Chodzi o bloki oraz lokale użytkowe (m.in. przy ul. Skorupki) administrowane przez Robotniczą Spółdzielnię Mieszkaniową Jedność.
Zobacz również: Wojna spółdzielni z ptakami: czy zgodnie z prawem
Jan Drzażdżyński, kierownik działu administracji w RSM Jedność, opowiada: – Niektórzy lokatorzy zgłaszają nam, że gałązki lub piórka ptaków, urządzających sobie gniazda w kanałach wentylacyjnych, wlatują im przez wywietrzniki do mieszkań.
Spółdzielnia interweniuje. – System wentylacji ma spełniać inne zadanie, niż zapewniać schronienie ptakom. To dlatego też zakładamy kratki w otwory wentylacyjne, aby uniemożliwić dostęp ptakom do środka, a tym samym usprawnić wentylację pomieszczeń – dodaje kierownik Drzażdżyński.
Tylko w tym sezonie spółdzielnia otrzymała kilka takich zgłoszeń od swoich lokatorów. Z reguły pracownicy montują kratki poza sezonem lęgowym, ale ostatnie kratki, te przy ul. Skorupki, zostały zamontowane na wyraźną prośbę mieszkańców.
Niektóre ptaki wydłubują stare, skruszone kratki i w ten sposób wchodzą do wewnątrz. – Potem w środku potrafią chodzić nawet w pionie – zaznacza pan kierownik. A później wylatują.
Warto przeczytać: Ochrona przed ptakami
