Jak połączyć modne style we wnętrzu? Miks modern classic, japandi i boho to pomysł na ponadczasową aranżację

Projektantki wnętrz z krakowskiej pracowni Mango Investment zajęły się aranżacją przestronnej willi. Jej metraż (ponad 200 mkw.) i wysokość pomieszczeń – szczególnie dwukondygnacyjnego salonu, były pewnym wyzwaniem, bo właścicielom zależało, żeby przestrzeń nie onieśmielała, ale był miejscem ukojenia i relaksu.

Zobacz, jak wygląda wnętrze, w którym połączono modne style aranżacji

Architektki, jak zwykle w swojej pracy skorzystały z osiągnięć psychologii.

 – W naszych projektach skupiamy się na człowieku. Na jego najgłębszych, nieuświadomionych i pierwotnych potrzebach, na jego sensoryce i na tym, co pozwala mu zaznać we własnym domu wytchnienia, ukojenia, relaksu, ale również zgromadzić energię do działania, motywację i głęboki spokój – podkreśla Karolina Drogoszcz, właścicielka pracowni Mango Investments.

Jak mówi architektka, ma sprawdzone sposoby na wykreowanie takiej przestrzeni. Co to takiego?

 – Logiczny, wygodny układ funkcjonalny. Ludzka skala wnętrz. Ogromny nacisk na komfort użytkowania przestrzeni, wraz z każdym jej elementem, nawet najdrobniejszym. A ponadto naturalne materiały, które tworzą sprzyjającą atmosferę wnętrz – wymienia.

Miejscem, które wyróżnia podwarszawską willę, jest dwukondygnacyjny salon z dużymi oknami. Przykuwającym uwagę detalem jest sztukateryjna arkada, wypełniona wielkoformatową tapetą z widokiem dżungli. Wykorzystano tu motyw ze starej ryciny. Projektantki sięgnęły po naturalne kolory, również ciemne, które zastosowano w oryginalny sposób, nawet na suficie. Ten zabieg nadał bardziej „ludzką” skalę przestrzeni.

Ważnym elementem są naturalne materiały: drewniane żaluzje, dębowy wędzony fornir na meblach, kamienne płyty na podłodze. Przytulności, ale i elegancji dodają starannie dobrane tkaniny, takie jak dywan o welurowym splocie czy miękkie bucle pokrywające kanapę. Ważnym elementem projektu salonu stał się też minimalistyczny kominek naprzeciwko sofy.

– Gdy płonie w nim ogień, przestrzeń wypełnia się ciepłem, nie tylko fizycznym. Tak powstają najlepsze warunki do wytchnienia i odpoczynku od wielkomiejskiego gwaru oraz życiowej gonitwy – podkreśla Karolina Drogoszcz.

Tuż obok salonu znajduje się gabinet, w którym wprowadzono elementy stylu japandi. Styl pomieszczeniu nadają proste, geometryczne formy układu mebli oraz ich kształtów.

– Tak ważna w kulturze japońskiej więź człowieka z naturą może tu być pielęgnowana także w czasie pracy, a to dzięki temu, że biurko zwrócone jest w stronę okna wychodzącego na bujny, zielony ogród.

Ale tę prostotę ociepla strzyżony dywan oraz wzorzyste poduszki, które wprowadzają tu powiew lżejszego stylu boho. Efektem jest aranżacja gabinetu, która sprzyja skupieniu i pracy, ale w przyjemnej, domowej atmosferze.

W przestronnej kuchni uwagę przyciąga wyspa pokryta ciemnym, dębowym fornirem. Jej wykończenie współgra z płycinowymi frontami zabudowy przyściennej.

 – Spory metraż, który mogłyśmy zagospodarować, postanowiłyśmy wykorzystać na umieszczenie tu okazałej wyspy kuchennej i zabudowy meblowej, a całość uzupełniłyśmy dużym stołem jadalnianym – opisuje właścicielka pracowni Mango Investments.

Wspomniana zabudowa jest nie tylko elegancka, ale też ergonomiczna – zaprojektowano ją zgodnie z zasadą trójkąta roboczego, znalazło się też oczywiście miejsce na wszystkie niezbędne sprzęty.

– Ta przestrzeń jest wysoko funkcjonalna. Zarówno w ciągu meblowym, jak i w wyspie, która służy przede wszystkim celebracji posiłków, przewidziałyśmy bardzo dużo wygodnej przestrzeni do przechowywania – podkreśla Karolina Drogoszcz.

Na parterze domu znajduje się również łazienka dla gości, która także łączy elegancję z funkcjonalnością. Obok dużej umywalki, przestronnej kabiny prysznicowej i wygodnej strefy WC znalazło się tu niemało miejsca do przechowywania kosmetyków, ręczników oraz akcesoriów. W wykończeniu łazienki dużą rolę odgrywają detale, takie jak kamienny blat konsoli umywalkowej, drobne płytki w kształcie cegiełek czy ściany wykończone farbą wapienną. Całości dopełniają lampy i detale w odcieniu szczotkowanego złota.

– Łazienkę zaprojektowałyśmyw ciepłej gamie barw zdominowanej przez odcienie beżu. Nie brakuje tu jednak mocniejszego akcentu w postaci dębowego forniru, wyjątkowo eleganckiego, a jednocześnie wprowadzającego przytulną aurę – opisuje Karolina Drogoszcz.