Spis treści
- Zrównoważony rozwój i dostosowanie do zmian klimatu wpłynie na dobór roślin i wykorzystanie wody
- Powrót do natury to trend, który będzie ważny w ogrodnictwie w nadchodzącym roku
- Ogród jako miejsce korzystnie wpływające na zdrowie i przestrzeń do tworzenia relacji międzyludzkich
- Ogrodnictwo balkonowe i miejskie to już coraz silniejszy trend
- Po prostu ekologiczny i naturalny ogród, który zapewni relaks i dobre samopoczucie
Zrównoważony rozwój i dostosowanie do zmian klimatu wpłynie na dobór roślin i wykorzystanie wody
Jedną z najważniejszych rzeczy, która wpłynie na nasze ogrody w 2025 r., są zmiany klimatu i konieczność dostosowania się do nich. Coraz cieplejsze i suchsze jest już nie tylko lato, ale też wiosna i jesień, a zima rzadko przypomina tę znaną sprzed lat. Dlatego ważny będzie odpowiedni dobór roślin, które – z jednej strony – takie warunki zniosą, a z drugiej – pomogą łagodzić ich skutki.
– Rośnie świadomość zmian klimatycznych, konieczności łagodzenia ich skutków i mitygacji, w czym główną rolę odgrywa zieleń, czyli rośliny, których efektywność jest większa od wszelkich technicznych i technologicznych rozwiązań. Łączy się z tym trwający od paru lat silny nurt naturalistyczny, który będzie się wciąż rozwijał. Jest on widoczny zarówno w ogrodach prywatnych jak i zieleni miejskiej. – podkreśla Joanna Filipczak, prezes Agencji Promocji Zieleni.
Na zmiany klimatyczne jako ważny trend w ogrodnictwie zwraca także uwagę Wiktor Kłyk, architekt krajobrazu i CEO pracowni Kłyk landscaping:
– Kontynuowany będzie trend, gdzie zrównoważony rozwój i adaptacja do zmian klimatycznych zajmują centralne miejsce. Ogród przyszłości to przestrzeń zaprojektowana z myślą o oszczędności zasobów, w szczególności wody, co oznacza, że na popularności zyskają rośliny odporne na suszę, jak i technologie wspomagające retencję wody i jej efektywne wykorzystanie.
Rosnące temperatury oraz zmieniające się wzorce opadów wymagają przemyślanych rozwiązań. W obliczu nawalnych deszczy coraz bardziej potrzebne będą „ogrody deszczowe”, stawy i zbiorniki na wodę opadową czy przepuszczalne nawierzchnie zmniejszające ryzyko podtopień.
Wybór roślin będzie kierował się w stronę gatunków mało wymagających, które potrafią przetrwać w trudnych warunkach klimatycznych, jednocześnie wspierając bioróżnorodność.
Powrót do natury to trend, który będzie ważny w ogrodnictwie w nadchodzącym roku
Coraz większą popularnością będą się cieszyć ogrody naturalistyczne, uwzględniające właśnie wytrzymałe rośliny, w tym gatunki rodzime, ale także założenia, które sprzyjają bioróżnorodności i dzikiej faunie.
– Z naturalnością wiąże się bioróżnorodność, którą coraz częściej można zaobserwować w postaci łąk kwietnych czy rabat bylinowych. Bogactwo stosowanych gatunków i odmian, zwłaszcza traw i bylin, w terenach zieleni stanowi nie tylko o ich atrakcyjności i zmienności wraz z upływającym okresem wegetacyjnym, ale także zapewnia warunki do rozwoju towarzyszącej im fauny. Rośliny miododajne to obecnie „must have” każdego założenia zieleni.
Duży nacisk kładzie się także na stosowanie roślin rodzimych. Co roku w Konkursie Roślinnych Nowości podczas targów Zieleń to Życie hodowcy prezentują nowe odmiany, które odpowiadają na potrzeby rynku jak np. coraz większą wytrzymałość na suszę, kompaktowy wzrost czy długość i obfitość kwitnienia. Ogród preriowy, permakultura czy tarasowo-balkonowe uprawy ziół i warzyw to kolejne tematy pokazów i warsztatów, których wiedza będzie wprowadzana w życie w 2025 roku. – podpowiada Joanna Filipczak, prezes Agencji Promocji Zieleni.
Dodatkowo takie ogrody wyróżniają się swobodnym układem roślin i wykorzystaniem naturalnych materiałów.
