Papaja, czyli owoc aniołów (melonowiec właściwy) – smak i właściwości. Jak jeść papaję?

Krzysztof Kolumb, gdy odkrywał Amerykę, odkrył też jej naturalne skarby. Wśród nich znajdowała się egzotyczna papaja. Tej nazwy Kolumb nie znał, nazwał więc go owocem aniołów. To ze względu na bogactwo dobroczynnych właściwości.

Taka jest papaja

Papaja przywędrowała do nas, pokonując długą drogę. Dzisiaj najwięcej jest jej w Meksyku, Stanach Zjednoczonych oraz Brazylii, ale można ją spotkać na całym świecie.

Polecamy też: Kiwano – co to za owoc i jak smakuje 

Melonowiec mierzy od kilkunastu do około 20 centymetrów długości, chociaż bywają okazy 40-centymetrowe. Ma też gorzką, niejadalną skórkę, lecz to, co skrywa w sobie, jest słodkie. – Papaja to owoc, który ma pomarańczowo-czerwony miąższ, smakuje podobnie do melona i mango – mówi Jarosław Mikietyński, ogrodnik Ogrodu Botanicznego Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy. – Gdy papaja jest zielona i bardzo twarda, to znaczy, że jeszcze jest niedojrzała. Skórka powinna być trochę miękka, a na jej powierzchni powinny być widoczne żółte albo pomarańczowe przebarwienia. Ten kolor nie świadczy jednak o tym, że owoc dopadła choroba grzybowa.

Jak jeść papaję?

Aby zjeść melonowca, trzeba go przekroić wzdłuż, wydrążyć nasiona i miąższ. Jadalny jest nie tylko miąższ, lecz także pestki, chociaż te są nieco gorzkie. Inny sposób na jedzenie papai: obrać skórkę, wydrążyć nasiona i miąższ pokroić w kostkę. Papaję można jeść surową, robić z niej sok albo stosować jako dodatek do sałatek czy surówek, deserów lodowych, sorbetów lub do mięs, zwłaszcza pieczonych, wtedy podkreśli ich smak.

Papaja jak z domowej apteczki

W lecznictwie papaja również ma zastosowanie. Wieki temu wykorzystywali ją mieszkańcy Ameryki choćby do pozbycia się wrzodów żołądka. Dzisiaj wiadomo, że owoc aniołów wykazuje właściwości antynowotworowe. – Pomaga m.in. w walce z rakiem prostaty, szyjki macicy oraz rakiem piersi – informuje Mikietyński. – Poza tym neutralizuje działanie wolnych rodników, tym samym opóźnia procesy starzenia się organizmu.

Papaja to ponadto bogate źródło potasu, który dobroczynnie wpływa na pracę naszych mięśni, pomaga utrzymać prawidłowy poziom wody w organizmie i wpływa na odpowiednie ciśnienie krwi. Jest też w papai sporo magnezu oraz wapnia. Ten pierwszy wspomaga pracę układu nerwowego i mięśniowego, reguluje ciśnienie krwi, a także wpływa dobroczynnie na pracę serca, zaś drugi – odpowiada za nasze zdrowe zęby i mocne kości. Błonnik, też występujący w owocu aniołów, natomiast korzystnie wpływa na układ krążenia (m.in. obniża poziom cukru we krwi) i układ pokarmowy. Jest zalecany osobom chorującym na cukrzycę i nadciśnienie oraz walczącym z otyłością. Błonnik powoduje, że mamy uczucie sytości, w konsekwencji rzadziej sięgamy po kolejne smakołyki. Papaja pomaga zwalczyć zaparcia. Osoby, cierpiące na astmę, też mogłyby regularnie sięgać po papaję, bo ta łagodzi jej objawy. W papai sporo jest witaminy C (kwas askorbinowy), która podnosi naszą odporność, więc rzadziej dopada nas przeziębienie albo grypa. Panie, odczuwające silne bóle menstruacyjne, także powinny docenić papaję. Ta bowiem łagodzi te bóle.

Znasz go?: Rambutan (jagodzian rambutan) – co to za owoc 

Nie tylko w miąższu papai kryje się sporo dobrego. Pestki melonowca wykazują działanie przeciwzapalne, przeciwgrzybiczne, przeciwpasożytnicze oraz przeciwbólowe. 

W owocu tym znajduje się również kwas foliowy, zalecany ciężarnym kobietom (wpływa na prawidłowy rozwój dziecka już w łonie matki). Trzeba jednak uważać, ponieważ nasiona melonowca mogą przyczynić się do uszkodzenia płodu. Ciężarnym wolno natomiast jeść sam miąższ tego owocu. Alergicy także muszą być ostrożni. Papaja zawiera płyn, który niekiedy uczula, chociaż takie przypadki są sporadyczne.

Melonowiec stosowany w kosmetyce

Owoc ten znajduje zastosowanie w kosmetologii. Jest np. składnikiem szamponów. Pomaga słabym, pozbawionym blasku włosom odzyskać ich zdrowy wygląd, dodając im objętości. Kremy i balsamy z papają w środku wygładzają, nawilżają i napinają skórę, ale też mogą pomóc pozbyć się blizn i trudno gojących się ran. Są też maseczki z papai. Oczyszczają twarz niczym tonik. Taki kosmetyk można łatwo przygotować samemu. Wystarczy wydłubać miąższ z owocu i rozetrzeć go na papkę, następnie rozprowadzić na skórze twarzy i pozostawić 10–12 minut, po czym dokładnie zmyć wodą.