcznie i jest łatwy w obróbce. Kolejnym plusem tego tynku jest duża odporność na zmienne warunki atmosferyczne (także wahania temperatury).

Tynk mineralny jest trwały, ale niestety podatny na zabrudzenia. Musimy zatem użyć odpornej na zanieczyszczenia farby. Świetnie sprawdzi się tu farba silikatowa, przeznaczona właśnie do malowania podłoży mineralnych.

Zobacz również: Farba elewacyjna dobrze sprawdzona. Jak wykonać test kropli 

 Trwałe i kolorowe – tynki silikatowe

Droższy, ale niezwykle odporny na zabrudzenia, jest tynk silikatowy. To produkt wodoodporny i trwały. Masę tynkarską można nakładać ręcznie lub mechanicznie. Tynki silikatowe są materiałami gotowymi do użycia zaraz po otwarciu opakowania i przemieszaniu jego zawartości. Podobnie jak tynki mineralne są one paroprzepuszczalne. Tynki silikatowe są barwione w masie – oznacza to, że po nałożeniu produktu nie musimy już go malować. Dostępne są w bardzo wielu kolorach.

Z najwyższej półki – tynki silikatowe

Do grupy tynków barwionych w masie zaliczamy również tynki silikonowe. Są droższe od silikatowych. Są mniej wrażliwe na warunki atmosferyczne w momencie ich stosowania. Oprócz trwałości i doskonałej odporności na zabrudzenia, wyróżnia je naturalna odporność na porastanie glonami i pleśniami. Można również zdecydować się na tynk droższy, ale odporny na działanie agresywnych związków chemicznych, np. spalin.