– Ogród w stylu naturalistycznym wywodzi się z idei powrotu do harmonii z przyrodą, która w obliczu postępującej urbanizacji i degradacji środowiska staje się priorytetem dla wielu osób. Charakteryzuje się swobodnym układem roślin, przypominającym naturalne krajobrazy, takie jak łąki czy zagajniki. (…) Istotnym elementem są również naturalne materiały, takie jak kamienie, które mogą tworzyć ścieżki lub skalniaki, oraz drewno, używane do budowy pergoli, ławek czy obrzeży rabat. – podpowiada Joanna Legutko, doradca ogrodniczy, wiceprezes zarządu przedsiębiorstwa W.Legutko.
Ogród jako miejsce korzystnie wpływające na zdrowie i przestrzeń do tworzenia relacji międzyludzkich
Ważnym trendem jest też coraz większe docenianie pozytywnego wpływu ogrodu i zieleni na psychikę człowieka. Ogród i praca w nim może nawet pełnić funkcje terapeutyczne, ale nawet „zwykłe” przebywanie w ogrodzie dostarcza pozytywnych wrażeń i wpływa uspokajająco. Ogrody mogą stać się też odpowiedzią na coraz większy natłok bodźców, czy problemy z tworzeniem relacji międzyludzkich.
– Choć technologia odgrywa coraz większą rolę w naszym życiu, ogrody AD 2025 dalej mają potencjał, aby stać się azylem od cyfrowego świata. Jeśli średnia długość video, w której jesteśmy w stanie utrzymać zaangażowanie, wynosi obecnie 6 sekund ogród 2025 musi nadążać za człowiekiem szukającym bodźców. Stanie się tak, gdy ogrody będą projektowane jako przestrzenie wciągające i sprzyjające relacjom międzyludzkim – od spotkań z rodziną i przyjaciółmi, po zajęcia na świeżym powietrzu, takie jak joga, gotowanie w plenerze czy uprawianie ogrodów warzywnych. – mówi Wiktor Kłyk.
Na rolę coraz większą rolę ogrodów, jako przestrzeni, która wpływa na nasz dobrostan, zwraca także uwagę Joanna Legutko:
– Ogrody zorientowane na wellbeing to coś więcej niż moda, to potrzeba zrównoważenia wyzwań współczesnych czasów. Tworząc takie przestrzenie, warto zadbać o różnorodność roślin, które oddziałują na zmysły: zapach, dotyk, a nawet smak. Ważne są także elementy wspierające prywatność, jak żywopłoty czy pergole, które tworzą poczucie odcięcia od świata zewnętrznego.
Ogrodnictwo balkonowe i miejskie to już coraz silniejszy trend
Ogrodnictwo balkonowe to kolejny trend, którego nie można zlekceważyć w 2025 r. Na balkonach, nawet niewielkich, coraz częściej uprawia się już nie tylko kwiaty, ale także zioła, warzywa i owoce. Powiększa się też wybór odmian warzyw przeznaczonych właśnie do uprawy pojemnikowej.
– Ogrodnictwo balkonowe to coś więcej niż tylko sposób na upiększenie przestrzeni – to mała terapia dla ciała i umysłu. Obcowanie z roślinami, nawet na ograniczonej powierzchni, sprzyja redukcji stresu i poprawie samopoczucia. Zmysłowy kontakt z naturą – zapach świeżych ziół, widok kwitnących kwiatów – działa kojąco na nasz organizm. Co więcej, możliwość uprawy własnych warzyw czy ziół to nie tylko satysfakcja, ale także sposób na zdrowsze odżywianie. Balkonowy ogród to przestrzeń, która pozwala nam na chwilę relaksu i czerpanie radości z małych, codziennych sukcesów, jak chociażby pierwszy pomidor zerwany z krzaczka – tłumaczy Joanna Legutko.
W miastach coraz większą popularność zyskuje także ogrodnictwo miejskie, sprzyjające nie tylko obcowaniu z ogrodem, ale też ludźmi.
Po prostu ekologiczny i naturalny ogród, który zapewni relaks i dobre samopoczucie
Powyższe trendy składają się na jeden dominujący – naturalny i ekologiczny ogród, w którym rozważnie wykorzystuje się zasoby – przede wszystkim wodę. Służy temu dobór roślin, ale też rozwiązania technologiczne związane z nawadnianiem, czy po prostu zbieraniem deszczówki.
W ten trend wpisuje się także wykorzystanie rodzimych gatunków roślin, a także tworzenie przestrzeni, które sprzyjają dzikim owadom i innym zwierzętom. Tu warto pamiętać nie tylko o wyborze roślin miododajnych i innych pożytecznych, ale też domkach dla owadów, jeży, ptaków oraz poidełkach z wodą. Taki ogród, czy balkon – jak najbliższy naturze – sprzyja też naszemu zdrowiu i dobremu samopoczuciu.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź RegioDom codziennie. Obserwuj RegioDom.pl!
