Najpierw jednak uwaga, że wiele domowych roślin może stać zarówno w jasnym słonecznym wnętrzu, jak i w nieco mniej oświetlonym. Zdarzają się i takie kwiaty doniczkowe, którym odpowiadają niemal wszystkie stanowiska.
Oleander i słońce to doskonała para
Jeśli hodujemy ten kwiat w domu, to w wiosenno-letnich miesiącach nie żałujmy mu światła. W naturze rośnie przecież w śródziemnomorskich regionach, najchętniej na słonecznych wilgotnych brzegach rzek. Dobrze jest postawić go przy południowym oknie. Jeśli mamy balkon, niech tam sobie stoi. Jeszcze lepszy będzie taras lub przydomowy ogródek. Letni pobyt na dworze oleandrowi dobrze zrobi.
Dowiedz się więcej: Jak pielęgnować różę chińską (ketmię) i co robić, żeby kwitła
Ketmia musi mieć dużo światła
Pochodząca z Indii Wschodnich i południowych Chin ketmia, czyli róża chińska, wymaga do swego rozwoju bardzo duża światła. Należy ją jednak chronić przed intensywnym słońcem, choćby ze względu na delikatne kwiaty. Nie rozwiną się one jednak także wtedy, gdy roślina będzie miała zbyt mało światła. Po prostu opadną jej wtedy pąki.
Juka i cytrusowe drzewka słońcem nie pogardzą
Jasne stanowisko lubi też, pochodząca z Ameryki Północnej i Środkowej, juka. Latem lubi stać na dworze. Podobne wymagania, jeśli chodzi o ilość światła mają też różne gatunki palmy daktylowej. W naturze rosną przecież w rejonach tropikalnych i subtropikalnych. Drzewka cytrusowe też nie najlepiej będą się czuły przy północnym parapecie, gdzie światła dla nich będzie zdecydowanie za mało.
Czytaj też: Ziemia do kwiatów doniczkowych. Jakiego podłoża używać
Fikus zgubi liście na znak protestu
Figowiec benjamiński, nazywany potocznie fikusem, w naturze rośnie przede wszystkim w Indiach, ale też w południowej i południowo-wschodniej Azji. Jeśli mamy go w pokoju, to pamiętajmy, że potrzebuje bardzo dużo światła. Nie powinien jednak stać w palącym słońcu.
Brak dostatecznej ilości światła może spowodować opadanie liści. Szczególnie wrażliwe są na to odmiany o liściach dwubarwnych.
Fikus nie lubi też zmiany kierunku padania światła. Należy więc unikać przekręcania jego doniczki, bo gubi wtedy liście. Na wszelki wypadek dobrze jest zaznaczyć na niej kreską lub naklejką znak świetlny, dzięki któremu będziemy mieć pewność, jak stało drzewko, zanim z jakichś powodów musieliśmy je przesunąć.
Gruboszowi światła nie może zabraknąć
Słoneczne stanowisko lubi też pochodzący z suchych terenów południowej Afryki grubosz, czyli drzewko szczęścia. Jeśli jednak stoi na południowym parapecie lub tuż przy południowym oknie, w letnie południa trzeba go chronić przed palącymi promieniami słońca. Może więc lepiej od razu ustawić go w południowym pokoju, ale na kwietniku?
Południowe, jasne stanowiska lubią też np. wilczomlecz, zwartnica, bugenvilla, kalla, kalanchoe, męczennica, czy róża miniaturowa.
Czytaj też: Kwiaty domowe na północny parapet
