Dostawca internetu i telewizji. Na co zwrócić uwagę przy podpisaniu z nim umowy

Zasłanianie się długoterminowymi umowami, naliczanie pełnej opłaty za niekompletne pakiety, kodowanie dopiero co dodanych kanałów starym abonentom i niekompetencja pracowników biura obsługi klienta. Oto wybrane przyczyny, które mogą spowodować, że chcemy zmienić dostawcę sygnału TV. Radzimy, na co zwrócić uwagę przy wyborze operatora telewizji oraz internetu.

Umowę z dostawcą mediów przeczytaj dwa razy

Przeczytaj dokładnie dwa razy umowę o dostawę sygnału telewizyjnego. Frmy często stosują dla siebie proste, ale dla przeciętnego śmiertelnika skomplikowane zagadnienia w umowach. Opłaty to podstawa. W dokumencie musi być określone, jaka stawka obejmuje jaki pakiet (liczba programów). W umowie musi znaleźć się też zapis, czy wyłączenie jednych kanałów wiąże się z tym, że zastąpią je nowe kanały. Chodzi o tzw. zachowanie gwarantowanej liczby kanałów. Są bowiem kablówki, które żądają dodatkowych opłat za pojawienie się kanałów zastępczych. Jeżeli abonent na wyższą opłatę się nie zgodzi, operator koduje te programy.

Warto wiedzieć: Jak wybrać antenę, by odbierać naziemną telewizję cyfrową 

Wyłącznie jednych kanałów i zastępowanie ich innymi powinno być uzasadnione. Nie może być opcji „widzimisię". Pobieranie pełnej opłaty za niekompletne pakiety (gdy kilku kanałów brakuje i dostawca sygnału TV nie daje innych w zamian), to chwyt niedozwolony. W umowie powinna znaleźć się adnotacja, że jeśli do takiej sytuacji dojdzie, abonent ma prawo płacić obniżony rachunek. Zwróć uwagę na okres, jaki obejmuje umowa. Z reguły operatorzy oferują 2 lata. Sprawdź, czy umowa nie jest przedłużana automatycznie. 

Uważaj na pseudo promocje

Ceny promocyjne to kolejna kwestia. Dostawca musi określić, czy atrakcyjne ceny będą trwały przez cały okres trwania umowy, czy tylko np. przez pierwsze pół roku. Zdarza się, że abonent otrzymuje np. 20 złotych zniżki na pełen pakiet, ale ten obowiązuje jedynie przez pierwsze 3 miesiące. Wszelkie zmiany dotyczące programów, jakości dostawy, promocji czy zmian w opłatach powinny być sporządzone na piśmie i dostarczone klientowi.

Reklamacje to kolejna ważna sprawa

W umowie musi się znaleźć informacja, ile firma ma dni na rozpatrzenie reklamacji i jak w takim przypadku jest regulowana kwestia opłat abonamentowych. To znaczy: o ile mniej abonent zapłaci w przypadku uwzględnionej reklamacji lub czy w ogóle będzie coś zapłaci.

Pakiety dwa w jednym, czyli telewizja + internet

Często firmy będące dostawcami sygnału TV, oferują również Internet. Wówczas pakiet jest z reguły tańszy, niż gdybyśmy obie usługi kupowali osobno. Zniżka za pakiet może wynosić 20, a nawet 50 procent na wybrane usługi. Główna kwestia to prędkość Internetu. Za nią płacisz. Przeważnie masz przynajmniej dwie opcje do wyboru.

Zobacz również poradnik: Telewizja cyfrowa bez tajemnic 

Wśród największych operatorów wykorzystujących na liniach telefonicznych największy zasięg mają Telekomunikacja Polska i Netia. Jednak na rynku coraz bardziej liczą się kablówki proponujące dostawy internetu. Tyle, że "tepsa" może zaoferować swoje usługi prawie wszędzie, natomiast operatorzy kablowi mają ograniczenia, jeśli chodzi o obszar i skupiają się raczej na miastach. Plusem mniejszych, lokalnych operatorów internetowych jest to, że oni przeważnie proponują niższe abonamenty, podczas gdy najwięksi dostawcy internetu stosują ogólnopolskie taryfy.

Okres trwania umowy z dostawcą internetu i telewizji

Umowa abonamentowa na dostarczanie internetu z reguły obejmuje 2 lata. Zdarza się jednak, że po określonym okresie opłata jest niższa np. o 20 złotych. Chodzi o zachęcenie klienta do przedłużenia umowy. Niektórzy operatorzy Internetowi stosują umowy 3-letnie. Niezbyt korzystne rozwiązanie. Na rynku dostawców Internetu ceny są coraz niższe, bo rośnie konkurencja. Jeżeli więc pojawi się inna, atrakcyjna oferta z innej firmy, nie możemy w tym czasie z niej skorzystać, ponieważ jesteśmy związani długotrwałą umową z naszym operatorem.