Akcesoria do wina: co się przyda smakoszowi

Joanna Turakiewicz
Karafka do dekantacji winaPrzelewając wino do specjalnej karafki nie tylko oczyścimy je z ew. osadów, które pozostaną na dnia butelki, ale też wydobędziemy pełnię aromatu dzięki odpowiedniemu dotlenieniu trunku.
Karafka do dekantacji winaPrzelewając wino do specjalnej karafki nie tylko oczyścimy je z ew. osadów, które pozostaną na dnia butelki, ale też wydobędziemy pełnię aromatu dzięki odpowiedniemu dotlenieniu trunku. odapi (morguefile.com)
Nie wystarczy wybrać dobre wino. Oprócz rocznika liczy się też sposób podania: temperatura, napowietrzenie, a nawet to, w jaki sposób spływa ono z kieliszka do ust.

Nim chwycimy po kieliszki, najpierw weźmiemy do dłoni korkociąg. 

Otwieranie wina może być łatwiejsze

Co powinien zapewniać korkociąg? Nie tylko łatwe otwarcie butelki, ale i wyciągnięcie korka w nienaruszonym stanie. Złamany korek to kłopot, przewiercony oznacza drobinki w trunku. A to raczej średnia przyjemność.

Polecamy poradnik:Jak przechowywać wino w domu

Do wyboru mamy kilka możliwości. Najprostszy w budowie jest zwykły korkociąg w kształcie litery „T", który oprócz śruby ma jedynie prostopadłą do niej rączkę. Przeznaczony do użytku domowego, wymaga użycia sporej siły: korek trzeba nim po prostu wyciągnąć. Używając go mamy spore szanse na złamanie korka, przewiercenie go i ukruszenie do wnętrza butelki, a wreszcie ochlapanie się winem.

Kolejny przeznaczony do użytku domowego rodzaj korkociągu to korkociąg skrzydłowy, inaczej „motylek". Śrubie towarzyszą tutaj dwie dźwignie i obręcz nakładana na szyjkę butelki. Wkręcając śrubę, podnosimy równocześnie dźwignie, których naciśnięcie powoduje następnie wyciągnięcie korka z szyjki. Wygodniejszy od zwykłego korkociągu, ale również niezbyt poręczny. Ryzyko złamania lub przewiercenia korka nie jest wcale mniejsze, a dodatkowo dochodzi szansa na... złamanie korkociągu, jeśli producent nie przyłożył się zbytnio do jego wykonania.

Na zasadzie dźwigni działa też trybuszon, używany na ogół przez barmanów i kelnerów. W tym jednym niewielkim urządzeniu zintegrowane jest kilka funkcji: korkociąg z poręczną dźwignią, nożyk do usuwania koszulek, otwieracz do kapsli. Bardziej profesjonalne trybuszony dwustopniowe minimalizują dodatkowo ryzyko złamania korka.

Sięgając po bardzo stare rocznikowo wina, do których dostępu broni równie stary korek, warto zaopatrzyć się w specjalny korkociąg do wyciągania takich właśnie starych lub uszkodzonych korków. Zamiast śruby ma on specjalne, karbowane na ogół „wąsy", wsuwane między korek, a wewnętrzną stronę szyjki.

Modnym gadżetem są korkociągi nie wymagające praktycznie użycia siły: pneumatyczne, elektroniczne, elektryczne. Przydatne i z reguły bezpieczne dla korka, ale znacznie droższe od prostych i niezawodnych trybuszonów. Często też sporo większe. Przydadzą się raczej do otwierania hurtowych ilości.

Zanim otworzysz butelkę z winem, trzeba naciąć

Do nacinania folii ochronnej na szyjce butelki, tzw. koszulki, służą specjalne obcinarki „foil-cuttery". W formie nożyka, tnącej obręczy albo zintegrowane z korkociągiem.

Czasem wino trzeba schłodzić

Niektóre rodzaje wina, jak choćby musujące, wymagają schłodzenia przed podaniem. Służą do tego na ogół specjalne wiaderka, tzw. coolery wykonane z metalu lub tworzyw sztucznych. Wsypuje się do nich lód, ustawia w nim butelkę i w ten sposób stawia na stół. Dostępne są też bardziej nowatorskie rozwiązania, jak choćby specjalne „torebki", które włożone do zamrażarki na kilka minut uzyskują temperaturę kostek lodu. Do sprawdzenia temperatury służą specjalne termometry, np. zawieszane na szyjce butelki.

Jak by tu nie narozlewać...

Do nalewania wina służą specjalne „niekapki" - zatyczki z lejkowatym „kołnierzykiem", dzięki którym na stół nie uroni się ani kropelka.

Dekantacja poprawia smak

Czym jest dekantacja? Jest to zabieg służący z jednej strony zlaniu wina znad utworzonego na dnie butelki osadu, a z drugiej napowietrzeniu go dla wyostrzenia aromatu lub złagodzenia smaku. Jak przeprowadzić dekantację? Nic prostszego: wystarczy ostrożnie przelać wino z butelki do specjalnej karafki. Ostrożnie, by osad pozostał w butelce. Karafki wykonane są z cienkiego przezroczystego szkła. Po przelaniu całej zawartości butelki, lustro wina powinno znajdować się w najszerszym miejscu naczynia. To w uproszczeniu. W świecie sommelierów istnieje kilka rodzajów karafek – inne do win lekkich, białych, inne do czerwonych, mocno zbudowanych i ciężkich. Warto w domu mieć choć jedną, by przekonać się jak potrafi wspomóc wydobycie z wina pełni aromatu.

Zobacz również: Jak wybudować piwniczkę na wino

Odkładamy na później

Gdy w butelce zostało jeszcze sporo wina, a my już wiemy, że okazja do wypicia go nie nadarzy się w ciągu paru najbliższych dni, warto usunąć z niej część powietrza. Zabieg taki, wykonany za pomocą specjalnej pompki przedłuży znacząco trwałość trunku.

Kieliszek nie musi być ładny

Powinien za to być wykonany z jak najcieńszego przezroczystego szkła. Darujmy więc sobie grubaśne kryształy, jeśli zależy nam na tym, żeby faktycznie poczuć pełnię smaku i aromatu wina.
Na jego smak wpływa też kształt kieliszka, który kieruje strugę trunku na określone strefy smaku na języku. By podkreślić słodycz i zamaskować kwasowość wybierzemy wąski kieliszek, z którego napój trafi na przednią część języka, gdzie znajdują się kubki smakowe odpowiedzialne za odczuwanie słodyczy. Z kolei z kieliszka szerokiego wino rozleje się na tył i brzegi języka odpowiedzialne za smak kwaśny.

Sommelierzy dobierają kieliszki do szczepów winorośli, z których powstało wino. O podstawach doboru kieliszków do użytku domowego przeczytać można tutaj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomorskie Targi Mieszkaniowe "Dom Mieszkanie Wnętrze" w Gdyni

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na regiodom.pl RegioDom