Spis treści
62,5 tys. długu mieszkaniowego za mieszkanie komunalne. Syn ma płacić za zaniedbania rodziców
Bulwersująca sprawa zaczęła się w 2013 r. Wówczas to jedna z gmin wystąpiła do sądu w sprawie trójki osób niepłacących za mieszkanie komunalne. Sąd wydał nakaz zapłaty zaległej kwoty wraz z odsetkami (plus koszty procesu) i obciążył długiem zarówno rodziców, jak i ich syna. Sąd nie zbadał jednak sprawy i nie odkrył, że synowi zadłużonej pary kazano płacić m.in. za okres, gdy był on niepełnoletni, co jest niezgodne z prawem.
– Obywatel zwrócił się do RPO o pomoc. Wskazał, że zasądzone kwoty obejmują zadłużenie m.in. za okres, w którym był osobą niepełnoletnią, okres, w którym pozostawał na utrzymaniu rodziców, jak również okres, w którym nie mieszkał już z nimi. Rodzice nie zaspokajali bowiem jego podstawowych potrzeb życiowych i wskutek rażącej niedbałości dopuścili do zadłużenia – wskazuje Marcin Wiącek. – W styczniu 2013 r. wnioskodawca wyprowadził się z domu i zaczął studia w innym mieście. Rodzice odbierali kierowaną do niego korespondencję z sądu, której mu jednak nie przekazywali.
Sprawdź: Budżet domowy: jak go planować?
Młody człowiek nie miał pojęcia o narastającym zadłużeniu i dowiedział się o długu dopiero 4 lata później – od komornika. Mężczyźnie kazano zwrócić kwotę 62,5 tys. zł, co obecnie w znacznym stopniu utrudnia mu samodzielne życie. Jak podkreśla RPO, nakaz zapłaty został wydany przez sąd bez zbadania okoliczności sprawy i stanowi rażące naruszenie prawa.
– Odpowiedzialność [finansowa – przyp. red.] odnosi się wyłącznie do osób pełnoletnich, stale zamieszkujących z najemcą w lokalu – czytamy w komunikacie RPO. – Sąd powinien był zatem zweryfikować, czy w całym okresie objętym pozwem ten pozwany był osobą pełnoletnią. (…) Nakaz zapłaty nie może być wydany, jeżeli okoliczności budzą wątpliwość. Sąd powinien był ocenić, czy tak jest w tej sprawie.
W związku z niesprawiedliwym wyrokiem RPO złożył skargę nazwyczajną, żądając uchylenia obowiązku zapłaty w stosunku do młodego człowieka i ponownego rozpatrzenia sprawy.
Takich wyroków jest więcej. W innej sprawie długiem rodziców obciążono czwórkę małoletnich dzieci
Najbardziej bulwersujący w całej sprawie jest fakt, iż nie jest to pierwszy taki przypadek – o podobnych wyrokach RPO informuje regularnie. Niecały miesiąc przed złożeniem skargi nadzwyczajnej w sprawie opisanego wyżej młodego mężczyzny RPO opisał inną podobną sytuację. W 2010 r. długiem za mieszkanie komunalne obciążono zarówno rodziców, jak i czwórkę ich dzieci, choć cała czwórka była w tym czasie niepełnoletnia – o czym sąd wiedział.
– Małoletnim nie można przypisać woli pozostawania w danym lokalu. Korzystanie przez nich z konkretnego lokalu mieszkalnego nie jest przejawem ich autonomicznej woli, lecz jedynie pochodną korzystania z tego lokalu przez ich rodziców – podkreśla RPO. – Nie mogą być zatem obciążone odpowiedzialnością za bezumowne korzystanie z lokalu, w którym wraz z rodzicami zaspokajały swoje potrzeby mieszkaniowe.
Jak zaznacza Rzecznik, zmuszanie dzieci do płacenia za błędy rodziców to przykład „orzeczenia rażąco niesprawiedliwego, łamiącego elementarne standardy demokratycznego państwa prawnego”. Sąd nie uwzględnił m.in. konstytucyjnej zasady ochrony praw dziecka i sprawił, że cztery młode osoby weszły w dorosłość obciążone cudzym długiem. Niesprawiedliwy nakaz zapłaty został zaskarżony przez RPO dopiero w 2022 r., co pokazuje, jak długo wspomniana czwórka rodzeństwa żyła z tym brzemieniem.
– Utrzymanie w obrocie prawnym zaskarżonego orzeczenia pogłębi i utrwali u tych pozwanych poczucie krzywdy i niesprawiedliwości będące wynikiem ingerencji w ich prawa majątkowe. Egzekucja zasądzonych należności będzie skutkowała dla pozwanych nieuzasadnioną utratą części majątku – podsumowuje RPO.
Warto wspomnieć także o sprawie zaskarżonej przez Rzecznika na początku 2022 r., kiedy to sąd kazał płacić za długi babci wnuczce, która przez część analizowanego okresu była niepełnoletnia.
Aktualne promocje z Duki
