Sandomierz: nie ma zainteresowanych nowymi mieszkaniami

Sandomierskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego wstrzymuje inwestycję z powodu braku zainteresowania ze strony kupujących mieszkania.

– Rynek prawdopodobnie się nasycił, a my chcemy mieszkania sprzedać – tłumaczy Marian Ciągło, prezes Sandomierskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego.

Budowa nowych mieszkań nie rozpocznie się w 2012 roku

Jeszcze niedawno spółka mówiła o budowie w zbiegu ulic Schinzla i Milberta w Sandomierzu dwóch bloków, w sumie prawie 100 mieszkań. Potem ograniczyła swoje plany do jednego. Roboty budowlane miały ruszyć jesienią. Miasto przekazało na ten cel towarzystwu swoje grunty.

Inwestycja nie rozpocznie się jednak w tym roku. – W tej chwili wykonywane są jedynie prace przygotowawcze związane z instalacjami podziemnymi. Rozpoczęcie budowy planowane jest na marzec/kwiecień przyszłego roku – informuje Marian Ciągło.

Inwestycja nie jest do końca pewna

Jednak realizacja uzależniona jest od tego, czy będą chętni na nowe mieszkania. Sandomierskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego chce mieć deklaracje dotyczące co najmniej połowy z nich. Na razie zainteresowanych nie ma.

– Nie mamy własnych pieniędzy. Budujemy z wpłat od przyszłych mieszkańców. Tymczasem w wybudowanym już bloku zostało kilka wolnych mieszkań – tłumaczy prezes Ciągło.
Niewykluczone, że daje o sobie znać kryzys. Ponadto tylko do końca roku można otrzymać preferencyjny kredyt „Rodzina na swoim". To również mogło spowodować zastój na rynku.

Sandomierskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego wybudowało w ciągu dwóch lat cztery bloki, w sumie prawie 150 mieszkań. W projektowanym, piątym z kolei miałoby być 48 lokali. Cena metra kwadratowego mieszkania wraz z przynależnym gruntem wynosiłaby około 3300 złotych.
Według zapowiedzi magistratu, na wolnym terenie, który pozostał własnością miasta, powstanie plac zabaw i niewielkie boisko. Kiedy? Tego na razie nie wiadomo.