To m.in. przedstawiciel banku decyduje o tym, czy dostaniemy kredyt na własne M.
Podstawowe kwestie dla oceny zdolności kredytowej
Pod uwagę brane są przede wszystkim takie rzeczy jak:
- bezwzględna wysokość zarobków,
- czas przepracowany w danej firmie,
- liczba osób pracujących w gospodarstwie domowym.
Sprawdzając, jakie mamy wydatki, bank bierze głównie liczbę członków rodziny oraz wyciągi z rachunków bankowych. Obniżenia naszej zdolności kredytowej może być spowodowane zadłużeniem na kartach kredytowych. Poza tym warto pamiętać, że do miesięcznych kosztów dodawana jest wysokość czynszu mieszkania, na które chcemy wziąć kredyt.
Tzw. ocena scoringowa stowana przez banki obejmuje także inne kwestie. Jej ostateczny wynik może zależeć od – na pozór nieistotnych czynników. Jako przykład można tutaj wymienić numer telefonu podany przez potencjalnego kredytobiorcę. Wpisanie na wniosku kredytowym numeru stacjonarnego zamiast komórkowego może wpłynąć na zwiększenie wiarygodności klienta w oczach banku i tym samym uzyskanie wyższej ostatecznej oceny scoringowej. W trakcie rozmowy z przedstawicielem banku należy, dokładnie przemyśleć odpowiedź na każde nawet błahe na pierwszy rzut oka pytanie, gdyż może to mieć wpływ na ostateczny rezultat.
Termin zgoszenia wniosku o kredyt hipoteczny ma znaczenie
Składając wniosek kredytowy dobrze przemyślmy termin. Problemem, na jaki można tutaj natrafić, jest stosowany w niektórych bankach wymóg przedstawienia PITa-11. Może stanowić to kłopot dla klientów, którzy postanowili złożyć wniosek w styczniu lub w pierwszej połowie lutego, kiedy dokumenty te jeszcze do nich nie dotarły. Poza tym przed rozmową warto także sprawdzić, jaka była ostatnia data zameldowania na pobyt stały. Dzisiejsze dowody osobiste nie zawierają takiej informacji. W niektórych bankach wymagane może być również podanie poprzedniej daty zameldowania, jeżeli jego zmiana nastąpiła w ciągu ostatnich pięciu lat.
Warto też pamiętać o tym, że bank przed podjęciem decyzji o przyznaniu kredytu hipotecznego będzie starał się dokładnie „prześwietlić" każdego wnioskodawcę. Oprócz prześledzenia historii spłat dotychczasowych zobowiązań w Biurze Informacji Kredytowej, sprawdzone mogą być również nasze konta na portalach społecznościowych. Choć banki się do tego nie przyznają, to jednak internet daje możliwość zweryfikowania prawdziwości niektórych informacji podanych przez kredytobiorcę. Przygotowując się na rozmowę w banku trzeba, więc zawczasu sprawdzić, czego można się dowiedzieć wpisując nasze imię i nazwisko w wyszukiwarce internetowej.
