Spis treści
- Opał staniał, ale najpierw zdecydowanie podrożał. Najbardziej spadły ceny węgla
- Staniał sprzęt AGD i środki czystości, ale podrożała energia elektryczna, gaz i usługi związane z prowadzeniem domu
- Dla osób wynajmujących mieszkanie lub spłacających kredyt, całkowite miesięczne koszty mogą być znacznie wyższe
Z najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) wynika, że przeciętna 3-osobowa rodzina w Polsce wydaje na utrzymanie, wyposażenie i prowadzenie domu nieco ponad 1333 zł miesięcznie. To o prawie 8% więcej niż w ubiegłym roku – średni wzrost wydatków to około 96 zł – wynika z wynika z najnowszych wyliczeń HREIT opartych o dane GUS.
W obliczeniach uwzględniono m.in. koszty ogrzewania, nośników energii, mediów, czynszów dla najemców, wywozu nieczystości, zakupu sprzętu AGD, mebli, oświetlenia i dekoracji, a także wydatki na usługi takie jak sprzątanie czy naprawy i remonty.

Opał staniał, ale najpierw zdecydowanie podrożał. Najbardziej spadły ceny węgla
Z najnowszych danych GUS wynika, że są wyraźne różnice w cenach produktów, które w ostatnim roku podrożały, a które potaniały. Nie jest zaskoczeniem, że ta druga grupa – przedmiotów, za które płacimy mniej niż rok temu – jest zdecydowanie mniejsza.
Na czoło wysuwa się tu opał, który jest dziś o ponad 9% tańszy niż przed rokiem. Warto jednak zaznaczyć, że w tym przypadku jest to raczej korekta, która nastąpiła po gwałtownych wzrostach cen. Jeszcze w drugiej połowie 2022 roku ceny opału potrafiły być nawet 2-3 razy wyższe niż w poprzednim roku. Należy też pamiętać, że opał to dość szeroka kategoria, obejmująca m.in. węgiel, olej opałowy, drewno, pellet itp. Niestety, GUS nie publikuje szczegółowych danych na temat cen poszczególnych typów opału, ale część informacji udostępnia Eurostat. Choć dane za październik nie zostały jeszcze opublikowane, dostępne są wyniki za wrzesień.
Zgodnie z danymi Eurostatu, we wrześniu 2023 roku opał płynny (np. olej opałowy) był przeciętnie o ponad 19% tańszy niż przed rokiem, natomiast opał stały (np. węgiel, drewno) potaniał o prawie 9%. Z tej obniżki większość wynikała z prawie 13% spadku cen węgla. Pozostałe rodzaje opału utrzymały niemal stabilną cenę.
Staniał sprzęt AGD i środki czystości, ale podrożała energia elektryczna, gaz i usługi związane z prowadzeniem domu
Według najnowszych danych GUS za październik, nieco tańsze niż przed rokiem były także sprzęt AGD (-3%) oraz środki czystości (-0,8%).
Pozostałe dobra i usługi związane z mieszkaniem podrożały w porównaniu do ubiegłego roku. Największy wzrost cen odnotowano w przypadku energii elektrycznej, której średnia cena wzrosła o ponad 21%. Ponadto, w ciągu ostatnich 12 miesięcy stawki za gaz zwiększyły się o prawie 17%, a za wodę, usługi kanalizacyjne oraz usługi związane z prowadzeniem gospodarstwa domowego (np. sprzątanie) trzeba było zapłacić o 12-13% więcej niż rok temu.

Dla osób wynajmujących mieszkanie lub spłacających kredyt, całkowite miesięczne koszty mogą być znacznie wyższe
– Prezentowane przez nas szacunkowe koszty utrzymania opierają się o informacje na temat inflacji publikowanej w cyklu miesięcznym przez GUS. Dzięki temu wiemy jak zmieniają się ceny poszczególnych dóbr i usług związanych z utrzymaniem, wyposażeniem i prowadzeniem gospodarstwa domowego. Niezbędnym źródłem danych są jednak też informacje na temat wydatków 3-osobowych gospodarstw domowych. Te niestety publikowane są jedynie raz w roku i przez to konieczne jest dokonywanie okresowych korekt naszych szacunków. Ostatnią tego typu korektę przeprowadziliśmy na podstawie danych opublikowanych we wrześniu 2024 roku. – informuje Bartosz Turek, główny analityk HREIT.
Kalkulacje dotyczą statystycznej polskiej rodziny, co oznacza, że w obliczeniach zostały uwzględnione jedynie minimalny wpływ kosztów najmu mieszkań. Ma to związek z tym, że większość Polaków mieszka w nieruchomościach, których są właścicielami. Tylko około 4-5% osób to najemcy płacący pełny czynsz rynkowy, a dodatkowe 8-9% to osoby wynajmujące mieszkania po niższych cenach (np. komunalne, zakładowe, TBS). Co więcej wyliczenia nie obejmują kosztów związanych z ratami kredytów hipotecznych, które GUS pomija w swoich analizach.
W skrócie szacunki odnoszą się głównie do kosztów bieżącego utrzymania i wyposażenia domu, a nie do kosztów związanych z jego nabyciem. Dla osób wynajmujących mieszkanie lub spłacających kredyt, całkowite miesięczne koszty mogą być znacznie wyższe – nawet o kilkadziesiąt procent, a w przypadku kredytów hipotecznych mogą stanowić wielokrotnie wyższy wydatek.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź RegioDom codziennie. Obserwuj RegioDom.pl!
