- Na pomidorach, szczególnie pod osłonami, mogą pojawić się wygryzienia – zarówno w owocach, jak i liściach.
- Jeśli zauważymy jasnozielone gąsienice, będą to młode ćmy piętnówki brukiewki.
- Poza pomidorami mogą atakować także inne warzywa oraz rośliny ozdobne.
- Do ich zwalczania można zastosować preparaty biologiczne.
Coś zjada pomidory…
Pod koniec września na pomidorach w foliaku zaczęły pojawiać się uszkodzenia. Początkowo były nieduże, ale w ciągu dwóch-trzech dni stało się jasne, że powierzchnię pomidorów coś zjada. Pojawiły się też coraz głębsze wżery. Uszkodzenia stały się też widoczne na liściach – początkowo były to niewielkie dziurki, z czasem zaczęły znikać całe liście, szczególnie młode. Na roślinach dało się zauważyć ciemne, nieduże grudki, wyglądające jak odchody owadów, ale sam sprawca szkód początkowo pozostawał nieuchwytny.
Dopiero po kilku dniach dokładne oględziny roślin ujawniły szkodnika. Były to gąsienice w jasnozielonym kolorze. Ich ciała idealnie zlewały się z gałązkami pomidorów i dopiero kiedy osiągnęły około 3 centymetry długości i rozpanoszyły po całych krzewach, stały się widoczne.
Uwaga na piętnówki brukiewki. Co to za owady i jak wyglądają?
Co zaatakowało pomidory? Były to gąsienice ćmy – piętnówki brukiewki (Lacanobia oleracea). Okazuje się, że to dość pospolity i szeroko rozpowszechniony owad, który występuje także w Polsce. Dorosłe osobniki są dość spore – mają 34-44 mm rozpiętości skrzydeł. Przednie skrzydła (te widoczne, gdy owad gdzieś przysiądzie) są w kolorze brązowym lub brunatnym, z czerwonawym zabarwieniem, widoczne są na nich po dwie pomarańczowe i jasne, nieduże plamki.
Gąsienice wylęgają się z jajeczek złożonych na dolnych stronach liści. I początkowo trzymają się właśnie tych spodnich części. Dlatego są trudne do zauważenia, tym bardziej że mają maskujące kolory. Początkowo są jasnozielone, z żółtym i ciemniejszym pasem wzdłuż boków ciała i drobnymi czarnymi kropeczkami na większości powierzchni. Starsze nabierają brązowego zabarwienia. Po kilku tygodniach przybierają postać czarnej poczwarki i przeobrażają się w dorosłą, latającą ćmę.
Dorosłe ćmy pojawiają się od maja do września (wyjątkiem są ogrzewane szklarnie, gdzie mogą wystąpić wcześniej), natomiast gąsienice – od lipca do października. I to one są problemem w uprawach m.in. pomidorów.
Nie tylko pomidory. Te rośliny również mogą zaatakować piętnówki brukiewki
O ile dorosłe, jak na motyle przystało, żywią się nektarem, o tyle młode z entuzjazmem zjadają właśnie pomidory, szczególnie chętnie pod osłonami, lecz nie tylko. Ale zdecydowanie nie są wybredne i mogą też żerować na innych warzywach, takich jak:
- papryka, groch, chrzan, ziemniaki, a także sałaty oraz kapustne.
Nie gardzą także kwiatami, uprawianymi jako ozdobne, takimi jak:
- begonia, rozchodniki, pelargonie, nasturcje, niecierpki, tojeści, dalie, chryzantemy.
Żerują także na niektórych dzikich roślinach.
Jak zwalczać piętnówkę brukiewkę?
Jeśli gąsienic nie jest dużo, można je po prostu wyzbierać ręcznie i albo zlikwidować, albo wynieść np. na łąkę (te ćmy żyją naturalnie w Polsce i są normalnym elementem ekosystemu, mają naturalnych wrogów w postaci ptaków i innych zwierząt, żywiących się gąsienicami motyli). Natomiast jeśli inwazja jest duża, można zastosować preparaty typu Lepinox Plus czy Spintor 240 S.C. – są to preparaty biologiczne, przeznaczone m.in. do zwalczania gąsienic ciem. Jeśli problemy się powtarzają, warto zastosować pułapki feromonowe, które pozwalają monitorować populację owadów. Sprawdź także: jak walczyć z groźną ćmą bukszpanową.
Uszkodzone pomidory i inne owoce trzeba oberwać i wyrzucić.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź RegioDom codziennie. Obserwuj RegioDom.pl!
