Elewacja budynku w centrum miasta to własność publiczna

redakcja.regiodom
Budynek mieszkalny w centrum WarszawyCentra miast są szczególnie wrażliwym miejscem dla inwestycji.
Budynek mieszkalny w centrum WarszawyCentra miast są szczególnie wrażliwym miejscem dla inwestycji. mk
Obiekty w centrach miast powinna charakteryzować wysoka jakość materiałów i ciesząca oko, ponadczasowa architektura. Czy taki efekt można osiągnąć w warunkach ścierania się wizji architektów, możliwości i ograniczeń projektantów, a także celów inwestora?

Budynki w centrum miasta są z reguły blisko innych obiektów o różnorodnej stylistyce. Kontekst ten jest wymagający i trudny do zignorowania. Poza miastem pozornie jest mniej ograniczeń, jednak tak, jak można łatwo zdegradować naturalne otoczenie pozamiejskie, tak można również zaburzyć architektonicznie centrum miasta.

– Centrum to wizytówka każdego miasta, a budynki które tam powstają są jej istotnym elementem. Inwestorzy powinni brać szczególną odpowiedzialność za to, w jaki sposób kreują tę rzeczywistość – mówi Andrzej Boczek, właściciel firmy AB Inwestor z Gdyni. Budynki zlokalizowane w centrach aglomeracji są w pewnym sensie własnością publiczną. Ich wygląd ma bowiem znaczenie nie tylko dla ich bezpośrednich interesariuszy, ale dla wszystkich, którzy obcują z nimi na co dzień – okolicznych mieszkańców, pracowników czy turystów. W przypadku takich inwestycji ważny jest więc rozsądek inwestorów, którzy nie zawsze liczą się niestety z interesem ogółu.

Przeczytaj również: Urbaniści o polskich miastach i panującym w nich chaosie 

– Architektoniczny egoizm i pokusa przyoszczędzenia nigdy nie są dobrymi doradcami deweloperów. W tworzeniu ponadczasowych wartości pomaga za to zdrowa ambicja i odpowiedzialność za kreowanie miejskiej rzeczywistości – dodaje Andrzej Boczek. Zasadnicza trudność w projektowaniu tego rodzaju inwestycji polega na pogodzeniu bardzo odmiennych często wizji, ograniczeń i celów.

Trend w urbanistyce – jak pogodzić kilka światów

Stworzenie dobrego projektu architektonicznego to na ogół długotrwała praca kilku projektantów. Przełożenie wstępnych szkiców koncepcyjnych na finalny projekt wykonawczy zajmuje ok. 6 miesięcy, a czasem nawet dłużej.

– Projekt architektoniczny inwestycji zlokalizowanej w centrum miasta powstaje w środowisku wielu ograniczeń, jak wytyczne inwestora, plany zagospodarowania przestrzennego czy warunki zabudowy. Poważnie zawężają one pole decyzji, ale często są też motorem napędowym naprawdę udanych i ambitnych projektów – mówi Marcin Sienkowski, architekt z biura projektowego MS Architect.

Niebagatelny wpływ ma też styl projektanta czy przyzwyczajenie do stosowania typowych dla siebie rozwiązań, od których trudno uciec. Dojście do finalnego projektu poprzedza wielokrotne modelowanie, wprowadzanie zmian oraz konsultacje z inwestorem i między projektantami. – Na ogół inwestorzy bronią parametrów czysto biznesowych inwestycji, takich jak powierzchnia do sprzedaży czy koszt budowy. Zdarzają się jednak projekty, gdzie w wielu decyzjach zwycięża myślenie o jakości i wyglądzie budynku, a także uwzględnianych jest wiele kreatywnych ingerencji – dodaje Marcin Sienkowski. Ścieranie się pomysłów i celów prowadzić może nawet do zmiany pierwotnej koncepcji, które często spowodowane są chęcią obniżenia kosztów inwestycji.

Inwestorska pokusa przyoszczędzenia

Na ostateczny wygląd, ale przede wszystkim jakość budynku, niebagatelny wpływ ma rodzaj wykorzystanych w nim materiałów. Inwestorzy ulegają czasami pokusie zaoszczędzenia na samym wykonaniu projektu, co ma duży wpływ na jego finalną wartość i trwałość. Słabej jakości materiały już po 10 latach są brudne i zniszczone, niczym nie przypominają pierwotnych wizualizacji i „obietnic" inwestora.

Dowiedz się: Na co stawiają urbaniści w planowaniu przestrzeni miejskiej 

– W budownictwie czas jest nieubłaganym sługą prawdy. Słabe wykonanie i niska jakość użytych materiałów od razu deklasuje dany obiekt. Ktoś, kto się na tym zna, jest w stanie od razu określić czy budynek wytrzyma w dobrym stanie 10 lat, czy jest stworzony z myślą o kilku pokoleniach – dodaje Andrzej Boczek, właściciel AB Inwestor. Dla ścisłego centrum miasta ma to jednak szczególne znaczenie. Budynki je kształtujące powinny być wykonane z wysokiej jakości komponentów. Jest duża różnica między użyciem prawdziwego kamienia, a pomalowanej blachy, imitującej naturalny materiał, która po kilku, kilkunastu latach niczym nie będzie już przypominać swojego pierwotnego wyglądu. Wysokiej jakości materiały są oczywiście znacznie droższe, jednak ich wykorzystywanie to w dużej mierze kwestia odpowiedzialności za ingerencję w miasto i tworzenie jego architektonicznej wartości. Warto o tym pamiętać, obserwując zmiany zachodzące w miejskiej rzeczywistości, nie tylko te dostrzegalne z dnia na dzień. 

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na regiodom.pl RegioDom