Sposób na pielęgnację trawnika, by wyglądał atrakcyjnie

Piękny trawnik może być uciechą dla naszego oka. Jednak najpierw trzeba o niego prawidłowo zadbać. Najważniejsze są trzy rzeczy:

1. Rodzaj podłoża. Najlepiej, gdy jest gliniaste. Glina to woda, którą trawa wręcz kocha. Sposób nawadniania. Jak wiadomo najpiękniejsze są trawniki angielskie. Tam raz deszcz popada, a za chwilę świeci słońce, i znów deszcz. I tak powinniśmy podlewać trawnik: często, aczkolwiek z umiarem. 
2. Podlewanie trawnika. Ważne, by woda miała temperaturę otoczenia. Jak jest ciepło, ona też powinna być ciepła. 
3. Nawożenie trawy. Nie zapominajmy też o tym, że trawnik to wielka roślina, która szybko rośnie, dlatego warto ją dostatecznie dokarmiać. Idealne do tego są gotowe mieszanki przeznaczone tylko do trawnika lub nawozy organiczne. Pamiętajmy jednak, by zabiegi nawożenia wykonywać do połowy sierpnia. Do wielokrotnego nawożenia lepiej stosować nawozy wieloskładnikowe z dużą zawartością azotu. Jeśli nie dostarczymy trawie tego pierwiastka, źdźbła trawy mogą żółknąć. Zaś piękny kolor trawnika osiągniemy poprzez zastosowanie preparatów z żelazem i innymi mikroelementami, które działają nie tylko ochronnie, ale i wzmacniająco.

Pielęgnacja trawnika

Aby jednak trawnik zdobił nasze otoczenie, trzeba wykonywać serię dodatkowych, pozornie prostych zabiegów pielęgnacyjnych. Jednym z nich jest napowietrzanie trawnika. Tu szczególną rolę odgrywa wertykulacja, która zazwyczaj zwiększa przepuszczalność gleby. Polega ona na przycinaniu wierzchniej warstwy za pomocą noży lub wertykulatorami na kółkach. Najlepiej kupić je w sklepie ogrodniczym. Wertykulacja zazwyczaj sprzyja rozkrzewianiu się trawy.

Istotną rolę w pielęgnacji trawnika odgrywa też odchwaszczanie całej jego powierzchni. Bowiem wraz ze wzrostem trawy rosną, np. koniczyna, babka lancetowata czy inne żarłoczne chwasty. Usuwając niechcianych gości, spowodujemy, że trawa zacznie oddychać i rosnąć szybciej.

Gdy zaś na trawniku pojawi się mech, powinien być to dla nas znak, że gleba jest niestety zbyt kwaśna. Co warto wtedy zrobić? Najlepszym sposobem jest wapnowanie, dla którego najbardziej sprzyjającą porą jest jesień. Poprawia ono wzrost trawy i służy odkwaszaniu gleby. Ten zabieg zazwyczaj powinniśmy przeprowadzać raz na kilka lat. Jeśli to nie pomoże, pozostaje już tylko zmiana podłoża i ponowny wysiew trawy.

Zobacz również: Trawnik z siewu czy trawa z rolki. Poradnik

Kolejnymi zabiegami nadającymi estetycznego wyglądu przydomowej murawie jest koszenie i grabienie. Po raz pierwszy trawę kosimy, kiedy osiągnie wysokość ok. 7 cm. Zazwyczaj zaleca się wysokość pierwszego cięcia ustawić na 4 cm. Po skróceniu trawy dość obficie podlejmy trawnik. Wtedy pobudzimy źdźbła do wzrostu. Koszenie od kwietnia do października powinniśmy powtarzać co 7–10 dni. Ostatni raz kosimy trawę w możliwie jak najbardziej ciepły październikowy dzień.

Godne uwagi: Koszenie trawy: narzędzia, zasady, technika. Poradnik 

Pamiętajmy też o tym, że częsta przycinka może ograniczyć rozrost chwastów na trawniku, a grabienie ograniczy tworzenie się filcu na jego powierzchni. Te zabiegi z pozoru banalne lecz często okazują się zbawienne w utrzymaniu dobrej formy trawiastego kobierca.

Dbałość o „zielony dywan" przed domem nie jest więc niczym trudnym, wystarczy wykorzystać powyższe wskazówki, a na pewno przydomowa murawa będzie zachwycała gospodarza i jego gości. Jeśli jednak na trawniki widoczne są braki trawy, polecamy poradnik:

Jak uzupełnić braki trawy na trawniku?