Kwiaty domowe na wschodni lub zachodni parapet

Oto przykłady kwiatów o umiarkowanych wymaganiach świetlnych.

Dracena

Donicę z draceną, zwłaszcza tą pienną, stawiamy w miejscu, gdzie nie padają bezpośrednio promienie słoneczne. Z dwojga złego roślina ta woli cień niż palące słońce. Odpowiada jej wysoka wilgotność powietrza, wszak pochodzi ze strefy tropikalnej i subtropikalnej Afryki i Azji. Należy unikać przesuszenia jej bryły korzeniowej.

 Zobacz również: Dziwaczek jalapa ma nie tylko dziwaczną nazwę 

Szeflera

Nie lubi pełnego słońca. Lepiej czuje się z dala od okna, jednak nie w pełnym cieniu. Latem tę roślinę, która potrafi osiągnąć nawet dwa metry wysokości, można wystawić na zewnątrz. Pod warunkiem jednak, że umieścimy ją w zacienionym i osłoniętym od wiatru miejscu. Zimą ograniczamy podlewanie, jednak nie dopuszczamy, by kwiat przesechł. Kiedy powietrze w pomieszczeniu jest suche, szeflerę można zraszać wodą.

 Czytaj też: Kwiaty doniczkowe do jasnych pomieszczeń 

Afelandra

Lubi ciepło. Tylko w listopadzie i grudniu trzeba jej zapewnić nieco chłodu. Miejsce, które ta roślina polubi, powinno być jasne, ale nie bezpośrednio nasłonecznione. Najlepszy jest parapet okna wychodzącego na wschód lub zachód.

Pochodząca z Ameryki Południowej i Środkowej aleandrę charakteryzują ozdobne liście z kremowym unerwieniem i duże, z reguły żółte, kwiatostany w kształcie kłosa. Kwiat ten wymaga dużej wilgotności powietrza. Inaczej brzegi jego liści brunatnieją.

Kliwia

Znosi niedobór światła. Najlepiej czuje się jednak w miejscu jasnym, lecz nie bezpośrednio nasłonecznionym. Nie grymasi, jeśli chodzi o temperaturę. Wystarcza jej zwykła, pokojowa. Jej grube ciemnozielone liście wyrastają jakby wprost z ziemi, zawsze parami. Spomiędzy nich wyrastają wiosna grube pędy kwiatowe. Rozwija się z nich czasem nawet 20 kwiatów. Kliwia jest wrażliwa na zmianę miejsca i nadmiar wody, choć latem należy ją podlewać obficie. W okresie zimowego spoczynku lubi niemal suche podłoże.

Hoja

Lubi miejsce jasne, nawet lekko słoneczne, ale nigdy palące słońce. To pnąca roślina o giętkich pędach pochodzi z południowych Chin, wschodnich Indii, Malezji. Potrzebuje podpór. W okresie zimowego spoczynku ziemia w doniczce powinna być lekko wilgotna, nigdy przesuszona. Hoję trzeba zacząć obficie podlewać, gdy zacznie puszczać nowe pędy. Przesadzać należy ją rzadko, bo wpływa to źle na kwitnienie.

 Polecamy: Kwiaty domowe na północny parapet 

Anturium

Dziś już każdy może mieć tę roślinę w domu. Jeszcze kilkanaście lat temu kupowało się w kwiaciarni jeden kwiat, zwykle czerwony i oczywiście drogi. Anturium pochodzi z tropikalnych deszczowych lasów Ameryki Południowej i Środkowej. Lubi więc ciepło i wilgoć oraz rozproszone światło, takie jakie będzie mieć w pokoju o oknach wychodzących na wschód lub zachód. Dobrze robi tej roślinie zimowanie w chłodniejszym miejscu. Należy wtedy ograniczyć podlewanie.

Azalia

Pochodzi z chłodnych, wilgotnych lasów wschodniej Azji. Najlepiej więc czuje się w miejscu jasnym, ale chłodnym, około 15 st. C. W cieple jej kwiaty szybko przekwitają, a liście opadają. Nie należy jej, gdy kwitnie, stawiać na mocno nasłonecznionym południowym parapecie, bo zaszkodzi to kwiatom. Po kupieniu kwitnącej azalii, nie wolno jej od razu wstawiać do ogrzewanego pomieszczenia, ale stopniowo przyzwyczajać do wyższej temperatury.

Inne doniczkowe kwiaty do pokoju z oknami wychodzącymi na wschód lub zachód:

• kroton
• maranta
• palma koralowa
• sansewiera
• begonia
• cyklamen
• figowiec
• frizea
• kalanchoe
• kaktus wielkanocny.

 Warto wiedzieć: Ziemia do kwiatów doniczkowych. Jakiego podłoża używać