Czas na ożywienie w budownictwie. Wszyscy bardzo liczą na 2025 roku

Małgorzata Czuba-Skarzyńska
Opracowanie:
ING: pierwsze sygnały odbicia koniunktury w budownictwie możliwe w 2025 r.
ING: pierwsze sygnały odbicia koniunktury w budownictwie możliwe w 2025 r. fotoluminate/123rf
Ekonomiści z ING Banku Śląskiego przewidują, że pierwsze oznaki poprawy sytuacji w sektorze budowlanym mogą pojawić się dopiero w 2025 roku. W swojej analizie danych GUS dotyczących produkcji budowlano-montażowej w październiku, obniżyli prognozę wzrostu PKB Polski na 2024 rok z 3% do 2,7%.

Spis treści

Dane GUS wskazują na spadki w budownictwie, ale deweloperzy zwiększają aktywność

Według najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego, produkcja budowlano-montażowa w październiku tego roku spadła o 9,6% w porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego, choć zanotowano wzrost o 1,9% w ujęciu miesięcznym. Na koniec października w budowie było 843,2 tys. mieszkań, co stanowi wzrost o 4,1% w porównaniu do października 2023 roku. Deweloperzy rozpoczęli budowę większej liczby mieszkań, co oznacza wzrost o 29,6% rok do roku i 34,9% miesiąc do miesiąca.

Ekonomiści ING, Rafał Benecki i Adam Antoniak, w swoim komentarzu do danych GUS, przewidują, że dopiero w 2025 roku można oczekiwać pierwszych sygnałów poprawy w budownictwie. Liczą na to, że do gospodarki napłyną wtedy fundusze europejskie, w tym środki strukturalne oraz fundusze z Krajowego Planu Odbudowy (KPO).

Perspektywy finansowe i inwestycyjne: prognozy na 2024 i 2025 rok w kontekście KPO i Funduszy Spójności

Specjaliści z ING szacują, że w 2024 roku beneficjenci KPO otrzymają około 15-20 miliardów złotych, a w 2025 roku kwota ta wzrośnie do co najmniej 60 miliardów złotych. Dodatkowo, realizowane będą projekty z Funduszy Spójności, co powinno wpłynąć na ożywienie inwestycyjne.

Dane GUS były niższe od oczekiwań ekonomistów ING, którzy prognozowali spadek o 6,8% rok do roku, przy konsensusie rynkowym na poziomie 6,2%. Zwrócili oni uwagę, że recesja w budownictwie ma szeroki zasięg, co widać w wynikach głównych obszarów sektora. Budowy obiektów inżynierii lądowej i wodnej spadły o 10,2% rok do roku, wznoszenie budynków o 7,9%, a roboty specjalistyczne były niższe o 10,4%.

Wyzwania i perspektywy dla budownictwa. Niepokojący zastój w budownictwie mieszkaniowym

Ekonomiści ING zauważyli również, że w sektorze mieszkaniowym panuje zastój. Obserwuje się nadpodaż mieszkań oraz rosnącą skłonność deweloperów do obniżania cen po znaczących wzrostach w 2023 roku. Wskazują, że nowe wydatki budżetowe ograniczyły możliwości wdrożenia programów stymulacyjnych.

Oczekiwana obniżka stóp procentowych mogłaby poprawić sytuację w budownictwie, jednak ekonomiści ING przewidują, że będzie ona ograniczona, ze względu na zaległości Polski w walce z inflacją. Prognozują pierwsze cięcie stóp procentowych w drugim kwartale 2025 roku, a łączna obniżka w całym roku ma wynieść 100 punktów bazowych.

Wpływ napięć geopolitycznych na inwestycje i gospodarkę Polski: spadki w budownictwie, zmiany w konsumpcji i prognozy

Decyzje inwestycyjne Polaków są również utrudnione przez napięcia na linii Rosja-NATO. Przedstawiciele ING podkreślają, że dane z budownictwa wskazują na utrzymujący się spadek aktywności inwestycyjnej na początku IV kwartału 2024 roku. Jedyną szansą na uniknięcie spadku inwestycji w tym okresie mogą być dostawy uzbrojenia.

Ożywienie gospodarcze w Polsce opiera się głównie na wzroście konsumpcji, który spowolnił w drugiej połowie 2024 roku. Ekonomiści ING obniżyli prognozę wzrostu gospodarczego Polski na 2024 rok z 3% do 2,7%, ale spodziewają się przyspieszenia PKB do 3,5% w 2025 roku, pod warunkiem odbicia inwestycji. Wzrost konsumpcji będzie wolniejszy niż w 2024 roku.

źródło: PAP

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dom i nieruchomości

Polecane oferty

* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na regiodom.pl RegioDom