Kredyty hipoteczne. Ranking lipcowych promocji

Średnia pensja Polaka wynosi dzisiaj około 2584 zł na rękę. Według analityków firmy Invigio, osoba z takimi dochodami, która nie ma żadnych innych zobowiązań może dziś liczyć na 187 943 zł kredytu. Maksymalna rata, jaką kredytobiorca może opłacać wynosi 1234 zł.

Jeśli mamy niewielki limit na karcie kredytowej, czy w koncie oraz 300 złotych miesięcznej raty innego kredytu wciąż możemy pożyczyć ponad 139 tys. zł. Oczywiście wyliczenia pośredników mają charakter uśredniony.

Rodzina z dwójką dzieci, zarabiająca 5168 zł miesięcznie może liczyć na kredyt w wysokości ponad 398 tys. zł. Dodatkowe obciążenia domowego budżetu nadal pozwalają pożyczyć ponad 350 tys. zł.

Co proponują nam dzisiaj banki? Analitycy sprawdzili propozycje dla klienta w wieku 30 lat, który szuka kredytu na mieszkanie o powierzchni 45 mkw i wartości 250 tys. zł. Kredyt w rodzimej walucie wyniesie 200 tys. zł i będzie spłacany przez 30 lat.

Banki proponują kredyty w promocjach, opartych o zakup produktów dodatkowych – głównie ubezpieczeniowych lub inwestycyjnych. Zdaniem ekspertów największe szanse na kredyt mają osoby o średnich zarobkach i potrzebach mieszkaniowych. Ich zdolność kredytowa stanowi zwykle wystarczającą podstawę, aby uzyskać kredyt na atrakcyjnych warunkach.

Pozycję lidera w zestawieniu utrzymał Deutsche Bank. Oferta, oparta o promocyjną marżę 0 proc. jest skierowana do klientów, którzy otworzą konto z deklaracją wpływów z tytułu wynagrodzenia, nabędą kartę kredytową oraz przystąpią do produktu inwestycyjnego. Uwaga! Promocyjna marża dotyczy tylko pierwszego roku kredytowania.

Drugie miejsce zajął Credit Agricole Bank. Oferta jest tu niemal identyczna, jak w przypadku DB. Warto jednak zwrócić uwagę, że po roku marża będzie naliczana w zależności od wkładu własnego kredytobiorcy. Dodatkowo zapłacimy też 2 proc. prowizję.

Trzecia pozycja należy do banku BNP Paribas. Aby liczyć na promocyjną marżę, musimy otworzyć rachunek w i zadeklarować miesięczne wpływy w kwocie nie niższej niż 1 proc. udzielonego kredytu. Promocja trwa przez pięciu lat kredytowania.

Na czwartym miejscu uplasował się bank ING, który oferuje 1,00 procentową marżę. Warunki są podobne, jak u konkurentów.

Miejsce piąte zajął Alior Bank z promocyjną marżą 1,1 proc. Warunkiem jest wykupienie ubezpieczenia na życie na 5 lat. Identyczną marżę oferuje PKO BP, który zajmuje 6 miejsce w zestawieniu. Oczko niżej znalazł się Citibank Handlowy. Proponuje on kredyt z marżą 1,2 proc. Oczywiście w zamian za konto i kartę kredytową.

Pozycja ósma należy do Banku Ochrony Środowiska. Tu również możemy liczyć na 1,2 proc. marży. Dziewiąty w zestawieniu BGŻ, proponuje marżę w wysokości 1,25 proc. Lipcowy ranking Invigo zamyka Eurobank. Oferuje on promocyjną marżę w zamian za konto i ubezpieczenie na życie obejmujące cały okres kredytowania.