Sezon piknikowy w pełni. Każda chwila spędzona na świeżym powietrzu to dobra chwila, i dla ciała, i dla ducha. Aby te parę godzin relaksu poza domem się udało, nie wolno zapomnieć o odpowiednim ekwipunku. Oto nasza ściąga na piknik.
Koc piknikowy
To podstawa na pikniku. To na nim będziemy wylegiwać się z książką na słońcu albo siedzieć i obserwować otoczenie. Standardowy kraciasty, wełniany koc pamiętają nasze babcie. I prawidłowo. Można też zdecydować się na koc, mający specjalne podłoże, do którego nie przywiera piasek, igliwie czy trawa. Warstwa izolacyjna zabezpiecza także przed wilgocią. Myli się natomiast ten, kto uważa, że im grubszy koc, tym lepszy na piknik. Gruby pled jest ciężki i zajmuje sporo miejsca. Zamiast koca, można wybrać matę. Posiada ona rozmiary podobne do koca. Łatwo ją złożyć, ponieważ ma przyszyte tasiemki albo sznurki do związywania, a nawet uchwyt do przenoszenia.
Dowiedz się: Jaki grill wybrać. Poradnik
Kosz piknikowy
Do niego zapakujemy sztućce i inne przydatne rzeczy do przygotowania czegoś na ząb. Kosze wiklinowe to tradycja – czy to te standardowe, ręcznie plecione, z półokrągłą rączką, czy te na pasku, z wyściółką materiałową i zamykane pokrywką. Tekstylne koszyki także są popularne. Wybrane kosze posiadają specjalne przegródki (tzw. segregatory) na poszczególne smakołyki, np. pieczywo, owoce i warzywa. W sprzedaży pojawiły się ponadto koszyki z górnej półki, z wbudowaną minilodówką. Na piknik można zatem zabrać lody albo zupę-chłodnik. Jeżeli nie chcemy wydawać dużych pieniędzy na kosz z lodówką, można wybrać chociaż torbę do przechowywania mrożonek albo mniejszą od niej saszetkę termiczną na żywność.
Naczynia i sztućce na piknik
Jesteśmy przyzwyczajeni do naczyń i sztućców, których na co dzień używamy w kuchni. Lepiej ich jednak nie zabierać na wypad za miasto. Przede wszystkim dlatego, że są ciężkie, a jeśli szklane albo porcelanowe, to mogą się zbić. Rozwiązaniem są papierowe talerze i plastikowe łyżki, łyżeczki, widelce i noże, a zamiast szklanek – plastikowe kubki, z uchwytami lub bez. Są lekkie i nie trzeba ich myć. Nie muszą być standardowe, białe. Naczynia mogą mieć wzory i ozdoby niczym firmowa, elegancka porcelana. Sztućce tak samo nie muszą być białe. Mogą być choćby szare, brązowe albo w jaskrawych kolorach. Gorące napoje, czyli herbatę i kawę, najlepiej wlać w termos.
Serwetki
Jak papierowe naczynia, to i serwetki papierowe. Jednokolorowe serwetki niektórym wydają się monotonne, wolą wybrać te w drukowane kwiaty, figury geometryczne czy wzory folklorystyczne. Kto jednak stawia na jeden kolor, niech zdecyduje się na serwetki z ozdobnymi wytłoczeniami.
Pojemniki próżniowe
Do pojemników próżniowych warto zapakować nie tylko kanapki (albo składniki do przygotowania kanapek), lecz również pieczone czy smażone mięso, grillowane warzywa, ciasta lub desery. Szczelnie zamknięte pojemniki sprawią, że jedzenie zachowa nie tylko swój wygląd, ale i smak.
Chusteczki nawilżające
Przydadzą się, gdy nie będzie gdzie umyć rąk czy odświeżyć twarzy. To mogą być te do pielęgnacji niemowląt. Można też kupić chusteczki antybakteryjne albo żele antybakteryjne w buteleczce w wersji mini.
Worki na śmieci
Osoby udające się na piknik muszą po jego zakończeniu po sobie posprzątać. Jeśli wybieramy miejsce na odpoczynek na łonie natury, daleko od cywilizacji, trzeba liczyć się z tym, że w pobliżu raczej nie będzie kosza na śmieci. Z tego też względu lepiej zabrać z domu przynajmniej 2 worki foliowe na resztki jedzenia, brudne jednorazowe naczynia i sztućce oraz inne odpadki.
Polecamy: Jak wybrać namiot turystyczny
To też się przyda na pikniku
Możesz zabrać przenośne radio zasilane bateriami (i nastawić głośność tak, aby nie słyszeli go wszyscy inni odpoczywający w okolicy, ponieważ mogą sobie tego nie życzyć). Przydadzą się karty do gry, badminton albo frisbee (tzw. latający talerz). Lepsze to niż gry w telefonie komórkowym. Kto ma dużo miejsca w samochodzie, może wziąć składany parasol ogrodowy. A kto chce na pikniku zachować odrobinę intymności, może zainwestować w rozkładany parawan, taki, jak te spotykane na plażach.
Anna Nowak-Ibisz pokazuje gadżety przydatne w czasie grillowania
Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news
