Włamanie może spotkać każdego. Jak zabezpieczyć dom przed włamaniem?

Przemysław Zańko-Gulczyński
Przemysław Zańko-Gulczyński
Od kilku lat liczba kradzieży z włamaniem w Polsce rośnie. Warto zatem wiedzieć, jak chronić się przed złodziejami.
Od kilku lat liczba kradzieży z włamaniem w Polsce rośnie. Warto zatem wiedzieć, jak chronić się przed złodziejami. 123RF.com
Wyjeżdżając na dłużej, nie zawsze myślimy o tym, że naszą nieobecność chętnie wykorzystają włamywacze. Podpowiadamy, jak zabezpieczyć przed nimi dom lub mieszkanie.

Włamanie do domu czy mieszkania oznacza nie tylko straty finansowe, ale także potężny stres. Gdy przestępcy zaatakują miejsce, w którym chcemy czuć się bezpiecznie, trudno później odzyskać spokój. Warto więc jak najbardziej utrudnić włamywaczom życie. Podpowiadamy, jak zabezpieczyć dom przed włamaniem.

Zobacz wideo »

Włamanie. Kiedy złodzieje atakują najchętniej?

Jak pokazują policyjne statystyki, przez wiele lat Polska z każdym rokiem stawała się bezpieczniejsza – liczba włamań stale spadała. Jednak od 2018 r. ponownie zaczęła rosnąć i od tamtej pory rośnie nieubłaganie:

  • w 2018 r. odnotowano w Polsce 69 058 kradzieży z włamaniem,
  • w 2019 r. było już 71 186 takich przestępstw,
  • w 2020 r. mimo pandemii złodzieje znów byli bardziej aktywni: odnotowano aż 72 502 kradzieży z włamaniem.

Zobacz też: Czym jest mir domowy i kto go narusza?

Co gorsza, wykrywalność sprawców w przypadku kradzieży z włamaniem jest niska – większość przestępców nie zostaje schwytana, a skradzione rzeczy przepadają na dobre. Fala włamań do mieszkań nasila się szczególnie w czasie letniego i zimowego sezonu urlopowego. Powód jest prosty: okres, gdy wielu osób nie ma w domach, to idealna pora dla osób chcących wzbogacić się cudzym kosztem.

Włamywacz – co najchętniej kradnie z mieszkania lub domu?

Wbrew popularnemu przekonaniu, że włamywacze chętnie wynoszą z domów sprzęt muzyczny czy telewizory, urządzenia te są kradzione stosunkowo rzadko – są dla złodzieja duże i nieporęczne, a przy próbie spieniężenia mogą dość łatwo zostać rozpoznane. Według danych policyjnych włamywacze w pierwszej kolejności kradną:

  • gotówkę (w tym obce waluty),
  • biżuterię i wyroby jubilerskie,
  • telefony komórkowe,
  • tablety,
  • aparaty fotograficzne i kamery wideo,
  • laptopy, komputery stacjonarne i konsole do gier,
  • sprzęt RTV i AGD z wyższej półki cenowej.

Warto zwrócić uwagę, że łupem przestępców najczęściej padają rzeczy, które można szybko schować w kieszeni lub torbie. Włamywacze preferują rzeczy łatwe do znalezienia i zrabowania, a trudne do zidentyfikowania i odzyskania przez policję.

Trzeba jednak pamiętać, że jeśli złodzieje wiedzą, jakie cenne rzeczy znajdą w domu (np. dzięki obserwowaniu naszego konta na Facebooku czy Instagramie), mogą się odpowiednio przygotować. W takiej sytuacji chętnie zabiorą nawet tak ciężkie obiekty jak np. sprzęt sportowy czy muzyczny.

Warto też wiedzieć, że włamanie trwa z reguły bardzo krótko. Pokonanie zamków w drzwiach zajmuje przestępcy ok. 1,5 minuty (więcej w przypadku drzwi antywłamaniowych), a grupa doświadczonych złodziei jest w stanie doszczętnie obrabować dom jednorodzinny w zaledwie 10 minut.

Jak zabezpieczyć dom przed włamaniem? Najlepsza metoda to... sąsiad

Smutna prawda jest taka, że nie ma metody, która w stu procentach chroniłaby przed włamaniem. Wystarczająco zdeterminowany przestępca pokona każde zabezpieczenie. Możemy jednak zmniejszyć ryzyko, że nas to spotka, stosując sprawdzone metody, z których najskuteczniejszą jest... sąsiad.

Praktyka pokazuje, że czujny sąsiad, zwracający uwagę na obce osoby kręcące się pod drzwiami czy dziwne hałasy, ma największą szansę spłoszyć włamywacza. Wystarczy, że zacznie zadawać podejrzanym osobom pytania lub zagrozi wezwaniem policji, a złodzieje szybko znikną. Dlatego wyjeżdżając na dłużej, warto poinformować o tym sąsiada i poprosić, by miał nasze lokum na oku. Można też przekazać mu klucze i poprosić, żeby od czasu do czasu zapalił u nas światło czy włączył na jakiś czas telewizor. Jeśli przestępcy upatrzyli sobie nasz dom czy mieszkanie, aktywność powinna ich zniechęcić.

