Kiedyś lodówkę trzeba było rozmrażać nawet co 2–3 tygodnie. Tak bywało choćby w przypadku wybranych lodówek Silesia, które biły rekordy popularności w latach 70- i 80-tych. Czasy się zmieniły, technologia poszła do przodu i teraz rozmrażanie lodówek zwykle nie jest już tak pracochłonne i czasochłonne.
Dlaczego trzeba rozmrażać lodówkę
Jeżeli nie rozmrozimy lodówki, efekt może być taki, że sprzęt przestanie prawidłowo działać. Gdy na ścianach utworzy się gruba warstwa lodu, w lodówce zrobi się mniej miejsca. Poza tym, nierozmrożona lodówka zużywa więcej prądu. To przekłada się na wyższe rachunki za energię elektryczną.
Jak często rozmrażać lodówkę?
Trzeba poświęcić na to zadanie trochę czasu. Plus taki, że większość lodówek – chociaż to zależy od konkretnego modelu oraz m.in. częstotliwości użytkowania – nie wymaga rozmrażania częściej niż raz na pół roku. Są jednak tacy, którzy twierdzą, iż tę czynność należy powtarzać co 3-4 miesiące.
Jak rozmrozić lodówkę?
Nastawiamy regulator temperatury na 0 stopni Celsjusza. To jednak nie oznacza, że lodówka od razu przestaje pracować. Trzeba jeszcze odłączyć ją z kontaktu. Potem wszystko, co znajduje się w środku, należy wyjąć. Żywność, która powinna być przechowywana w niskiej temperaturze, można na ten czas włożyć do lodówki turystycznej, przenośnej. Ewentualnie, jeśli jest zima, to włożyć mrożonki do dużej miski, przykryć gazetami i wystawić na balkon.
Wyjmujemy także ruchome elementy z wnętrza lodówki, a więc półki, szufladki, pojemniki (np. na jajka). Zupełnie pustą lodówkę myjemy wewnątrz letnią wodą z dodatkiem płynu do mycia naczyń. Używamy zwilżonej, a nie zupełnie mokrej, ścierki. Wycieramy do sucha. Ruchome elementy, które wyjęliśmy z lodówki, także myjemy.
Gdy lód zacznie topnieć, zaczyna spływać woda. Wtedy należy ją wycierać ścierką. Warto też podłożyć ręczniczek, w który woda będzie wsiąkała, i co kilka, kilkanaście minut go wyżymać. Gdy lodu zgromadziło się dużo i ręcznik nie sprosta zadaniu, można podstawić pojemnik, do jakiego woda będzie zlatywała. Gdy lód w zamrażalniku też się już roztopi, tę część również myjemy. Przy okazji, jeżeli w lodowce pozostały brzydkie zapachy, na koniec można przetrzeć jej wnętrze szmatką zwilżoną w wodzie z dodatkiem octu i pozostawić do wyschnięcia. Potem można z powrotem włożyć jedzenie do lodówki oraz zamrażarki.
Radzimy również: Jak pozbyć się nieprzyjemnego zapachu z lodówki?
Tego nie rób podczas odmrażania lodówki
Bywa, że rozmrażanie lodówki zajmuje ponad 2–3 godziny. Kto chce przyspieszyć proces, próbuje przykładowo podgrzewać wnętrze suszarką do włosów albo polewa gorącą wodą. To zakazane, gdyż lodówka może się zepsuć. Podobnie nie wolno zeskrobywać lodu zalegającego na ściankach i pozostałych elementach urządzenia, ponieważ powłoki mogą zostać uszkodzone.
Lodówka z systemem No Frost
System No Frost (po polsku: lodówka bez szronu, bezszronowa) stanowi nowoczesne rozwiązanie. Oznacza chłodzenie bez wilgoci, do tego zapobiegające stosunkowo szybkiemu powstawaniu lodu. Innymi słowy, to rozwiązanie zapobiega osadzaniu się szronu oraz lodu na ściankach części chłodzącej albo również mrożącej lodówki. System No Frost, zależnie od modelu, występuje bowiem w samej chłodziarce, samej zamrażarce albo w obu jednocześnie. System ten sprawia też, że przechowywane produkty nie przywierają jeden do drugiego, nie sklejają się. To skutkuje ponadto tym, że lodówki nie trzeba często ręcznie rozmrażać. To jednak nie oznacza, że każda lodówka typu No Frost w ogóle nie wymaga rozmrażania.
Lodówka No Frost a rozmrażanie
Zdarza się, że posiadacze lodówki typu No Frost korzystają z niej np. 8 lat i dopiero, gdy po tym czasie lodówka przestaje działać, oni orientują się, że powinni byli odmrozić urządzenie, ponieważ No Frost... obejmuje tylko jedną komorę, a nie obie. Jeden z internautów opisał w ten sposób swój przypadek. Chociaż większość producentów lodówek z systemem No Frost zapewnia, że urządzeń w ogóle nie trzeba rozmrażać, to z reguły jest tak, że tzw. no-frosty także powinno się 1–2 razy w ciągu roku rozmrozić i umyć. Takie są zalecenia choćby wieloletnich użytkowników.
Przeczytaj poradnik: Czy zawsze warto dopłacić za energooszczędne AGD?
