Kupno sprzętu AGD i RTV stanie się łatwiejsze i bezpieczniejsze

Nowa ustawa niemal w całości wpasowuje się w unijną dyrektywę, zgodnie z którą we wszystkich 28 krajach Unii Europejskiej, konsumenci będą mieli takie same prawa.

- Obecnie obowiązująca ustawa nie nadążała za obrotem handlowym pomiędzy sprzedawcą a konsumentem. Pojawiła się więc potrzeba jej nowelizacji - mówi Tomasz Gierczak, zastępca dyrektora Wojewódzkiego Inspektoratu Inspekcji Handlowej w Gorzowie Wlkp. - Obecnie konsumenta chroni ustawa o szczególnych warunkach ustawy konsumenckiej. Jest to słaba ochrona. Ustawa nie nadąża za prawodawstwem Unii. Po nowelizacji będzie chronić konsumentów w sposób skuteczniejszy, niż dotychczas. A jeżeli już mówimy o nowych prawach, to konsument jest słabszym podmiotem. Dlatego właśnie na państwie spoczywa obowiązek jego ochrony w sposób ustawowy.

Zobacz: UOKiK ws. nowych przepisów ustawy o prawach konsumenta 

Co ulegnie zmianie?

Na pewno zasady reklamacji towarów. Nowa ustawa to zdecydowany ukłon w stronę klientów. Nie zmieni się okres, w którym będzie można reklamować towar - nadal będą to dwa lata, licząc od momentu zakupu.

- Zwiększy się jednak okres, w którym konsument będzie szczególnie chroniony. Do tej pory było to sześć miesięcy, po wejściu w życie ustawy, będzie to 12 miesięcy. - Jest to korzystny dla konsumenta czas, w którym przyjmuje się, że zgłoszona wada istniała już w momencie sprzedaży. Obecnie wiele reklamacji złożonych po upływie pół roku od zakupu jest automatycznie odrzucanych przez sprzedawców - mówi Ernest Makowski z Biura Prasowego Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Z wadliwym sprzętem nie będzie trzeba również co chwilę „biegać" do naprawy, jak to miało miejsce dotychczas. Kiedy ustawa wejdzie w życie, konsument po jednej naprawie zakupionego sprzętu, będzie miał prawo do zwrotu pieniędzy. Jednak, jak podkreśla Tomasz Gierczak, należy pamiętać, że dotyczy to istotnych wad produktu.

- Jeśli po kupieniu telewizora, zepsuje nam się do niego pilot, to nie będzie można liczyć na zwrot pieniędzy - tłumaczy.

Jeśli w czasie trwania gwarancji sprzęt zepsuje się dwukrotnie i dwukrotnie zostanie zareklamowany, wówczas też będzie można żądać zwrotu gotówki. Dużym zmianom ulegną też zasady sprzedaży na odległość (np. internetowej i telefonicznej), a także sprzedaży prowadzonej poza lokalem przedsiębiorcy (np. popularne pokazy). Wydłuży się możliwy czas odstąpienia od umowy. Dotychczas było to 10 dni. Nowa ustawa przewiduje na odstąpienie 14 dni.

- Ponadto, jeżeli konsument nie zostanie poinformowany o tym prawie, termin ten przedłuży się do 12 miesięcy. Obecnie są to trzy miesiące - dodaje E. Makowski.

Dzięki nowym przepisom zostanie sprecyzowana kwestia opłaty i odpowiedzialności za zwrot towaru kupionego na odległość lub na prezentacji. I tu ochronie ulegną także przedsiębiorcy, którzy będą mogli ubiegać się o rekompensatę, jeśli klient zwróci im towar uszkodzony. Sprzęt kupiony przez internet lub na prezentacji może być przez konsumenta testowany w domu jedynie tak, jakby był testowany w sklepie stacjonarnym. Jeśli konsument stwierdzi, że zakup jednak nie był udany, ma prawo w ciągu 14 dni odstąpić bez umowy. Ma do tego powstać jednolity formularz, z którego każdy będzie mógł skorzystać.

Co jeszcze przewiduje nowa ustawa?

Zanim kupimy jakiś towar przez internet lub na prezentacji, sprzedawca będzie miał obowiązek dostarczyć nam wszelkich istotnych informacji na temat towaru, jego ceny i na temat firmy (podać jej dokładny adres, adres e-mail, numer telefonu). Ma to ułatwić kontakt ze sprzedawcą przy ewentualnej reklamacji towaru. Rzetelna informacja dotyczy nie tylko sprzedaży na odległość. W każdym sklepie, w którym będziemy planowali zakup, np. pralki, czy lodówki, sprzedawca ma obowiązek poinformować nas o wszystkich możliwych kosztach, które poniesiemy w przypadku zakupu.

Czytaj: Energia elektryczna, a prawa konsumenta 

Komentarz Powiatowego Rzecznika Konsumentów z Zielonej Góry:

- Znaczącą zmianą i zaletą ustawy jest moim zdaniem powrót do jednolitego uregulowania odpowiedzialności sprzedawców w ramach rękojmi w Kodeksie cywilnym. Konsumentom będzie łatwiej odstąpić od zawartej umowy. Jednak należy pamiętać, że odstąpienie od umowy sprzedaży nie będzie możliwe, gdy wada w rzeczy będzie nieistotna. Wprowadzane zmiany są niezbędne i wydają się w większości korzystne, ale czy polepszą sytuację konsumentów przekonamy się dopiero po zawarciu umów w nowych realiach. - Kamilla Szymańska, Powiatowy Rzecznik Konsumentów ze Starostwa Powiatowego w Zielonej Górze

Anna Chreptowicz
[email protected]