Spis treści
Jak urządzić miejsce do pracy w małym mieszkaniu?
Jak zorganizować w mieszkaniu wygodny kącik do home office? Osoby dysponujące dużą powierzchnią nie mają problemu ze znalezieniem w domu zacisznego miejsca, w którym mogą urządzić komfortowy gabinet. Jednak jeśli dysponujesz zaledwie niewielką powierzchnią, jest to spore wyzwanie aranżacyjne, żeby stworzyć sobie komfortowe warunki do pracy. Warto więc wykorzystać jeden z pomysłów ukochanego architekta Polaków, czyli Krzysztofa Mirucia.

Jeśli masz w mieszkaniu osobną sypialnię, możesz w niej zaplanować kącik do pracy zdalnej. Nawet jeśli pokój nie jest duży, da się w nim zmieścić nie tylko biurko z ergonomicznym krzesłem, ale również duże łóżko, sofę, regał na książki i fotel do czytania. Dzięki temu maksymalnie wykorzystasz deficytową przestrzeń, która w dzień będzie grała rolę domowego biura, a wieczorem pozwoli się zrelaksować po pełnym obowiązków dniu. Brzmi niewiarygodnie? Wystarczy wykorzystać mebel wielofunkcyjny, który jest strzałem w dziesiątkę na małym metrażu. Zobacz, jak sprawdzi się niezwodny półkotapczan w projekcie Krzysztofa Mirucia pokazanym z wiosennej edycji programu „Weekendowa metamorfoza"!
Krzysztof Miruć jest z wykształcenia architektem i już od lat z ogromną pasją aranżuje wnętrza Polaków. Projektant stał się rozpoznawalny, gdy zaczął występować w roli prowadzącego programy o metamorfozach wnętrz w TVN Turbo, TVN Style i HGTV. Liczni fani Krzysztofa Mirucia uwielbiają oglądać kolejne sezony „Weekendowych metamorfoz". Zobacz, jak architekt poradził sobie tym razem i pomysłowo urządził wielofunkcyjną sypialnię.
Pomysł na biuro w sypialni. Zobacz świetny projekt Krzysztofa Mirucia
Krzysztof Miruć ze swoją ekipą potrafi świetnie sobie poradzić z aranżacją dowolnego wnętrza, co udowadnia w kolejnych odcinkach metamorfoz. Uznany architekt wyremontował mieszkania wielu Polaków, warto więc podczas urządzania miejsca do pracy w sypialni inspirować się jego pomysłami.
W prezentowanym projekcie wykorzystano m.in.:
- dekoracyjne lamele drewniane na ścianie i suficie;
- nowoczesny półkotapczan, który ma wbudowaną sofę;
- funkcjonalne oświetlenie szynowe;
- duże biurko, które jest jednocześnie nowoczesnym i nietuzinkowym kredensem;
- rolety rzymskie, które ocieplają wnętrze;
- czarne drzwi bezprzylgowe, które wtapiają się w czarną ścianę;
- designerski fotem w minimalistycznej formie;
- modne kwiaty doniczkowe i cięte.
– To nieduże pomieszczenie przeszło gigantyczną metamorfozę. Głównym elementem dekoracyjnym tego wnętrza są lamele, które znalazły się na ścianie naprzeciwko i na suficie. Te lamelki wykończone w kolorze naturalnego dębu dodały temu wnętrzu plastyczności. A jednocześnie we wnętrzu pozbyliśmy się pogłosu. To prosty i elegancki element dekoracyjny. Ja go po prostu bardzo lubię. Na tych lamelkach zamontowaliśmy okrągłe kinkiety – czarne i białe. I zobaczcie, jaki fajny efekt uzyskaliśmy. Wzdłuż całego biurka, a raczej nad biurkiem zamontowaliśmy długą szynę. W tą szynę wpięliśmy oprawy wiszące z LED-ami wbudowanymi, które rozświetlają całe biurko oraz mamy reflektorki, którymi podświetlamy różne elementy, np. rolety rzymskie i regał – opowiada o projekcie Krzysztof Miruć o projekcie zrealizowanym w najnowszym sezonie „Weekendowej metamorfozy."
Nie zapomnij, że w takim wnętrzu 2 w 1 najważniejszymi meblem jest wygodne biurko i łóżko, które powinno zapewnić odpowiednią jakość wypoczynku. Dlatego nie podejmujmy pochopnych, nieprzemyślanych decyzji podczas ich wyboru i spokojnie zastanów się, jaki model półkotapczanu sprawdzi się w twojej sypialni.
To też może cię zainteresować:Tak mieszka Michał Bajor. Jak żyje kultowy polski artysta? Zobacz dom Michała Bajora otoczony pięknym ogrodem – galeria zdjęć