Kolejny duży gracz na naszym rynku – DnB Nord – wycofuje się z kredytów w euro. Pożyczkę w europejskiej walucie teoretycznie dostaniemy w kilkunastu bankach. Praktyka jednak wygląda inaczej. W wielu z nich wnioski nie są rozpatrywane, a klienci nakłaniani są do zaciągania pożyczek w złotych. W wielu bankach pożyczki w euro są nieopłacalne ze względu na wysoką marżę, która jest tam oferowana.
W ostatnich dniach marże dla kredytów w tej walucie podniosły: Alior, Deutsche Bank (dodatkowo wprowadził kryterium dochodowe – trzeba zarabiać minimum 12 tys. zł netto), mBank i Multibank, Nordea, Polbank i Raiffeisen. Na największą podwyżkę zdecydował się Polbank – 2,50%.
Takie zachowanie banków to rezultat utrzymującej się niepewności na rynkach finansowych, która przekłada się na wahania kursu euro. To z kolei powoduje rosnące koszty finansowania akcji kredytowej w tej walucie.
