Gaz wciąż ma sens

Materiał informacyjny PGNiG Obrót Detaliczny
Ogrzewanie gazowe jeszcze przez wiele lat będzie z powodzeniem stosowane w polskich domach. W naszych warunkach nie tylko pomaga w redukcji emisji, ale też pozostaje ekonomiczną alternatywą dla innych rozwiązań dostępnych na rynku.

Ogrzewanie gazowe ma w Polsce długą tradycję i jest szeroko stosowane. Szacuje się, że kotły gazowe znajdują się w około 2 mln polskich gospodarstw domowych. Co ważne, ogrzewanie gazowe pomaga w walce ze smogiem (według KOBiZE wskaźnik emisji pyłu całkowitego dla paliwa gazowego jest prawie 60 razy niższy niż dla węgla spalanego w kotle spełniającym wymogi Ekoprojektu) i jest jedną z najlepszych alternatyw wobec tradycyjnych pieców węglowych. Program „Czyste Powietrze”, finansowany przez UE i realizowany przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, wsparł zakup 230 tys. urządzeń gazowych. Okazuje się jednak, że zakup tej technologii nawet bez wsparcia jest opłacalny.

Dostępność gazu oraz jego ograniczony koszt sprawiają, że nawet bez dofinansowania kotły gazowe wciąż mogą się okazać najkorzystniejszym rozwiązaniem dla wielu gospodarstw domowych – twierdzi Robert Olewniczak, kierownik Działu Rozwoju Oferty i Innowacji w PGNiG Obrót Detaliczny.

Ogrzewanie gazem to opłacalne rozwiązanie

Chociaż w ostatnich latach popularne są kotły na biomasę oraz pompy ciepła, to jednak koszty zakupu, instalacji i użytkowania tych ostatnich mogą być wyższe niż w przypadku kotłów gazowych. Pompy ciepła, zasilane energią elektryczną, mogą okazać się drogie w eksploatacji, zwłaszcza w przypadku słabej jakości urządzeń sprowadzanych z Chin, gdy te charakteryzują się niską sprawnością. Według Polskiej Organizacji Rozwoju Technologii Pomp Ciepła, w 2023 r. sprzedaż najpopularniejszych pomp ciepła typu powietrze-woda spadła o 41 proc. w porównaniu do 2022 r. W tym samym czasie wzrosło zainteresowanie kotłami na biomasę oraz gazowymi.

Na rynku kotłów gazowych pojawia się też wiele nowych rozwiązań. Przykładem są systemy hybrydowe, które łączą ogrzewanie gazowe z odnawialnymi źródłami energii, takimi jak właśnie pompy ciepła.

W przyszłości będziemy mogli korzystać z jeszcze bardziej nowoczesnych technologii, wykorzystujących inne paliwa gazowe, takie jak biometan i zielony wodór. Już teraz dostępne są rozwiązania umożliwiające współspalanie tych paliw z gazem ziemnym. W Polsce i całej Europie trwają badania nad możliwością wprowadzenia biometanu jako powszechnego paliwa dla istniejących systemów gazowych. A to by oznaczało, że istniejące kotły gazowe mogłyby nadal funkcjonować, bez konieczności budowy nowej infrastruktury przesyłowej.

Technician Repairing Natural Gas Combi Boiler At Home

Gaz będzie wykorzystywany jeszcze przez kolejne lata

W przestrzeni publicznej pojawia się wiele niepełnych lub wręcz nieprawdziwych informacji dotyczących ogrzewania gazowego, według których miałoby ono zostać zakazane przez instytucje unijne. Tymczasem gaz będzie wykorzystywany do ogrzewania jeszcze przez kolejne dekady. A Polacy, którzy posiadają kotły gazowe, mogą być spokojni o ich przyszłość – nikt nie nakazuje ich wymiany.

Wyjaśnijmy, Unia Europejska postawiła sobie ambitny cel osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 r. Kluczowym elementem tej strategii jest Dyrektywa Budynkowa (EPBD), która reguluje m.in. zasady dotyczące ogrzewania. W maju zaktualizowano ten dokument, wprowadzając kilka kluczowych dat. Pierwsza z nich to rok 2025, kiedy to zakończy się unijne dofinansowanie kosztów montażu nowych kotłów gazowych. Kolejna ważna data to 2028 r., od którego w nowych budynkach publicznych nie będzie można instalować kotłów gazowych. Dla budynków prywatnych podobne ograniczenia wejdą w życie dopiero w 2030 r.

Pytanie o całkowite wycofanie gazu pozostaje otwarte. W pierwotnym projekcie dyrektywy EPBD pojawił się zapis o rezygnacji z paliw kopalnych do 2040 r., jednak nowelizacja dokumentu z maja 2024 r. nie zawiera już takiego ograniczenia. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, instalacje gazowe w istniejących budynkach będą mogły działać przynajmniej do połowy stulecia.

- W unijnych regulacjach do 2050 r. nie ma żadnych ograniczeń, jeśli chodzi o wymianę kotłów, chyba że budynki zostaną zmodernizowane do standardu zeroemisyjnego. Nowe, hybrydowe rozwiązania zastąpią z czasem stare kotły i pozwolą zachować gaz jako paliwo jeszcze przez lata – potwierdza Robert Olewniczak z PGNiG Obrót Detaliczny.

Choć Unia Europejska dąży do ograniczenia emisji i wprowadzania bardziej ekologicznych rozwiązań, pogłoski o całkowitym zakazie gazu są przesadzone. W Polsce gaz pozostaje popularnym i stosunkowo tanim źródłem energii, a obecne przepisy pozwalają na jego dalsze wykorzystanie w domach. Polacy, którzy posiadają już kotły gazowe, mogą być spokojni o ich przyszłość. Zmiany w przepisach mogą kierować nas ku bardziej zrównoważonym źródłom energii, ale te zasilane gazem, zwłaszcza hybrydowe, wciąż będą dostępne i konkurencyjne.

KALKULACJA WEDŁUG CEN W 2024 ROKU

Wróć na regiodom.pl RegioDom