Mowa o dwóch budynkach z tzw. muru pruskiego, które stoją pomiędzy szpitalem wojskowym przy ul. Powstańców Warszawy a terenami koszar położonych wzdłuż Gdańskiej.
Oba powstały pod koniec XIX wieku i do tej pory służyły wojsku. Początkowo pełniły funkcje stajni - dla niemieckiego garnizonu przed I wojną światową, a po odzyskaniu przez Polskę niepodległości - dla 15 Wielkopolskiego Pułku Artylerii Lekkiej. Były jeszcze wykorzystywane jako magazyny, a dziesięcioleci już tylko niszczały.
Dopiero w 2011 roku przejął je prywatny inwestor, który zdecydował się przerobić je na lofty. - Od tego czasu prowadziliśmy z nim trudne i długie negocjacje - mówi Sławomir Marcysiak, Miejski Konserwator Zabytków. - Pierwotnie chciał zburzyć wszystko do ziemi i stawiać od nowa, ale ostatecznie stanęło na chyba najlepszym rozwiązaniu, czyli absolutnie minimalnej ingerencji w zewnętrzne elewacje. Oba budynki zostaną bowiem gruntownie wyremontowane i odbudowane w środku, ale dodatkowo doczekają się wymiany zniszczonych belek oraz czyszczenia z zewnątrz ceglanego muru - dodaje.
- Za kilka dni ruszamy z pracami - potwierdza Andrzej Kriukow z firmy Elita Inwest. - W każdym z tych budynków planujemy aranżację 31, dwukondygnacyjnych loftów o powierzchni od 58 do 115 metrów kwadratowych. Istnieje możliwość ich łączenia, a do tego do mieszkań będzie można wjechać samochodem. Wszystko oczywiście wedle uznania kupujących.
Sprzedaż loftów już ruszyła. Co ciekawe inwestor kusi nowych najemców niezwykle atrakcyjną ceną, która wynosi już od 2,7 do 3,3 tysiąca złotych za metr kwadratowy.
Koniec hotelu Marriott w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?