Dynamika ta utrzymuje się także na początku 2015 r., czego dowodzi jeden z dwóch nowych indeksów – BIK Indeks Popytu na Kredyty Konsumpcyjne, który w styczniu wyniósł 1,7 proc.
Zobacz też: Jak wybrnąć z kłopotów z kredytem. Nie tylko frankowcy mają problemy
Drugi z nowych indeksów, BIK Indeks Popytu na Kredyty Mieszkaniowe z kolei pokazuje spadek w styczniu zainteresowania kredytami hipotecznymi.
W styczniu 2015 r., banki i SKOK-i przesłały do BIK zapytania o kredyty konsumpcyjne na kwotę wyższą o 1,7 proc. w porównaniu ze styczniem 2014 r. Jest to dobry prognostyk na 2015 r., gdy od początku roku mamy do czynienia z dodatnią dynamiką wniosków o kredyty konsumpcyjne.
– Z naszych wieloletnich obserwacji i analiz wynika, że występuje wysoka zależność pomiędzy wolumenem i zagregowaną wartością zapytań kredytowych a wartością udzielonych przez banki kredytów. W szerszym ujęciu, na wartość indeksów, a więc i na przyszłą zmianę w sprzedaży kredytów, wpływa zapotrzebowanie na kredyty zgłaszane przez konsumentów, polityka kredytowa banków, zmiany regulacyjne, jak również ocena obecnej i przyszłej sytuacji gospodarczej kraju, która w dużym stopniu przekłada się na sytuację finansową gospodarstw domowych – mówi dr Mariusz Cholewa, prezes BIK.
Zobacz też: Ceny transakcyjne mieszkań spadają. Największe obniżki we Wrocławiu i Gdańsku
Drugi wskaźnik, BIK Indeks Popytu na Kredyty Mieszkaniowe (BIK Indeks PKM), informuje o rocznej dynamice wartości wnioskowanych kredytów mieszkaniowych. Wskaźnik obliczany jest w przeliczeniu na dzień roboczy po wyłączeniu zapytań o kredyty mieszkaniowe na kwoty przekraczające 1 mln zł.
Wartość indeksu dla kredytów mieszkaniowych w styczniu 2015 r. wyniosła -4,5 proc.. Oznacza to, że w styczniu 2015 r., banki i SKOK-i przesłały do BIK zapytania o kredyty mieszkaniowe na kwotę niższą o 4,5 proc. w porównaniu ze styczniem 2014 r. Wynik ten może zapowiadać kontynuację na początku roku 2015 ujemnej dynamiki sprzedaży kredytów mieszkaniowych, z którą mieliśmy do czynienia w IV kw. 2014.
Wartość wszystkich kredytów mieszkaniowych zaciągniętych w 2014 roku wyniosła 40,6 mld zł. To o 1,6 mld zł więcej niż w 2013 r., ale zdecydowanie mniej niż w latach 2010-2011 gdy rocznie pożyczaliśmy prawie 55 mld zł.
Sprawdź: Oferty mieszkań na sprzedaż na stronie lub w aplikacji Gratki