Systemy alarmowe – drogie, ale pomocne

Kradzieżom można również przeciwdziałać, blokując przestępcom dostęp do naszego domu. Podstawą są drzwi antywłamaniowe z solidnym, atestowanym zamkiem – nie zatrzymają one doświadczonego włamywacza, mogą go jednak spowolnić, co zwiększa szansę, że przestępcę ktoś spłoszy. Trzeba jednak pamiętać, że większość złodziei dostaje się do mieszkań i domów przez okna. One również powinny być zatem antywłamaniowe.

Jeśli chodzi o systemy alarmowe, mamy do wyboru opcję klasyczną oraz opcję smart. Klasyczne alarmy mają za zadanie spłoszyć złodzieja hałasem i zaalarmować domowników oraz sąsiadów. Z kolei inteligentne systemy alarmowe na ogół powiadamiają właściciela, gdy ktoś niepowołany kręci się pod drzwiami lub wszedł do środka. Kamera, ukryta np. w dzwonku do drzwi lub w przedpokoju, reaguje na ruch i już po kilku sekundach przesyła na smartfona zdjęcie przestępcy. Właściciel może wówczas błyskawicznie wezwać policję.

Przeczytaj też: Bezpieczeństwo i komfort. Jakie urządzenia smart home warto mieć?

Nie zapraszaj włamywacza do domu

Nie zawsze zdajemy sobie sprawę, że naszym zachowaniem możemy zachęcić przestępców do ataku. Choć aż trudno w to uwierzyć, wiele osób popełnia podstawowe błędy takie jak:

  • pozostawianie uchylonych okien lub drzwi balkonowych przed wyjazdem na urlop,
  • powierzanie kluczy osobom nieodpowiedzialnym (np. z prośbą o podlanie kwiatów),
  • zostawianie zapasowego klucza pod wycieraczką czy doniczką,
  • zwlekanie z wymianą zamków po zgubieniu kluczy,
  • zamykanie drzwi wyłącznie na klamkę, kiedy ktoś jest w domu,
  • trzymanie portfela czy pieniędzy w przedpokoju, np. na szafce czy w kieszeni kurtki.

Warto zmienić zwłaszcza dwa ostatnie nawyki, bo gdy występują razem, kradzież jest praktycznie pewna. Złodzieje regularnie przechadzają się po blokach i naciskają na próbę klamki mieszkań. Jeśli trafią na otwarte drzwi, w ciągu kilku sekund zgarniają pieniądze i znikają bez śladu.

Ogromnym błędem jest też rozpowiadanie, kiedy dokładnie nie będzie nas w domu. Unikajmy zatem podawania informacji o terminie wyjazdu w mediach społecznościowych, a także nie chwalmy się tym w pracy czy rozmawiając przez telefon w komunikacji miejskiej – nigdy nie wiadomo, kto może słuchać.

Złodzieje bardzo często dowiadują się też z Facebooka czy Instagrama, jakie cenne rzeczy trzymamy w domu. Warto więc zwracać uwagę na to, kto może zobaczyć nasze wpisy – a najlepiej po prostu unikać chwalenia się cennymi zakupami. Na tę kwestię warto uczulić zwłaszcza dzieci.

Sprawdź: Co zrobić, gdy dzieci sąsiadów hałasują?

Dobrze jest również uważać na wszelkiego rodzaju akwizytorów, którzy pukają do naszych drzwi. Nie wpuszczajmy ich nigdy do środka – mogą to bowiem być złodzieje badający teren. To samo dotyczy osób podających się za pracowników elektrowni czy kontrolerów. Nim otworzymy takiej osobie drzwi, zażądajmy okazania identyfikatora i sprawdźmy jej tożsamość, wykonując telefon do odpowiedniej firmy czy instytucji.

Utrudnij złodziejom życie, gdy już włamią się do domu

Jeżeli złodziej już dostanie się do środka, warto zadbać o to, by odszedł z pustymi rękami. Wiele osób ukrywa pieniądze i kosztowności w miejscach, które wydają się bezpieczne, np. pod ubraniami w szafie. Niektórzy mają nawet wymyślne skrytki w meblach czy pod łóżkiem. Włamywacze znają jednak te typowe kryjówki na pamięć i po wejściu do domu w kilka minut sprawdzają je wszystkie.

Najbezpieczniej jest zatem nie trzymać w domu dużych sum w gotówce – w banku będą znacznie bezpieczniejsze. Jeśli już musimy mieć banknoty pod ręką, warto przed dłuższym wyjazdem przekazać je na przechowanie komuś zaufanemu. To samo dotyczy biżuterii i innych drobnych, a cennych przedmiotów. Pamiętajmy jednak, by nie umawiać się na przekazanie kosztowności w miejscach publicznych.

Straty poniesione w wyniku włamania można też zminimalizować, wykupując odpowiednie ubezpieczenie. Biorąc pod uwagę, że policja na ogół nie jest w stanie odzyskać skradzionego mienia, opłaca się mieć takie zabezpieczenie finansowe. Przed wykupieniem polisy należy jednak bardzo dokładnie przeczytać umowę. W zależności od jej zapisów może się bowiem okazać, że np. jeśli do włamania doszło z winy naszej nieostrożności, to nie otrzymamy pieniędzy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Czy warto kupować dzisiaj mieszkanie?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na regiodom.pl RegioDom