Zwalczanie ślimaków w ogrodzie

Ślimaki są stworzeniami, kótre nie tolerują suszy. Lubią wilgoć i osłonięte od wiatru, wilgotne kryjówki. Chowają się w cienistych miejscach, w pryzmach kamieni, pod deskami, w chwastach i wysokiej trawie. Chętnie żerują późnym wieczorem lub bardzo wczesnym rankiem oraz w pochmurne i deszczowe dni.

Zobacz również: Szkodniki w ogrodzie. Jak z nimi walczyć? Poradnik 

Zbieranie ślimaków nocą przy świetle latarki

Jedynie do winniczków możemy zastosować taryfę ulgową. Zjadają one jaja innych ślimaków, zwiędłe części roślin i opadłe owoce, na których mogłyby się rozwijać choroby. Są swoistymi sanitarnymi brygadami. Jeśli jednak liczba członków tych brygad jest zbyt wielka, nawet winniczków trzeba się pozbyć.

Najwięcej szkód wyrządzają ślimaki nagie, czyli: 

• pomrowiki plamiste, 
• śliniki luzytańskie.

W dzień są ukryte, a żerują nocą. Najpierw trzeba je zwabić do pułapek. Zbieranie ich przy świetle latarki to może uciążliwa, ale bardzo dobra metoda na zmniejszenie ich liczebności.

Antyślimakowe przeszkody

Chodzi o ściółkowanie gleby wokół roślin trocinami, korą, igłami sosnowymi, utłuczonymi drobno skorupkami jaj, żwirem, gruboziarnistym piaskiem, grysem, miałem dolomitowym, mączką ceglaną, popiołem. Przez takie przeszkody ślimaki się nie przedostaną. Starym sposobem jest posypanie wieczorem ścieżek i przestrzeni między grządkami niegaszonym wapnem lub superfosfatem. To jednak drastyczna metoda. Dziś się jej nie poleca.

Jak przygotować pułapki na ślimaki

Trzeba wykorzystać naturalną skłonność ślimaków do chronienia się w zacienionych i wilgotnych miejscach, a przy okazji ich niepohamowany apetyt. Pułapkami mogą być np. podstawki z tworzyw sztucznych do doniczek. Układamy je dnem do góry na uprzednio dobrze zwilżonej glebie. Oczywiście w taki sposób, żeby ślimaki mogły pod nie wpełznąć. Żeby je zachęcić, wkładamy pod podstawki kawałeczki roślin kapustnych, marchwi, buraków, ziemniaków.

Pułapkę można też zrobić z liścia kapusty czy łopianu, kawałka deski czy połówki wydrążonego grejpfruta (uwielbiają jego skórkę). Lubią też piwo. Jeśli wkopiemy w ziemię pojemnik i napełnimy go tym płynem, na pewno się skuszą. Przynęty należy wykładać wieczorem, a rano zwabione ślimaki zbierać i wynosić daleko od ogrodu.

Co lubią, a czego nie lubią ślimaki

Odstraszają je: nasturcja wielkokwiatowa, mydlnica lekarska, macierzanka, majeranek, bylica piołun, orlica pospolita, rumianek, ciemierniki, cząber ogrodowy, gorczyca. Nie lubią też cebuli, czosnku, szałwii, hyzopu, tymianku, nachyłka, krwawnika i przywrotnika.

Podstawą ślimaczej diety są kapusta głowiasta i pekińska, sałata, buraki ćwikłowe, kalarepka, marchew, maliny, truskawki oraz poziomki. Smakują im aksamitki, astry chińskie, cynie, prawoślazy ogrodowe, dalie, lilie białe, nasturcje, rudbekie i funkie. Czasem można kupić w sklepach ogrodniczych mało atrakcyjne dla ślimaków specjalne odmiany kapusty czerwonej, aksamitek czy funkii.

Gotowe preparaty na ślimaki są toksyczne

Ślimaki można zwalczać specjalnymi preparatami. Rozsypuje się je wieczorem pomiędzy grządkami, uważając, by nie dostały się na rośliny. Większość środków działa do najbliższych opadów. Po ustaniu deszczu, trzeba je aplikować ponownie. Są silnie toksyczne, więc należy ich używać tylko w ostateczności.

Naturalne metody dla ekologicznych ogrodników

Warto z wyprzedzeniem przygotować gnojówkę z bylicy piołunu lub orlicy pospolitej. Pędy tniemy na kawałki, zalewamy wodą i mieszamy co trzy dni. Gdy po miesiącu wszystko przefermentuje, nadaje się do oprysków. Bez rozcieńczania. Niektórzy opryskują rośliny zaatakowane przez ślimaki odwarem z papryki (1 kg świeżych owoców zalać 10 litrami wody i gotować 1 godzinę. Odstawić na 48 godzin, przetrzeć i przecedzić).

Nicienie wytępią ślimaki

Można też kupić któryś z biologicznych preparatów. Zawierają one np. pasożytnicze nicienie. Opryskujemy nimi powierzchnię gleby, lub – jeśli jest w proszku - mieszamy z jej wierzchnią warstwą. Co najmniej tydzień ziemia musi być stale wilgotna, żeby nicienie nie zginęły. Zaatakowane przez nie ślimaki przestają jeść, zagrzebują się w ziemi i giną.