Zagospodarowanie piwnicy - na co można wykorzystać pomieszczenie?

Najtrudniejsze zadanie mają właściciele piwnic w blokach z wielkiej płyty. Pomieszczenia piwnicze zwykle są niewielkie, przypominające wąskie „kiszki". Nadają się właściwie tylko do wstawienia jednego, długiego regału ustawionego wzdłuż ściany. Dodatkowo drzwi do piwnic w blokach są wykonane zwykle z lekkich, nietrwałych materiałów. To jednak nie niedbalstwo spółdzielni mieszkaniowych, tylko wynik przepisów o obronie cywilnej, które mówią o tym, że piwnice bloków w razie konfliktu zbrojnego służyć mają mieszkańcom za schrony – by tak się stało, trzeba szybko wyburzyć ścianki działowe (stąd tak lekka ich konstrukcja) i wystawić drzwi z piwnic. To z kolei oznacza, że w tego rodzaju piwnicach nie powinno przechowywać się wartościowych rzeczy – nie będą tam dobrze chronione.

 Zobacz również: W jakie meble i półki do garażu warto zainwestować

Nie oznacza to, że piwnice w blokach są skazane na rolę „graciarni" i przechowalni przedmiotów, na które nie znalazło się miejsce w mieszkaniu. Kosztem kilkudziesięciu złotych stworzyć można wiszące stanowisko na rower, który dzięki zainstalowaniu go na ścianie, nie będzie blokował miejsca na inne rzeczy. Kilka regałów (kosztują od 100 do 300 złotych za sztukę) powinno załatwić problem braku miejsca na przetwory i przedmioty, które potrzebne są w mieszkaniu raz w roku (jak na przykład choinka i efektowne „bombki"). Przynajmniej jeden regał powinien być skręcony ze stalowych części, przez co półki będą spokojnie znosić nawet większe ciężary. Na nich swoje miejsce znaleźć mogą na przykład skrzynie z narzędziami.

Piwniczka na wino zamiast piwnicy na węgiel

Spory potencjał mają piwnice w starym budownictwie. Co prawda zwykle mają dość niskie sklepienia, ale cegła daje spore możliwości aranżacyjne. W takiej piwnicy, która świetnie trzyma chłód nawet w upalne lato – stworzyć można magazynek do przechowywania win i piw, a także domowych przetworów. Regały na wina nie zajmują wiele miejsca, kosztują również niewiele. Sosnowe regały na 12 butelek kupić można już za 30 złotych. W starych piwnicach sprawdzają się również różnego rodzaju skrzynki, pomagające posortować i przechowywać wszystkie niezbędne rzeczy. Najpierw jednak taką piwniczkę trzeba starannie doczyścić – jest duże prawdopodobieństwo, że wcześniej przechowywano tam węgiel czy drewno na opał. W starych kamienicach problemem może być też obecność gryzoni i insektów, które trzeba zwalczyć, zanim zacznie się w piwnicy gromadzić żywność. Bardziej stylowe zagospodarowanie takiej piwnicy niesie ze sobą już określone koszty – doczyszczenie i wypiaskowanie starych cegieł i punktowe oświetlenie, by prezentowały się jeszcze lepiej, to już spory wydatek.

Kolejny pokój zamiast piwnicy

W zupełnie innej sytuacji są ci, którzy mają pomysł na piwnicę już na etapie projektowania i budowania domu. Taki przemyślany pomysł przynieść może najlepsze owoce. Od zera projektowana piwnica może być więc chociażby domową siłownią, której używanie nie będzie przeszkadzać innym domownikom, a sprzęt sportowy nie będzie „walał się" po całym domu. Równie dobrze może to być sala bilardowa z barkiem, wyposażona w sprzęt muzyczny – idealne miejsce dla właściciela, by odpocząć i zrelaksować się po dniu ciężkiej pracy. Może być też tak, że piwnica będzie miejscem, w którym znajdzie się domowa kotłownia, a obok niej skład opału.

Piwnica w domu może pełnić również rolę suszarni. Zwykle wtedy spełnia również pralni, dzięki czemu właściciele oszczędzają miejsce w łazience, nie musząc instalować tam pralki. Bardzo ważna jest w takim wypadku odpowiednia wentylacja pomieszczeń. W przeciwnym wypadku wyprana odzież nie będzie schła szybko, a po pewnym czasie w piwnicy mogą pojawić się przykre skutki nadmiernej wilgoci.

Piwnice w domach jednorodzinnych dają też właścicielom możliwość zaadoptowania na cele mieszkalne. Gdy rodzina się powiększa, samodzielny, dodatkowy pokój dla nastolatka z pewnością przypadnie do gustu zarówno dziecku, jak i rodzinie.