Nowych mieszkań na rynku wciąż przybywa

Pomimo wzrostu liczby nowych lokali mieszkalnych z kwartalnych raportów „Pierwotny rynek mieszkaniowy" opracowywanych przez Dział Badań i Analiz firmy Emmerson S.A. można wysnuć wniosek, że deweloperzy zaczynają powoli ograniczać pęd do dalszego zwiększania oferty.

Zobacz również: Ogłoszenia – mieszkania na rynku pierwotnym w Warszawie

Dowodem na to jest wolniejsze tempo przyrostu podaży lokali mieszkalnych z pierwszej ręki w okresie od lipca do września 2011 r. W trzech, spośród pięciu największych rynków mieszkaniowych, zanotowano wzrost oferty nowych mieszkań w III kwartale bieżącego roku.

Gdańsk z największym wzrostem oferty nowych mieszkań

Oferta lokali na rynku pierwotnym w Gdański wzrosła o 6,7%, w stolicy było to 6,5%, a we Wrocławiu 6,1%. Z kolei spadek liczby dostępnyh lokali mieszkalnych o 1,9% miał miejsce w Krakowie, natomiast w Poznaniu podaż zmieniła się nieznacznie.
Wydaje się ,że taka sytuacja w Krakowie i Poznaniu to reakcja na wysokie wzrosty, jakie miały tam miejsce od kwietnia do czerwca 2011 r.

Źródło: Raporty „Pierwotny rynek mieszkaniowy" dla poszczególnych miast, Dział Badań i Analiz firmy Emmerson S.A. 

Zbyt optymistyczne prognozy deweloperów

Na początku 2011 roku większość deweloperów mówiła o bardzo ambitnych planach sprzedaży oraz rozwoju oferty nowych mieszkań. Jednak dzisiaj widać, że tamte prognozy wydają się zbyt optymistyczne. Szczególnie, że coraz więcej mówi się o możliwości nadejścia drugiej fali kryzysu światowego.

Nie zapominajmy również o problemach finansowych przeżywanych w niektórych państwach ze strefy euro. Ta trudna w innych krajach sytuacja może z czasem mieć negatywny wpływ na kondycję krajowej gospodarki. Negatywnym czynnikiem jeśli chodzi o koniunkturę na rynku nieruchomości jest również ograniczenie programu Rodzina na swoim.

Aktualna podaż na rynku oraz wymienione uwarunkowania powinny wkrótce spowodować, że deweloperzy zaczną intensywniej rywalizować o klientów.