Czersk: drakońska podwyżka cen energii. Mieszkańcy przeżyją szok...

redakcja GP, Anna Klaman
W Spółdzielni Mieszkaniowej liczą jednak, że ostatnie ocieplenia bloków spowodują, że mieszkańcy mniej odczują wyższe opłaty.W tej chwili roboty prowadzone są na ul. Andersa w Czersku. Jeżeli pogoda dopisze, to będą kontynuowane. - Najważniejsze, by nie było minusowej temperatury - mówi prezes.
W Spółdzielni Mieszkaniowej liczą jednak, że ostatnie ocieplenia bloków spowodują, że mieszkańcy mniej odczują wyższe opłaty.W tej chwili roboty prowadzone są na ul. Andersa w Czersku. Jeżeli pogoda dopisze, to będą kontynuowane. - Najważniejsze, by nie było minusowej temperatury - mówi prezes. Anna Klaman
Lokatorzy Spółdzielni Mieszkaniowej zapłacą więcej za ciepło. Urząd Regulacji Energetyki zatwierdził taryfę. Trzeba będzie zapłacić od 20 do 25 proc. więcej. Najbardziej, bo o 50 proc. podrożała tzw. opłata stała.

Podwyżka dotyczy tylko czerszczan, bo oni są rozliczani za ciepło oddzielnie. Mają innego dostawcę energii, a do tego to kotłowania gazowa, a nie węglowa. - Urząd Regulacji Energetyki zatwierdził nową taryfę 24 października - informuje „Gazetę Pomorską" Jakub Chmurzyński, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej w Chojnicach. - Właśnie podpisuję pisma do lokatorów. Dziś będą wysyłane. Myślę, że wielu przeżyje szok. Niektórzy już wiedzą, bo gdy byłem jak co miesiąc w Czersku, to informowałem mieszkańców o podwyżce ciepła. Pewnie ta wiadomość pocztą pantoflową już się rozeszła.

Vapo uznało, że nie może dłużej dokładać do produkcji ciepła i wystąpiło do URE o zgodę na podwyższenie opłaty. Przypomnijmy, jednocześnie firma zwija manatki, rezygnując od kwietnia 2013 roku z dzierżawy kotłowni od Zakładu Usług Komunalnych. Podwyżka jest uzasadniona m.in. wysokimi cenami gazu. - Opłata stała została podniesiona aż o pięćdziesiąt procent - mówi Chmurzyński. - Szacujemy, że w sumie lokatorzy za dostarczone do ich mieszkań ciepło zapłacą od 20 do 25 proc. więcej.

W Spółdzielni Mieszkaniowej liczą jednak, że ostatnie ocieplenia bloków spowodują, że mieszkańcy mniej odczują wyższe opłaty.

Roboty przeprowadzano na Hallera 1-3, 5, 7 i 9, a teraz są prowadzone na Andersa 1 - 3. Wykonawcą jest „Art-Pol" Artura Mięsikowskiego z Odrów - przedsiębiorstwo cenione za profesjonalizm. - Na Andersa firma kredytuje roboty - mówi Chmurzyński. - Będziemy płacić w ratach przez pięć lat.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dom i nieruchomości

Polecane oferty

* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na regiodom.pl RegioDom