Jak otworzyć wino bez korkociągu? Poznaj 4 sprawdzone triki. Sprawdź, jak odkorkować wino butem i szczoteczką do zębów

Jak otworzyć zakorkowane wino, gdy nie mamy przy sobie korkociągu? To banalnie proste. Poznaj niezawodne triki na otwieranie butelki wina z korkiem za pomocą: śrubokrętu, widelca, nożyczek, buta czy książki.

Nie mając pod ręką korkociągu, warto wykorzystać do odkorkowania butelki nożyczki o ostrych końcach. Rozchylmy nożyczki mocno w taki sposób, żeby powstał między ostrzami kąt prosty. Butelkę chwyćmy jedną ręką, a z pomocą drugiej umieśćmy ostrze w korku i zacznijmy je stopniowo wbijać do środka jak najmocniej. W kolejnym kroku zacznijmy obracać ostrze wokół własnej osi i korek powinien zacząć wysuwać się z szyjki ku górze. Róbmy to ostrożnie, żeby się przypadkiem nie skaleczyć.

Jedną z najpowszechniej stosowanych, ale najmniej eleganckich metod na otwarcie zakorkowanej butelki jest wepchnięcie korka do jej środka. Wystarczy mieć pod ręką długi i sztywny przedmiot o średnicy mniejszej niż średnica szyjki butelki. Świetnie się sprawdzi w tej roli m.in. śrubokręt, marker, rączka szczoteczki do zębów lub widelca.

A teraz do dzieła! Postawmy butelkę na podłodze lub stole, a następnie chwyćmy ją jedną ręką za szyjkę, a drugą zacznijmy powoli wciskać korek do jej wnętrza. Na początku możemy poczuć pewien opór, ale już po chwili korek powinien wpaść do środka. Ten sprawdzony sposób nie wszystkim może się spodobać, bo korek będzie pływał w winie, co nie wygląda zbyt dobrze. Poza tym, jeśli zamknięcie jest zrobione z prawdziwego korka, przy otwieraniu może się lekko wykruszyć i elementy korka pojawią się w trunku.

W tej metodzie wykorzystajmy nóż o niewielkim ostrzu, może to być np. scyzoryk. Potrzebujemy też odrobinę cierpliwości, bo może nam to zająć dłuższą chwilę. Końcówką ostrza powoli wydłubujmy fragmenty korka. Róbmy to ostrożnie, żeby się nie skaleczyć. Gdy uda nam się przebić częściowo do środka butelki, spróbujmy podważyć pozostałość korka sztywnym narzędziem. Istnieje duża szansa, że korek uda się wysunąć z szyjki i jego elementy nie wpadną do wina.

Jeśli masz akurat na stopach płaskie półbuty lub dysponujesz książką w sztywnej oprawie, również możesz je wykorzystać do otworzenia zakorkowanej butelki.

Wystarczy umieścić butelkę w bucie tak, żeby denko znajdowało się na końcu buta tuż przy zapiętku. Powoli, ale dynamicznie uderzajmy podeszwą buta o pionowa powierzchnię, po kilku chwilach korek powinien się wysunąć. Zamiast buta możemy też wykorzystać książkę. Te sztywne przedmioty sprawią, że uderzenie będzie zamortyzowane i butelka się nie roztrzaska.

Otwieranie zakorkowanej butelki wina domowymi sposobami nie jest trudne, ale trzeba to robić z rozwagą i nutką wyobraźni. Pamiętajmy, żeby zachować należytą ostrożność i nie zrobić sobie krzywdy. Uważajmy też, żeby podczas otwierania butelki niechcący nie poplamić winem sofy, dywanu czy ściany!