Co z kredytem hipotecznym w przypadku rozwodu

Jacek Szydłowski, Idea Expert
pieniądze Radzimy, w jaki sposób pozbyć się wspólnego kredytu w przypadku rozwodu.
pieniądze Radzimy, w jaki sposób pozbyć się wspólnego kredytu w przypadku rozwodu. Jacek Świerczyński
Pary, które wzięły kredyt hipoteczny, a ich związek się rozpada, stają przed sporym problemem. A gdy w grę wchodzą rządowe dopłaty do zakupu mieszkania, sprawa komplikuje się jeszcze bardziej.

Wyjaśniamy, co warto wiedzieć, jeśli chcemy rozstać się nie tylko z małżonkiem, ale i ze wspólnym kredytem hipotecznym. 

Małżonkowie, którzy w czasie trwania związku wzięli razem kredyt hipoteczny, po rozwodzie nadal pozostają solidarnymi dłużnikami. Dla banku rozwód nie ma znaczenia. Najistotniejsze jest to, że dwie osoby razem zaciągnęły zobowiązanie i są za nie odpowiedzialne w równym stopniu, bez względu na stan cywilny. Aby uregulować kwestie przeniesienia kredytu, małżonkowie muszą pojawić się w banku i poinformować o zmianie statusu.**

Zasady przeniesienia kredytu hipotecznego w przypadku rozwodu

– Rozwód nigdy nie oznacza, że wspólne zobowiązanie byłych małżonków względem banku przechodzi na jednego z nich – wyjaśnia Dorota Matuszyńska, ekspert ds. kredytów hipotecznych Idea Expert. – Dzieje się tak nawet w sytuacji, jeśli sąd przyzna mieszkanie jednemu z małżonków.

Należy jak najszybciej poinformować bank o zaistniałej sytuacji. W tym celu, byli partnerzy muszą stawić się w banku z orzeczeniem sądowym lub aktem notarialnym o podziale majątku, który zawiera zapis, na kogo przechodzi własność nieruchomości, a następnie wypełnić odpowiednie dokumenty. Bank sprawdza wtedy, czy dłużnik, który ma przejąć całość zadłużenia jest wypłacalny i ma zdolność kredytową.

– Dla potwierdzenia zdolności kredytowej danej osoby, instytucja wymaga okazania zaświadczenia o zarobkach lub innych przychodach – dodaje Matuszyńska. – Zdarza się, że nawet, jeśli po rozwodzie właścicielem mieszkania według orzeczenia sądu zostanie jeden z małżonków, ale nie będzie on wiarygodny, bank nie będzie mógł przepisać na niego kredytu.

Rozwiązaniem w tym przypadku jest znalezienie innego współkredytobiorcy – może to być ktoś z rodziny lub nowy partner. Bank ma prawo zażądać również dodatkowego poręczenia, a także podwyższyć oprocentowanie kredytu.

Przeczytaj poradnik: Jak można zabezpieczyć kredyt hipoteczny

Kiedy były nie chce spłacać kredytu

Jeśli kredytobiorca, który po rozwodzie przejął mieszkanie i nie uregulował formalności w banku, będzie się uchylał od spłaty rat, bank mimo wszystko zwróci się o spłacenie długu do eksmałżonka. Niestety, bank ma w tej sytuacji prawo nie tylko do egzekwowania długu upomnieniami, ale również poprzez egzekucję komorniczą.

– W zasadzie nie ma tutaj możliwości odwoływania się od decyzji banku. Jedyną alternatywą, nie zawsze skuteczną, ale zawsze żmudną i zabierającą dużo czasu, jest wniesienie sprawy do sądu – ocenia Matuszyńska. – Nie skutkuje to jednak przerwą w spłacie kredytu hipotecznego – musimy regulować należności przez cały czas trwania postępowania sądowego.

Osoba, która zostaje w mieszkaniu, musi „spłacić" eksmałżonka. Niestety, często kwota do zapłaty bywa bardzo wysoka – wszystko zależy od tego, ile czasu zostało do zakończenia umowy kredytowej. Znalezienie gotówki w krótkim czasie będzie bardzo trudne. Mimo wszystko warto postarać się ją uzbierać, ponieważ może to nas uchronić przed większymi kłopotami finansowymi.

– Najczęściej spotykanym rozwiązaniem jest „wykup" od współmałżonka części jego udziałów i przejęcie całości długu oraz wyłącznego prawa do nieruchomości – dodaje ekspert. – Niekiedy zdarza się, ze dług zostaje przeniesiony do innego banku z uwagi na korzystniejsze warunki finansowe.

Innym wyjściem będzie też pożyczka pod zabezpieczenie nieruchomości, którą dysponuje ktoś z rodziny. Uzyskane w ten sposób środki są przekazywane na rzecz współmałżonka, co w całości powinno zaspokoić jego roszczenia. Zapis o tym powinien znaleźć się w akcie notarialnym. Jeśli mamy oszczędności na czarną godzinę, również staną się one dla nas ratunkiem w tej sytuacji.

Pamiętajmy również, że starając się o przepisanie na nas kredytu, gdy mamy do spłacenia byłego małżonka, to kwota ta może obniżyć naszą zdolność kredytową (bank liczy to, jako nasze zadłużenie).

Rządowe dopłaty do mieszkań, a rozwód

Sytuacja rozwodzącej się pary jest jeszcze bardziej skomplikowana, jeżeli małżonkowie brali kredyt z rządowymi dopłatami. Wtedy cesja umowy kredytowej będzie wymagała dodatkowych czynności.

– W przypadku programu Rodzina na Swoim, zapisy nie przewidują zaprzestania dopłat po rozwodzie – wyjaśnia Matuszyńska. – Oznacza to, że po przepisaniu kredytu na jednego z małżonków, będzie on mógł w dalszym ciągu korzystać z dopłat samodzielnie.

Problemem są jednak formalności, przede wszystkim przymus wykonania aneksu do umowy kredytowej, co często wiąże się z dodatkową opłatą. Jej wysokość zależy od banku. Warto też wiedzieć, że żaden z małżonków nie będzie mógł skorzystać ponownie z jakiegokolwiek programu dopłat rządowych do kredytu hipotecznego, ponieważ prawo do skorzystania z pomocy przysługuje jednorazowo. Takie same zasady obowiązują w nowym programie Mieszkanie dla Młodych. 

Więcej na temat: Programu Mieszkanie dla Młodych

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Koniec hotelu Marriott w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na regiodom.pl RegioDom