Wizyty strażników miejskich
W styczniu 2022 r. kobieta miała dwie wizyty pań ze straży miejskiej. Pierwsza zakończyła się mandatem za nieposiadanie kosza na śmieci, druga za palenie drewnem w kominku. W Krakowie obowiązuje zakaz palenia paliwami stałymi. Okazuje się jednak, że w jednostkowych przypadkach sytuacje jest bardziej skomplikowana niż mogłoby się wydawać.
Sprawę opisywaliśmy w grudniu ubiegłego roku, po tym jak rozpoczął się proces przeciwko mieszkance Krakowa.
- Mandatów nie przyjęłam, dlatego jestem dzisiaj tutaj na rozprawie – mówiła w grudniu 2022 r. kobieta. Proces w sprawie obu wykroczeń rozpoczął się w poniedziałek (12 grudnia 2022 r.) przed Sądem Rejonowym dla Krakowa Krowodrzy. Obwiniona nie przyznała się do winy.
- Kosz na śmieci zmieszane posiadam, to taki kubełek z klapą, jest bez kółek, bo prawo tego nie wymaga - wyjaśniała. I zwracała uwagę, że sama strażniczka miejska w notatce napisała, że ona ma kosz, ale niestandardowy. - Czyli, że jednak jest. Płacę za odbiór śmieci i panowie, którzy po nie przyjeżdżają nie zwracali mi uwagi, bym miała inny kosz. Do niego wrzucam worki z odpadami zmieszanymi, pozostałe, czyli metal, szkło i papier segreguję do worków o różnych kolorach - wyjaśniała na rozprawie.
Zeznająca w sądzie strażniczka miejska Joanna P. akcentowała, że kosz powinien mieć uchwyty, by śmieciarka mogła go podnieść i odebrać odpady.
- Takiego kubła nie było, stąd wniosek o ukaranie pani mandatem – zeznała.
Kłopotliwe palenie drewnem
Drugi nałożony mandat dotyczył palenia drewnem w kominku.
- Przyznaję, że to robiłam, bo nie mam jak w inny sposób ogrzać domu – nie kobieta na sali rozpraw. I ze szczegółami opisała swoje perypetie, by wybrnąć tej sytuacji i dostosować się do reguł związanych z ustawą antysmogową.
- Byłam u wiceprezydenta Krakowa, Jerzego Muzyka na rozmowie i przedstawiłam kilka rozwiązań, ale żadne nie zyskało aprobaty. Jakie to rozwiązania? Pierwsze: bym mogła dalej palić drewnem. Drugie, by przeniesiono mi dom kilkaset metrów dalej w obręb gminy Kryspinów, bo tam palenie drewnem jest dozwolone. To też niemożliwe. Trzy: by podłączono mnie do systemu obsługiwanego przez Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej, ale okazało się to niemożliwe, bo nie ma tej sieci na mojej ulicy - wyliczała.
- Zamierzamy w tej sprawie powołać się na stan wyższej konieczności, co powinno usprawiedliwić działania mojej klientki. Zobaczymy co zrobi sąd - zapowiadała mec. Edyta Dziedzic Piotrowska, która broni obwinionej.
Starania o dotacje
Kobieta, jak wiele innych osób w Krakowie, starała się o dotację na zmianę sposobu ogrzewania domu.
- I miasto faktycznie przyznało mi kwotę 11 tys. zł na wymianę pieca na gazowy, ale to nie rozwiązuje moich problemów, bo ja nie mam przyłącza gazu i systemu centralnego ogrzewania w mieszkaniu. By to zrobić trzeba zainwestować kilkadziesiąt tysięcy złotych - opowiadała w sądzie.
Niska emerytura
Jej głównym źródłem utrzymania jest emerytura w wysokości 1100 zł. By starać się o dotację na wymianę pieca musiała zrobić na swój koszt audyt, który kosztował 1300 zł. Takie koszty poniosła, ale nie więcej na położenie instalacji gazowej od granicy działki do odległego o 200 metrów domu i wstawienie w budynku grzejników i rurek do przesyłu gazu.
- Z moich wyliczeń wynika, że to wydatek rzędu 40 tys. zł - mówi.
Złożyła też wniosek o ocieplenie strychu, bo myszy zjadły wełnę izolacyjną i ciepło ucieka z budynku.
- Dostałam dotację z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska na ten cel w wysokości 36 tys. zł, ale wypłatę uzależniono od wymiany źródła ciepła – mówi.
To nie było możliwe, bo nie stać jej na takie działanie. Inwestycja w instalację gazową jest dla niej jako samotnej emerytki zbyt kosztowna. Dlatego też, choć ma dotację z gminy na wymianę pieca to pieniędzy do ręki nie dostała, bo co jej po nowoczesnym piecu, gdy nie ma instalacji na posesji i w domu.
Bolt nagra pasażerów

Wędkarstwo to nie hobby, to styl życia! Najlepsze memy o wędkarzach
Romantyczna Małopolska na rocznicę. W tych miejscach serce może zabić mocniej
Morskie Oko i Rysy w godzinach szczytu. Oto najlepsze memy o turystach w Tatrach!
Atrakcyjne nowe kąpielisko pod Krakowem. Woda, molo, plaże ZDJĘCIA
Miasta rozwodników w Małopolsce. Tu małżeństwa rozpadają się najczęściej
Tak mieszkają Iwona i Gerard z "Sanatorium miłości". Oto dom słynnej pary seniorów