Spis treści
Bożykwiat w polskich ogrodach nie jest bardzo popularny, ale na przykład angielskie zdobi od dawna. Bożykwiaty jednak pochodzą z Ameryki Północnej, gdzie rosną w lasach i na łąkach centralnej i wschodniej części USA i Kanady. Warto na nie zwrócić uwagę i posadzić w ogrodzie, bo wyglądają bardzo oryginalnie. Bywają opisywane jako trudne w uprawie, jednak tajemnica sukcesu tkwi w zapewnieniu im odpowiednich warunków, bo rzeczywiście mają kilka specyficznych wymagań. Ale jeśli spełnimy ich oczekiwania, co roku będziemy mogli cieszyć oczy tymi pięknymi kwiatami.
Jak wygląda bożykwiat i kiedy kwitnie?
W naturze występuje kilkanaście gatunków tych roślin, różniących się m.in. wielkością, kolorem i formą kwiatów, natomiast w Polsce uprawia się najczęściej bożykwiat Meada oraz różne ozdobne mieszańce. Jak wyglądają te rośliny? W dużym uproszczeniu – jak skrzyżowanie pierwiosnka z cyklamenem (i rzeczywiście są z nimi spokrewnione, bo wszystkie należą do rodziny pierwiosnkowatych). Wiosną, około kwietnia, pojawia się rozeta średniej długości liści. Natomiast z niej wyrastają dość wysokie (do 30-40 cm), nagie łodyżki. Na ich szczycie rozwija się po kilka lub kilkanaście kwiatów. Te kształtem przypominają właśnie cyklameny, o mocno odchylonych do tyłu płatkach oraz z jasną obwódką u ich podstawy (ze względu na ułożenie płatków to właśnie ta obwódka oraz słupek i pręciki są doskonale widoczne i decydują o oryginalnej formie kwiatów). Płatki najczęściej są w odcieniach różu – od jasnego do ciemnego oraz białe. Bożykwiaty kwitną w maju-czerwcu.
Bożykwiat – uprawa i wymagania
Bożykwiaty niestety nie są roślinami, które wszędzie będą czuły się równie dobrze. Najbardziej odpowiadają im miejsca lekko zacienione. I nie chodzi o to, że nie lubią światła, tylko prażącego słońca. Można je sadzić pod wyższymi drzewami lub wschodniej albo zachodniej stronie domu. Posadzone w miejscu mocno nasłonecznionym będą wymagały dużo pracy, w szczególności starannego i regularnego podlewania.
Ponadto tym roślinom trzeba zapewnić żyzną, próchniczą ziemię, bogatą w materię organiczną. Przed ich posadzeniem glebę warto przekopać z kompostem i ziemią liściową. Bo podłoże dla nich powinno dobrze utrzymywać wilgoć, ale jednocześnie nie być zbyt mokre.
Jak pielęgnować bożykwiaty?
Od wiosny do lata bożykwiaty muszą mieć stale wilgotną ziemię. Jeśli nie pada, koniecznie trzeba je podlewać. Jeśli ziemia przeschnie, roślina również szybko może ucierpieć. Trzeba jednak wiedzieć, że kiedy roślina skończy kwitnąć, około lipca jej naziemna część czasowo zamrze, a liście znikną z powierzchni gruntu (podobnie zachowują się np. popularne serduszka). W tym czasie roślina będzie potrzebować mniej wody, a mokra i ciężka gleba może jej zaszkodzić. W takich warunkach kłącza mogą nawet zgnić. Dlatego ważne jest zapewnienie wspomnianej próchniczej gleby, która zapewni odpowiednie warunki wilgotnościowe.
Warto też wiedzieć, że kłącza bożykwiatu są dość delikatne, a kiedy rośliny już nie widać, łatwo je uszkodzić podczas prac pielęgnacyjnych czy dosadzania roślin. Dlatego miejsce, gdzie rosną te rośliny, warto oznaczyć, np. patyczkiem. Warto je też sadzić w towarzystwie roślin, które latem wypełnią puste miejsce, np. funkii lub paproci, które mają podobne wymagania uprawowe.
Czy bożykwiat jest wieloletni i odporny na mróz?
Bożykwiaty to rośliny wieloletnie. Są też dostatecznie odporne na zimno, ale podczas bezśnieżnej a mroźnej pogody można je okryć np. gałązkami iglaków lub kompostem. Jeśli rosną pod drzewami liściastymi, jesienią warto pozostawić na nich opadłe liście. Zyskają naturalne zabezpieczenie przed mrozem, a liście poprawią też strukturę ziemi.
Kiedy sadzić i jak rozmnożyć bożykwiat
Sadzonki bożykwiatu można kupić już gotowe, w doniczkach. Nie dawajmy się skusić na same „gołe” kłącza, te są wrażliwe na uszkodzenia i ryzyko, że nic z nich nie wyrośnie, jest spore. Bożykwiaty najczęściej sadzi się jesienią.
Kiedy już mamy te rośliny, możemy je samodzielnie rozmnożyć, np. przez podział bryły korzeniowej. Robi się to zaraz po zakończeniu kwitnienia. Można je także rozmnażać z nasion (bywa, że rozsiewają się same), jednak trzeba przy tym wiedzieć o dwóch rzeczach:
- rośliny, które wyrosną niekoniecznie muszą wyglądać identycznie, jak te, z których pochodzą nasiona,
- nasiona potrzebują okresu przechłodzenia (tzw. stratyfikacji), więc najlepiej posiać je jesienią. Natomiast jeśli kupimy nasiona, które będziemy chcieli posiać wiosną, przez około dwa miesiące musimy przetrzymać je w lodówce.
Bożykwiat, czyli kwiat bogów?
Nazwa „bożykwiat” może kojarzyć się z Biblią lub mitologią. Słuszny jest ten drugi trop – botaniczna nazwa to „dodekatheon”, czyli kwiat dwunastu bogów olimpijskich. Jednak jest to miano dość zwodnicze. Nadał je szwedzki botanik Linneusz w XVIII wieku. Samą nazwę zaczerpnął wprawdzie z opisu rzymskiego pisarza Pliniusza Starszego, jednak nie mogło chodzić o tę samą roślinę. Ameryka, z której pochodzi roślina, została odkryta ponad 1400 po śmierci Pliniusza, a nie występowała ona w Europie. Opis Pliniusza dotyczy zapewne jakiejś innej rośliny z rodziny pierwiosnkowatych.
Meble na balkon i na taras
Koniec hotelu Marriott w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?