Czad - symulacja strefy zadymionej. Zobacz, jak to wygląda (ZDJĘCIA)

Czad to cichy zabójca. Nawet strażacy mówią, że najgorszy z możliwych zabójców. – To dlatego, że pojawia się nagle, często wtedy, gdy domownicy śpią – mówi mł. bryg. Małgorzata Jarocka-Krzemkowska, rzecznik Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu.

Objawy można pomylić ze zmęczeniem. – Zaczyna się od złego samopoczucia, człowiek jest senny – dodaje pani rzecznik. – Dochodzą wymioty, bóle głowy. Człowiek może stracić przytomność i już nigdy się nie obudzić.

Sprawdź, czym palisz i w czym palisz

Rozpoczął się sezon grzewczy i nie tylko strażacy apelują o bezpieczeństwo. Ważne jest nie tylko to, czym się pali w piecu, ale także, jaki jest stan techniczny pieca i przewodów. O tym, jak niektórzy lekceważą sprawę, świadczą dramatyczne statystyki. – Z najnowszych wynika, że rocznie około 2 tysięcy osób w Polsce zostaje podtrutych przez czad – informuje Jarocka-Krzemkowska. – Jest też około 100 ofiar śmiertelnych.

Przerażające statystyki

Statystyki te dotyczą jedynie sezonu grzewczego. Strażacy określili sezon umownie: od 1 września do 31 marca następnego roku. Co roku strażacy (i często też pogotowie ratunkowe) w kraju podejmują ponad 10 tysięcy interwencji w związku z ulatnianiem się czadu lub podejrzeniem ulatniania się. Teraz ratownicy mają pełne roboty. To dlatego wychodzą do ludzi i ich przestrzegają przed zagrożeniem, jakie niesie czad.

Przeczytaj też:Jak często i komu zlecać przegląd kotła 

Kup sobie czujnik czadu

– Dla osób w wieku 60+, przygotowaliśmy i przeprowadziliśmy cykl wykładów dla słuchaczy Uniwersytetu Trzeciego Wieku na różnych uczelniach – kontynuuje rzeczniczka. – Wykłady dotyczyły zagrożenia pożarem w mieszkaniu i zatrucia czadem. Namawiamy tym samym do instalowania w mieszkaniach czujników czadu i dymu. Uczestnicy naszych zajęć, po kilkanaście osób,  mieli okazję wylosować takie urządzenia. Strażacy oferowali także montaż czujnika.

Strefa zadymienia

Podobne akcje profilaktyczne są organizowane w całej Polsce. Często przy okazji są pokazy. – U nas wykładom towarzyszyła część praktyczna. To był specjalny namiot ze strefą zadymioną, czyli symulacja warunków pożaru – mówi dalej rzeczniczka. – Każdy, kto chciał, mógł przejść przez strefę i pobyć w zadymionym miejscu.  

Warto wiedzieć: Jak wietrzyć mieszkanie zimą