Na 33 miliony złotych opiewała suma wniosków o kredyty mieszkaniowe z dopłatą w ramach rządowego programu Mieszkanie dla Młodych, jakie w październiku zaakceptował Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK). To najlepszy wynik sprzedaży tych kredytów od marca (38,8 mln zł). W porównaniu z wynikami wrześniowymi sprzedaż kredytów wzrosła o 12,5 proc., od wyniku sierpniowego październikowy jest wyższy o ponad 60 procent – wynika z danych Banku Gospodarstwa Krajowego przeanalizowanych przez Home Broker.
Zdecydowana większość pieniędzy (ponad 204 z 294 mln zł) to środki do wypłacenia w 2014 roku. Warto jednak zwrócić uwagę, że coraz więcej kredytów dotyczy kolejnych lat, bo dopłata jest realizowana wraz z ostatnią transzą wypłacanego kredytu, zatem gdy ktoś kupuje mieszkanie będące w trakcie budowy, które oddane zostanie np. w przyszłym roku, korzysta ze środków na 2015 rok.
Porównanie limitów cenowych w Mieszkaniu dla Młodych do cen transakcyjnych na rynku pierwotnym w wybranych miastach Polski

Wyższe limity cenowe w MdM zwiększyły dostępność programu dopłat
Za wzrostem popularności kredytów preferencyjnych w ostatnim miesiącu stoją zapewne zmienione limity cen, które weszły w życie z początkiem października. Jednym z warunków otrzymania dopłaty jest bowiem zakup mieszkania w cenie mieszczącej się w limicie dla danej lokalizacji. Od 1 października br. limity wzrosły w większości lokalizacji. Najbardziej, o 21,4 proc. w górę, zmienił się limit w woj. lubelskim poza Lublinem oraz gminami z nim sąsiadującymi (o 11,7 proc.), problem jednak w tym, że mieszkańcy tych obszarów niewiele na nowym limicie zyskają, bo aktywność deweloperów jest tam niewielka.
Niewiele zmieniło się w Krakowie i Wrocławiu, a miasta te bez wątpienia potrzebowałyby podniesionych limitów. W pierwszym z nich nowy limit to 5 083,10 zł (wzrost o 1,4 proc.), a w drugim 5112,25 zł (wzrost o 2,6 proc.). Limit nadal pozostanie tam znacząco poniżej średniej ceny nowych mieszkań, która w Krakowie wynosi 6145 zł/mkw., a we Wrocławiu 5816 zł/mkw (dane NBP za II kw. 2014 r.). Znacząco zyskali kupujący mieszkania w Warszawie, gdzie limit podniesiono o 7 proc., do 6583,14 zł za mkw. mieszkania. Dzięki temu, poza dzielnicami leżącymi wzdłuż linii metra, znalezienie mieszkania w MdM w stolicy nie powinno już sprawiać większego problemu.
Najwięcej chętnych na dopłaty to mieszkańcy Pomorza i Warszawy
Od początku działania MdM-u BGK zaakceptował 12 895 wniosków o kredyt z dopłatą. Największą liczbę wniosków złożyli mieszkańcy Pomorza (2 210 wniosków), Mazowsza (2 200 wniosków) oraz Wielkopolski (2 051 wniosków). Najmniej wniosków złożyli mieszkańcy woj. opolskiego (127 wniosków) i świętokrzyskiego (134 wnioski). Wśród miast wojewódzkich zdecydowanie najwięcej chętnych na rządowe dopłaty jest w Warszawie – dotąd w stolicy złożono 1439 wniosków. W Gdańsku było ich 1097, w Poznaniu 723, a w Krakowie 676.
