Spis treści
Kupując mieszkanie, zwróć uwagę na dzielnice z potencjałem
Rok 2024 przyniósł istotne zmiany na polskim rynku nieruchomości. Wzrost inflacji i niepewność gospodarcza wpłynęły na decyzje zakupowe Polaków. Zakończenie programu „Bezpieczny Kredyt 2 proc.” spowodowało spadek liczby sprzedanych mieszkań o 26 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim.
Mimo to liczba ofert na rynku osiągnęła rekordowy poziom 56 tysięcy. Ceny nieruchomości nie spadają, co potwierdza ich stabilność jako formy lokaty kapitału. Średnia cena ofertowa mieszkań w siedmiu największych miastach Polski wzrosła o 11 proc. rok do roku, osiągając w III kwartale 2024 roku poziom 11 017 zł za metr kwadratowy. Na rynku pierwotnym było to 14 867 zł/mkw. (według danych NBP).
– Ceny będą nadal rosły, ale w wolniejszym tempie, co może stanowić dobrą okazję dla osób dopiero planujących inwestycje. Rekordowa liczba ofert na koniec 2024 roku może kusić wizją szybkiego zarobku, ale trzeba pamiętać, że rynek nieruchomości to nie sprint, lecz maraton. Tylko ci, którzy skupiają się na długoterminowych korzyściach, będą wygranymi tej gry – mówi dr Grzegorz Mizerski, pomysłodawca oraz prezes zarządu RentInvesto.app PSA.
– To czas, aby wybierać mądrze, a nie w pośpiechu. Największe okazje mogą czekać tam, gdzie inni jeszcze nie patrzą. Warto zwrócić uwagę na dzielnice, które są na początku swojego rozwoju, ale mają potencjał do stania się nowymi centrami życia – tam, gdzie powstają nowe linie metra, biurowce, a może i modne kawiarnie. Mieszkania w takich lokalizacjach mogą dziś być tańsze, ale za kilka lat ich wartość może znacząco wzrosnąć. Nie ignorujmy też zmieniających się potrzeb ludzi. Świat ewoluuje, a wraz z nim nasze codzienne potrzeby. Ludzie szukają mieszkań, które nie tylko stanowią schronienie, ale są miejscem do pracy, odpoczynku i życia – dodaje.
Kawalerki i mieszkania dwupokojowe to najbardziej popularne lokale
Sukces inwestycji w mieszkanie zależy od kilku kluczowych czynników, które razem składają się na jej potencjał rentowności. Lokalizacja jest jednym z najważniejszych elementów.
Nieruchomości w centrach miast, takich jak Warszawa, Kraków czy Wrocław, generują stabilny dochód dzięki stałemu popytowi na wynajem. Segment najmu krótkoterminowego zyskał na popularności, a liczba takich ofert w serwisach Airbnb i Booking.com stabilnie rośnie.
Rozwijające się dzielnice na obrzeżach miast oferują niższe ceny zakupu. Planowane inwestycje infrastrukturalne i nowe osiedla mogą znacząco podnieść wartość tych nieruchomości w przyszłości.
Inwestorzy zwracają uwagę na typ mieszkania – kawalerki i lokale dwupokojowe cieszą się największym zainteresowaniem. Standard wykończenia oraz dodatkowe udogodnienia, takie jak inteligentne systemy zarządzania mieszkaniem, stają się coraz bardziej pożądane.
– W 2025 roku kluczem do udanej inwestycji będzie umiejętność przewidywania przyszłych trendów dotyczących lokalizacji i potrzeb najemców. Inwestorzy powinni kierować się nie tylko aktualnym popytem, ale także planowanymi zmianami w otoczeniu nieruchomości. Lokale w rozwijających się dzielnicach, które dziś mogą wydawać się mniej atrakcyjne, za kilka lat mogą przynieść wysokie zwroty. Warto pamiętać, że inwestowanie w nieruchomości to długoterminowa strategia wymagająca przemyślanych decyzji i elastyczności w odpowiedzi na zmieniające się warunki rynkowe – podsumowuje dr Grzegorz Mizerski.
