Jak urządzić mieszkanie w ciemnych kolorach? Brąz i antracyt w zupełnie nowej odsłonie. Ten pokój kąpielowy szybko nie wyjdzie z mody

Tym razem zaglądam do 130-metrowe mieszkania z rynku wtórnego, które zachwyca już od progu. Właścicielką nieruchomości jest bizneswoman, która na co dzień zarządza dużą firmą i na bieżąco śledzi wnętrzarskie trendy. Nim jednak inwestorka zamieszkała z mężem w wymarzonej przestrzeni, niezbędny był remont generalny tego mieszkania.

– Mieszkanie było utrzymane w duchu przelotnych trendów sprzed kilkunastu lat. Mankamentem były też trwałe podziały strefy dziennej, podczas gdy inwestorce zależało na szerokich otwarciach. Marzyły się jej także innowacyjne rozwiązania, które podkreślą naprawdę współczesny charakter mieszkania. A wszystko to w oprawie z naturalnych materiałów – wymienia Julita Bojańczyk z pracowni architektury wnętrz Deer Design.

Na metamorfozie pojawił się w mieszkaniu – salon połączony z aneksem kuchennym, gabinet (który może również pełnić funkcję pokoju gościnnego), sypialnia, duża łazienka, małe WC dla gości, a także garderoba i pralnia. Rozmieszczenie pomieszczeń pozostało niezmienione, jednak ścianę, która pierwotnie dzieliła salon na dwie części, zastąpiła pomysłowa mobilna przegroda z przydymionego szkła. W zależności od potrzeb albo zapewnia ona ciszę w domowej bibliotece ulokowanej w salonie, albo wtapia się w przestrzeń i optycznie powiększa przestrzeń.

Mimo że właścicielka miała w głowie koncepcję wnętrza, postanowiła poprosić o pomoc w aranżacji specjalistów od projektowania przestrzeni. We wnętrzach rządzą ciemne kolory, które już od kilku lat goszczą w projektach mieszkań. Inwestorka zaufała własnej intuicji i nie bała się odważnych rozwiązań. Ciemne barwy pojawiają się w szlachetnej formie – drewna, kamienia, spieku kwarcowego, czy dymionego szkła.

– Właścicielka apartamentu ma słabość do ciemnych barw, popularnie uważanych raczej za propozycję dla panów. Duża ilość światła dziennego w mieszkaniu ośmieliła ją, by trzymać się tej drogi. Stąd zarówno w części dziennej, jak i prywatnej dominują głębokie brązy w duecie z antracytem – opisuje autorka projektu.

Nie brakuje tu jednak kontrastów, m.in.:

• akcenty złamanej bieli w formie - mebli tapicerowanych i dużych płaszczyzn sufitu, płytek w łazience, a w holu modnej tapety imitującej len, która stanowi świetne tło dla obrazów;
• podłogi dębowej ułożonej w klasyczną jodełkę francuską, o barwie inspirowanej lawą wulkaniczną.

Opływowy kształt, czyli miękkie i faliste i zaokrąglone linie mebli tapicerowanych, kuchennej wyspy czy szafki telewizyjnej połączony z ostrymi kątami to trend, którego rządzi w tym eleganckim wnętrzu. Obłości nawiązujące do kształtu koła czy półokręgu nie tylko są przyjemne dla oka, ale też zachęcają do relaksu, odpoczynku, zapewniając poczucie komfortu i odprężenia po ciężkim dniu. Miękkie oparcia i przepastne siedziska wykończone modną tkaniną dodają wnętrzu przytulności.

– Jedne mają rys geometryczny, to m.in. wykrój obudowy kominka, kształt wyspy kuchennej stylizowanej na wytworną komodę czy linia karnisza. Inne, organiczne, mają w sobie dla odmiany wiele swobody. Mowa m.in. o stolikach kawowych, lampach nad stołem w jadalni i wielu dekoracyjnych drobiazgach. Niezbędnym uzupełnieniem tej kreacji jest nastrojowe światło, które sączy się z dekoracyjnych zwisów i kinkietów – opowiada o projekcie Julita Bojańczyk.

Projekt wnętrza: Julita Bojańczyk/Deer Designl
Współpraca: Anita Szymańska/Deer Wood

To też może cię zainteresować: Gdzie mieszka Anna Maria Jopek? Tu się urządziła piosenkarka w pięknej Portugalii. Zobacz, gdzie zainwestował w mieszkanie Marcin Kydryński