- Nowe rozwiązanie nie może być traktowane jako alternatywa dla płacenia czynszu – uważa Rafał Bruski, prezydent Bydgoszczy. - Chodzi o to, aby ułatwić spłatę zadłużenia najemcom lokali komunalnych, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji finansowej. Część najemców zwracała się już wcześniej z zapytaniem o odpracowanie długów. Dlatego liczę, że ten program spotka się z zainteresowaniem i ułatwi osobom, które chcą pracować, wyjście na prostą.
Kwietniowe zmiany
Możliwość odpracowania długu zacznie obowiązywać od początku kwietnia. I to nie żart na Prima Aprilis. Prezydent Bydgoszczy, Rafał Bruski, podpisał zarządzenie dopuszczające odpracowanie części długów. Dłużnik będzie musiał zadeklarować, że dalsze opłaty będzie realizował już regularnie. Maksymalna kwota, jaką będzie można odpracować, wyniesie 20 tysięcy złotych. Dłużnicy będą mogli m.in. pomagać przy sprzątaniu, w ogrodzie, przy drobnych remontach i w pracach administracyjnych.
Przeczytaj także: Zadłużenie w spółdzielni mieszkaniowej można odpracować
Zainteresowani odpracowaniem zaległości czynszowych, będą musieli złożyć odpowiedni wniosek w Administracji Domów Miejskich. To ona też będzie rozpatrywała wnioski. Poprowadzi rejestr zapotrzebowań na poszczególne roboty oraz przydzieli zadania zakwalifikowanym do programu najemcom. Miasto przygotowało jeszcze jedną opcję: gdy np. dłużnik jest chory lub niepełnosprawny, może wskazać osobę, która zgodzi się za niego odpracować dług.
12 złotych na godzinę pracy zadłużonego lokatora
Wynagrodzenie za wykonywane prace będzie obliczane w oparciu o stawkę 1/168 wynagrodzenia minimalnego albo minimalnej stawki za godzinę pracy (jeżeli tak zostanie ustalona ustawą), jednak nie będzie ona niższa niż 12 złotych.
Koniec hotelu Marriott w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?